Dziś kończy się 2012 rok i wiele osób zastanawia się, co nas czeka w przyszłym roku.
Jaka jest moja prognoza na 2013?
Cóż, posłużę się słowami najstarszego aktywnego inwestora obecnego na Wall Street od blisko... 75 lat.
107-letni potomek biednych Żydów z Polski Irving Kahn w wywiadzie udzielonym kilka lat temu "Rzeczpospolitej" powiedział:
"Ja w ogóle nie potrafię wyobrazić sobie, co będzie za 12 miesięcy."
I tej wersji sam się trzymam. OK, możemy sobie coś tam wróżyć i przepowiadać, ale skuteczność inwestora w dużej mierze wynika z jego umiejętności reagowania na zachowania rynku, a niekoniecznie trafnego przewidywania.
poniedziałek, 31 grudnia 2012
Prognoza na 2013
sobota, 29 grudnia 2012
26 procent zysku to za mało...
W 2012 roku WIG zyskał 26 procent. W czasach wszechobecnych, wielce bałamutnych reklam rynku forex taka wartość nie robi na nikim zapewne wielkiego wrażenia, więc dokonam drobnej manipulacji:
z kwoty 20. tys. zł zrobilibyśmy przy takiej stopie zwrotu po 10 latach ponad 200 tys. zł, a po 20 latach 3,2 mln zł.
Gdzie tkwi słabość rozumowania?
O ile podatek możemy wykpić wskazując, że może to być na przykład inwestowanie w ramach rachunku IKE (przy okazji - limit na 2013 r. wyniesie 11 139 zł), najważniejszy fakt jest taki, że w symulacjach nigdy nie ma strat (pominęliśmy też prowizje i problem, że fizycznie nie można kupić indeksu WIG).
Tymczasem interesujące jest, że patrząc na reklamy foreksu wielu nowicjuszy zapewne sądzi, że osiągnięcie takich wartości nie w rok, ale nawet w miesiąc (słuchałem i czytałem już opinie wielu osób zarzekających się: - Nie jestem chciwy, zarabiam 1 procent dziennie) nie jest niczym szczególnym. W takim razie po co czekać 20 lat? Za 20 miesięcy będziesz miał z 20k ponad 3 mln....
czwartek, 27 grudnia 2012
NBP nie chce złota - koniec skupu
Na blogu "Przegląd Finansowy" ukazała się naprawdę zaskakująca informacja, że od 2013 roku NBP... zaprzestaje skupu złota.
Na dowód autor załączył kopię maila, w której czytamy:
"Uprzejmie informujemy, że ze względów ekonomicznych NBP zaprzestaje
skupu złota we wszystkich swoich oddziałach od 1 stycznia 2013 roku."
piątek, 21 grudnia 2012
Największa porażka w 2012
Koniec roku sprzyja podsumowaniom i prognozom, od których zaroiło się w mediach.
Ze swojej perspektywy postanowiłem poszukać swojej największej porażki w tym roku, aby następnym razem nie popełnić tego samego błędu.
Tak, miło jest chwalić się "a nie mówiłem", "tak, jak prognozowałem" itd. Jednak taka postawa jest mało przydatna w inwestowaniu i pomaga głównie w robieniu kariery analityka czy wróżki.
No to jaka była moja największa porażka inwestycyjna w 2012 roku?
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
12:45
niedziela, 16 grudnia 2012
Jak zarobić 100 tys. zł w 5 tygodni?
Czy zrobienie stu tysięcy z tysiąca złotych w pięć tygodni jest mrzonką?
Dla zdecydowanej większości z nas na pewno tak, a jednak czasem komuś się uda, tak jak Romanowi Smolakowi (pseudonim hydrofor), który zarobił nawet więcej w konkursie BOSSAFX.
Zanim opowie jak zarobić 100 tys. zł w 5 tygodni, ośmielę się zauważyć, że dla wielu uczestników próba skończyła się utratą kapitału (na szczęście w tym przypadku niewielkiego - można było grać za 1000 lub 10 tys. zł), a na otarcie łez pozostała im książka (szczerze mówiąc szkoda, że nie ta).
No to posłuchajmy zwycięzcy.
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
13:30
Tagi BOSSAFX, Forex, hedge fund, inwestycje, Market Wizards, Schwager
sobota, 15 grudnia 2012
Sytuacja na giełdzie jest niepewna, dominują spadki
Tak się jakoś złożyło, że przez ostatnie paręnaście dni celowo poruszałem temat giełdy z różnymi osobami, niekoniecznie świadomymi tego, że mam coś tam wspólnego z inwestowaniem.
Co zabawne, panowała niemal jednomyślna, negatywna opinia, że giełda to szulernia czy pralnia pieniędzy, a u osób nieco bardziej obeznanych z rynkiem przeważał pogląd, że sytuacja jest niepewna i dominują spadki.
To bardzo ciekawa sprawa. Nie wiem na ile zjawisko jest powszechne, bo nie było to prawidłowe badanie statystyczne, ale próbka objęła co najmniej kilkunaście osób.
Tymczasem w piątek indeks WIG po raz kolejny pobił swoje tegoroczne maksimum i znajduje się na poziomach niewidzianych od sierpnia ubiegłego roku.
Przez rok zyskał 24 procent.
poniedziałek, 10 grudnia 2012
Alior Bank - o 8 złotych za daleko?
Wiadomo, że przy dość słabym popycie na kredyty banki muszą szukać innych źródeł przychodów, a najprościej robić to przez podnoszenie opłat i dlatego już we wrześniu pojawił się na blogu apel "Zamykamy konta." Poza tym darmowe konta nie do końca są darmowe (tu znajdziesz interesujący zestaw)
Na początku października czytelnicy już wiedzieli, że do grona polujących na gapowiczów dołączy Alior Bank.
Zakusy Aliora były też uzasadnione podkręcaniem wyniku finansowego spółki szykującej się do debiutu giełdowego. Dzięki tym opłatom zapewne wzrośnie zysk w IV kwartale. Tymczasem - jak zwykle - większość obudziła się za późno i podniósł się rwetes w sprawie tych ośmiu złotych pobieranych przez Alior Bank
sobota, 8 grudnia 2012
Pora zostać finansowym ninją
Pojęcie "finansowy ninja" podoba mi się z powodu jego wieloznaczności.
Z jednej strony mamy wizerunek sprytnej osoby sprawnie poruszającej się w zawiłym świecie finansów, promowany przez Alior Sync:
Dlatego tytuł wpisu brzmi nieco dwuznacznie.
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
12:19
Tagi banki, finanse osobiste, inwestowanie, ninja, oszczędzanie
niedziela, 2 grudnia 2012
Najlepsze lokaty i konta bankowe grudzień 2012
Grudzień przywitał nas ochłodzeniem, także na rynku lokat.
Wiele wskazuje, że może być tylko gorzej, ponieważ gospodarka spowolniła gwałtowniej niż oczekiwano (wzrost PKB w III kw. tylko o 1,4 proc.), co zapewne skłoni RPP do cięcia stóp procentowych na najbliższym posiedzeniu w przyszłym tygodniu.
Dołóżmy do tego jeszcze spadające rentowności obligacji (10-latki na chwilę zeszły nawet poniżej 4 proc.) oraz słabnący popyt na kredyty i już wiadomo, że tak naprawdę banki nie mają wielkiej motywacji do zbierania środków z lokat.
Jaką w takim razie przyjąć taktykę?
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
10:08
Tagi banki, finanse osobiste, giełda, inwestycje, konta, lokaty, oszczędzanie, SKOK
czwartek, 29 listopada 2012
Skończyła mi się lokata. Gdzie teraz wpłacić pieniądze?
Zanim przyjrzymy się szerzej ofercie banków na początku grudnia, czyli już w najbliższy weekend i poszukamy odpowiedzi na pytanie, gdzie teraz wpłacić pieniądze, ponieważ skończyła mi się lokata itp., zajrzyjmy do grupy Leszka Czarneckiego.
Ostatnio nie rozpieszcza ona nas niczym interesującym, poza stosowaniem różnych mniej lub bardziej zabawnych sztuczek.
Oto jedna z nich:
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
08:33
Tagi 10%, banki, Idea Bank, lokaty, oprocentowanie, oszczędzanie
środa, 28 listopada 2012
Od milionera do... zera
Większość odwiedzających blogi finansowe zapewne szuka wskazówek, jak zbudować jakąś mniejszą lub większa fortunę, albo po prostu pomnożyć swoje oszczędności/kapitał.
Teraz nieco odwróćmy sytuację: wygrywasz w loterii albo otrzymujesz spadek i nagle twoim zadaniem staje się rozsądne zarządzanie finansami oraz posiadanie choćby elementarnej wiedzy. Takiej, która pozwala uniknąć sytuacji, kiedy czytasz o swoich pieniądzach w takim kontekście. Niekoniecznie pogoń za milionami, prędzej ich pilnowanie.
Wydaje się to nieco wydumanym problemem, a jednak zaskakująco szerokie grono osób wygrywających w Lotto bankrutuje. Całą ich galerię prezentuje "Business Insider":
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
18:41
Tagi bankructwo, finanse osobiste, Lotto, milionerzy, oszczędzanie
sobota, 24 listopada 2012
Straciłem wszystko. Czwarty raz zaczynam od zera
O tym się nie mówi. Wszyscy patrzą tylko na szczyt i tych, którzy odnieśli sukces, a tymczasem szara rzeczywistość jest taka, że większość przegrywa pieniądze na rynkach kapitałowych.
Właśnie w tej sprawie napisał do mnie jeden z Czytelników, który stracił cały swój kapitał. Po raz czwarty. Co ma teraz zrobić?
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
08:31
Tagi bankructwo, dywersyfikacja, Forex, giełda, inwestycje, system
czwartek, 22 listopada 2012
Czy warto kupić akcje Alior Banku?
Od dziś trwa oferta publiczna Alior Banku i zapisy na akcje w transzy inwestorów indywidualnych potrwają do 3 grudnia.
Szykuje się spory szum wokół tego IPO, ponieważ w grę wchodzą naprawdę wielkie pieniądze. Priorytetem jest pozyskanie do 700 mln zł z emisji nowych akcji, a jak to łyknie rynek, właściciel grupa Carlo Tessara chętnie pozbędzie się dużej części swojego pakietu.
Czy warto kupić akcje Alior Banku?
środa, 21 listopada 2012
Co dalej ze złotem?
Statystycznie jesień jest bardzo dobrym okresem dla złota (zwłaszcza wrzesień i listopad), więc możemy podejrzewać, że istnieje szansa na jakieś wybicie kursu kruszcu (tymczasem wygrani są ci, którzy uwierzyli w efekt Halloween i na przykład KGHM).
Czy tak się stanie?
Sam nie wiem.
Z tym pytaniem próbuje się dziś zmierzyć w krótkiej analizie Marek Majewski.
poniedziałek, 19 listopada 2012
"Wojna jest nieunikniona"
Większość ludzi patrzy na swoje pieniądze w dość krótkoterminowej perspektywie i zapewne bardziej interesuje się nowymi lokatami w banku PBP, który rusza właśnie z kampanią reklamową w internecie, niż tym, jaki będzie finał kryzysu zadłużeniowego trawiącego świat.
A w negatywnym scenariuszu właśnie oszczędzający zostaną najsilniej pokrzywdzeni przez "drukarzy". Zresztą już teraz Brytyjczyk czy Amerykanin tak naprawdę dostaje bardzo niewiele z banku czy od rządu płacącego zaniżone odsetki od obligacji i często przegrywa z oficjalną inflacją. Alternatywą pozostaje inwestowanie/spekulacja (dlatego każdy powinien znać choćby jakieś podstawy w tych dziedzinach).
Czy to samo czeka Polaków?
niedziela, 18 listopada 2012
Jak zarobić na liczbach Fibonacciego?
Trzy lata temu wymyśliłem pojęcie "magnesu Fibonacciego", który zdaje się działa do dziś.
Na czym polega cała koncepcja?
Po dramatycznym spadku indeksu WIG20 z poziomu 3940,53 pkt do 1253,24
pkt, wskaźnik porusza się w obszarze zależności Fibonacciego.
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
12:22
Tagi DeMark, Fibonacci, giełda, inwestowanie, inwestycje, magnesik Fibonacciego, WIG20
poniedziałek, 12 listopada 2012
Prezes przegrał firmę na... foreksie
W lubelskiej edycji "Gazety" możemy znaleźć artykuł o prezesie firmy Elpomiar, który przegrał ją na... foreksie.
Od stycznia ubiegłego roku prezes miał wytransferować z firmy 8 mln zł i wszystko przepuścić u brokerów FX.
Teraz pracę straci ponad 200 osób, a prezesem zajmą się odpowiednie organy.
Pamiętając o tym, proponuję ustalić sobie na początek nie tylko maksymalne ryzyko w danej transakcji (standardowo 1-3 procent), ale również, czy i w ogóle będziemy dopłacali do brokera w razie zonka.
Sam założyłem, że w przyszłym roku nie dorzucę do FX nawet złotówki, obojętnie co się wydarzy.
PS
A przy okazji proponuję obejrzeć portret inwestora giełdowego na podstawie raportu SII.
czwartek, 8 listopada 2012
Apple mówi: Sprzedawaj!
Los bywa przewrotny i dopiero co upajałem się efektem Halloween zachęcając do przyjrzenia się akcjom, a tymczasem mamy pierwszy dość niebezpieczny sygnał sprzedaży ze strony Apple. Kurs spółki wyraźnie przebił średnią dwustusesyjną, która wcześniej skutecznie zatrzymywała korekty i dynamicznie idzie do dołu:
niedziela, 4 listopada 2012
4000 procent zysku w trzy tygodnie
Od trzech tygodni trwa konkurs Bossa FX związany z rynkiem forex.
Od początku wszystkich intryguje tajemniczy Filip (na bieżąco wypowiada się tu w dziale komentarze mistrzów rynków), który aktualnie zyskał ponad... 4000 procent:
Uczestnictwo w kategorii VIP dla przeciętnego śmiertelnika oznacza konieczność wpłaty 10 000 zł, a Filip nie musiał nic wpłacać i na dodatek może zachować zysk. W tej chwili byłoby to ponad 400 tys. zł...
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
09:19
Tagi BOSSAFX, Filip, Forex, inwestowanie, inwestycje, MSZ
piątek, 2 listopada 2012
Najlepsze konta i lokaty bankowe listopad 2012
Pora na nowe zestawienie dla oszczędzających.
Na początek odwołam się do niedawnego wpisu związanego z podwyższeniem oprocentowania dla nowych środków w BGŻOptima.
Tam znajdują się najciekawsze obecnie konta oszczędnościowe i trzeba jeszcze uwzględnić wspomniany w komentarzach mSaver mBanku.
A co z lokatami?
wtorek, 30 października 2012
Wracamy do gry?
Nastroje po IPO ZE PAK są dość minorowe i raczej nikogo specjalnie nie dziwi klapa (zero na otwarciu, -1 procent na zamknięciu notowań), no może poza garstką niepoprawnych optymistów.
Od początku byłem na "nie" i dlatego nie było nic na ten temat na blogu poza kilkoma negatywnymi komentarzami z mojej strony tu i tam.
Nie, nie chcę teraz przejść w tryb "a nie mówiłem", tylko stwierdzam fakt o dominacji kiepskiej atmosfery, którą potęguje dwudniowa przerwa na Wall Street wymuszona przez huragan Sandy. No i dołóżmy jeszcze do tego niedawną historię z Orange (TPSA)
A zatem skąd ten przewrotny tytuł? Czy chodzi tylko o czystą, kontrariańską przekorę?
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
20:48
Tagi efekt Halloween, giełda, IKE, inwestycje, wig, ZE PAK
niedziela, 28 października 2012
Od poniedziałku BGŻOptima płaci 6,3% dla nowych środków
Od poniedziałku 29 października BGŻOptima rozpoczyna promocję, w ramach której nowe środki na koncie oszczędnościowym będą oprocentowane na 6,3 proc aż do 4 lutego przyszłego roku.
Info fajne, ale dotyczy tylko pieniędzy, które przyjdą do banku od jutra i na dodatek maksymalnie górna kwota wynosi 40 tys. zł. Powyżej procenty spadają do 5,8 proc - inna sprawa, że raczej nikt nie potrzebuje na bieżąco aż tak wysokich kwot.
Przy okazji warto dodać, że można pozbyć się nieporęcznego tokena na rzecz kodów SMS-owych.
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
08:07
Tagi Alior Sync, BGŻOptima, dbNET, konto oszczędnościowe, Millennium, oszczędzanie, SKOK Wołomin
niedziela, 21 października 2012
Październik masakruje mi portfel - idzie kryzys?
Październik dla jednych jest miesiącem oszczędzania, dla innych krachów, a mi zwyczajnie masakruje portfel.
Nie, nie chodzi o ten inwestycyjny, ale taki zwyczajny, związany z codziennymi wydatkami.
Nagromadzenie tak wielu niespodziewanych i niezaplanowanych płatności naprawdę irytuje mnie coraz bardziej. Nie, nie zamierzam upubliczniać swoich wydatków domowych (ile na wesele, ile na samochód itd.) - jak ktoś chce, znajdzie sobie takie szczegółowe zestawienie na przykład tutaj.
Poza tym zaczyna mnie nieco rozśmieszać inflacja podawana przez GUS (może jestem jakimś wyjątkiem, ale bardzo cieszyłbym się wzrostem kosztów życia rok do roku nawet o 5 procent, a nie oficjalne 3,8 proc.). Po prostu widzę ile więcej płacę za to samo, co rok temu i u mnie pojawiają się zupełnie inne liczby (bliżej 10 proc.).
I co w takim przypadku ratuje tyłek?
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
12:54
Tagi akcje, Apple, finanse osobiste, fundusz awaryjny, GPW, IKE, inwestycje, oszczędzanie, portfel, wydatki
środa, 17 października 2012
Uwaga! Awaria Orange
Dziś wyniki kwartalne podała TPSA (Orange). Wraz z prognozami (spadek przychodów, obniżenie dywidendy z 1,5 zł na 1 zł itd.) powstała wybuchowa mieszanka, która mocno zaburza mit defensywnej spółki - bezpiecznej przystani:
poniedziałek, 15 października 2012
Weź "chwilówkę", oddaj dom
W piątek w "Gazecie Wyborczej ukazał się wywiad z komornikiem Arturem Zielińskim. Zainteresował mnie w nim następujący fragment (skan z papierowej gazety):
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
09:13
Tagi chwilówki, finanse osobiste, inwestycje, kredyty, NewConnect, pożyczki, SMS Kredyt
niedziela, 14 października 2012
Przygotuj gotówkę i zastanów się nad efektem Halloween
Efekt Halloween polega na tym, że kupowanie akcji na przełomie października i listopada oraz późniejsza ich sprzedaż w maju kolejnego roku statystycznie przynosi dużo wyższą stopę zwrotu niż strategia "kup i (wy)trzymaj".
Akurat zbliżamy się do tego ciekawego momentu (Halloween za kilkanaście dni) i warto zastanowić się czy nie pora na zainteresowanie się rynkiem akcji i w tym celu należy wcześniej przygotować trochę gotówki.
Oczywiście, każdy sam podejmuje decyzję i należy pamiętać o bardzo ważnej rzeczy - statystyka nie oznacza stuprocentowej pewności i pojedyncze lata mogą przynieść straty, a na dodatek możemy źle wybrać poszczególne akcje (pośrednie rozwiązanie to ETF na WIG20/kontrakt futures/fundusz akcji itp.)
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
11:45
Tagi akcje, efekt Halloween, giełda, inwestowanie, inwestycje, Jacobsen, WIG20, Zhang
piątek, 12 października 2012
Kiyosaki zbankrutował?
Jak informuje "New York Post" (info via bossa.pl), Robert Kiyosaki rzekomo właśnie zbankrutował.
Po zasądzeniu przez sąd zapłaty przez Kiyosakiego blisko 24 mln dol. spółce Billa Zankera - Learning Annex, Kiyosaki nie miał innego wyjścia i jego spółka Rich Global po prostu upadła.
Zanker oświadczył, że to dzięki niemu marka Kiyosakiego tak urosła, ale ten ostatni nie chciał mu za to zapłacić
środa, 10 października 2012
Liczba milionerów w Polsce ma się podwoić
W czasach, kiedy tłum szturmuje Biedronkę intryguje informacja, że do 2017 roku liczba polskich milionerów podwoi się z 38. do 78 tys. (czyli właściwie więcej niż podwoi się).
Według Credit Suisse ma to wyglądać tak:
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
14:32
Tagi bogaci, hiperinflacja, inflacja, inwestycje, milionerzy
niedziela, 7 października 2012
Czas kupować mieszkanie?
W lipcu zastanawialiśmy się ile zarabia deweloper, a teraz wypada zauważyć istotne przyspieszenie dynamiki spadków na rynku nieruchomości, co potwierdza choćby sam tytuł artykułu Bernarda Waszczyka z Open Finance "Rekordowy miesięczny spadek indeksu cen mieszkań."
Czy to oznacza, ze już nadszedł czas kupować mieszkanie? W końcu wielu młodych ludzi stoi przed takim dylematem, czekając na optymalny moment.
sobota, 6 października 2012
Gdzie oni są?
Wczoraj indeks WIG zamknął się na najwyższym poziomie w tym roku. 44 524,6 pkt oznacza, że jesteśmy już 18,4 proc wyżej niż na koniec 2011.
Wygląda to wszystko dość intrygująco:
Na czym polega problem?
poniedziałek, 1 października 2012
Najlepsze lokaty i konta bankowe październik 2012
Październik nazywany jest miesiącem oszczędzania, ale tym razem wypada zacząć w nietypowy sposób, czyli od... zamykania niepotrzebnych kont i rachunków bankowych.
Dlaczego?
Banki wyraźnie rozpoczęły jesienne polowanie na gapowiczów i ich zaskórniaki, wprowadzając po cichu opłaty za prowadzenie rachunku.
W listopadzie do grona dołączy na przykład Alior Bank, który jest szykowany na sprzedaż i gorączkowo podkręca wynik finansowy.
sobota, 29 września 2012
Złoty dylemat
Złoto towarzyszy nam od tysięcy lat, ale tak naprawdę stało się płynnym aktywem, którym handluje się na rynkach kapitałowych dopiero w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku.
Oficjalnie często powtarza się regułkę: "złoto chroni nasze aktywa przed inflacją", więc powstaje pytanie dlaczego jego kurs jest tak zmienny?
Powinien oscylować przecież w okolicach inflacji, jeśli przed nią zabezpiecza, a nie gwałtownie falować:
środa, 26 września 2012
Zamykamy konta
Jesień oznacza falę podwyżek opłat w bankach. I tak na przykład Kredyt Bank od 1 października wprowadza szereg podwyżek, w tym 7 złotych miesięcznie za darmowe dotąd Ekstrakonto Plus, które reklamowali Mann z Materną kusząc wysokim oprocentowaniem rachunku (7% do 3 tys. zł).
Zwolnienie z opłaty dają wpływy z wynagrodzenia w wysokości minimum tysiąc złotych.
wtorek, 25 września 2012
Czy uczymy się na swoich błędach?
Aktualnie mój portfel IKE wygląda tak:
Można powiedzieć, że całkiem nieźle, ale teraz zastanówmy się chwilę. Czy zysk portfela IKE od początku roku 7,3% brutto jest taki wspaniały, skoro WIG wzrósł w tym czasie o 15,8%?
A czy Twój zysk na akcjach w tym roku jest wyższy?
piątek, 21 września 2012
Jak stać się lepszym inwestorem w trzech krokach
Michael J. Mauboussin pojawił się tu na blogu w ubiegłym roku, kiedy apelował o zmniejszenie niepotrzebnej nadmiernej aktywności inwestorów, która w większości przypadków obniża stopę zwrotu.
Teraz główny strateg Legg Mason i wykładowca Columbia Business School udzielił interesującego wywiadu dla Motley Fool.
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
08:13
Tagi giełda, inwestowanie, inwestycje, Mauboussin, strategia
wtorek, 18 września 2012
Przeciętni ludzie koncentrują się na oszczędzaniu, bogaci na zarabianiu
Pod wpisem "Internauci mają problem z oszczędzaniem" rozgorzała interesująca dyskusja na temat granic oszczędzania: czy się w ogóle da w naszych polskich realiach, od jakiej kwoty itd. Proponuję tam po prostu zajrzeć i ewentualnie skomentować.
Jednak myślę, że czasami niektórzy niepotrzebnie tracą z oczu piłkę w trakcie gry.
Stąd wziął się nieco prowokacyjny tytuł tego posta: "Biedni koncentrują się na oszczędzaniu, bogaci na zarabianiu", który pochodzi od Steve'a Siebolda.
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
21:10
Tagi biedni, bogaci, inwestowanie, oszczędzanie, zarabianie
Trzy etapy z życia inwestora
Alexander Elder pojawił się na blogu w zeszłym roku nawołując do kupna akcji tuż przed dużymi spadkami.
Po co pokazuję ten obrazek?
Skoro taki doświadczony inwestor i psycholog tak fatalnie się myli, warto podchodzić do wszystkich prognoz (a zwłaszcza swoich) z dużą rezerwą, ponieważ większość z nas nie ma takiego luksusu, że może się nie tyle pomylić co uparcie tkwić w błędzie i tracić pieniądze, zwłaszcza kiedy są to nasze środki, a nie klientów.
Jednak powodem tego wpisu nie jest chęć podszczypywania różnych guru, lecz raczej wskazanie na interesujący wywiad z Elderem, który przeprowadził kilka dni temu M. Covel.
sobota, 15 września 2012
Internauci mają problem z oszczędzaniem
Przy okazji promowania swojego planera finansowego Meritum Bank zlecił badanie blisko tysiąca polskich internautów (reprezentatywna próbka n=918).
Pomińmy planer i niech promuje go sobie sam bank, ale zastanawiające są wyniki - widać, że polscy internauci mają poważny problem z oszczędzaniem (i nie tylko).
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
19:45
Tagi Alior Sync, banki, budżet domowy, lokata rekomendacyjna, Meritum Bank, oszczędzanie
piątek, 14 września 2012
Znowu furczą drukarki - co robić z pieniędzmi?
No i w końcu stało się to, na co czekaliśmy od ponad roku. Rozpoczynamy kolejną fazę drukowania dolarów (QE3):
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
11:01
Tagi Bridgewater, Dalio, giełda, gotówka, inwestycje, QE3, wig, Złoto
poniedziałek, 10 września 2012
Zagramy w ping ponga? Idea Bank zaprasza
Tym razem pojawiła się nowość w armii klonów Leszka Czarneckiego. Do regularnie powtarzających się promocji z lokatami oprocentowanymi w okolicach 6,5% w skali roku dołączyła jednodniowa "Lokata PING-PONG" na 7% w Idea Banku.
Przypominają nam się piękne czasy lokat bezbelkowych, ale tym razem nic z tego i trzeba odliczyć podatek 19 procent. Mimo tej niedogodności lokata i tak wygląda ciekawie na tle konkurencji, ale niestety, nie do końca...
sobota, 8 września 2012
Na czym polega tajemnica sukcesu Warrena Buffetta?
Zapewne większość interesujących się inwestowaniem i giełdą w pewnym momencie pragnie być Warrenem Buffettem, tak jak miliony chłopców marzą o karierze Cristiano Ronaldo.
Zresztą widać tu duże podobieństwo w szansach na końcowy sukces.
Jednak, zamiast śnić o miliardach, może po prostu lepiej skromniej założyć, że warto byłoby poszukać tajemnicy sukcesy Buffetta, aby choćby nieco poprawić swoje wyniki inwestycyjne (w tym roku w portfelu akcyjnym IKE mam ledwie nieco ponad 4% na plusie w tym momencie), odrzucając (przynajmniej na razie) takie elementy jak szczęście (w końcu w Lotto też ludzie wygrywają) lub znajomości (nie każdy dostaje oferty kupna uprzywilejowanych akcji na tak świetnych warunkach czy może sobie ot tak pojechać do interesującej go firmy i pogadać z zarządem).
Takiego ambitnego zadania podjęli się Frazzini, Kabiller i Pedersen w pracy "Buffett's Alpha."
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
08:24
Tagi akcje, Berkshire Hathaway, Buffett, giełda, inwestycje
niedziela, 2 września 2012
Najlepsze lokaty i konta bankowe wrzesień 2012
W tej chwili dość trudno przewidzieć kierunek stóp procentowych w Polsce i z jednej strony RPP może je ściąć, żeby pobudzić gospodarkę, a z drugiej taka obniżka byłaby niebezpieczna dla złotego. Jednak przy obecnych poziomach euro do złotego na taki ruch RPP może sobie pozwolić.
Poza tym większość banków niespecjalnie musi walczyć o depozyty na rynku i stąd stagnacja w oprocentowaniu kont i lokat oszczędnościowych.
Co się ostatnio zmieniło?
sobota, 1 września 2012
Koniec wakacji - warto wrócić na giełdę?
Koniec sierpnia i tym samym wakacji możemy uznać za dobry pretekst do zastanowienia się, czy nadszedł ten właściwy moment, aby wrócić nie tyle do szkoły, co na rynek akcji.
Oczywiście, nie dotyczy to garstki aktywnych inwestorów, ale na całym świecie brokerzy narzekają na wyraźny spadek obrotów związany ze zmniejszoną aktywnością inwestorów indywidualnych.
Amerykański nadzór finansowy alarmuje, że ich wiedza jest zastraszająco marna i brak elementarnych podstaw oznacza zwykle poważne problemy.
Z drugiej strony, warto pamiętać, że sama wiedza teoretyczna nie gwarantuje sukcesu na rynku kapitałowym, więc nie licz na to, że przeczytasz jakąkolwiek książkę czy zdobędziesz jakiś tam dyplom nawet najbardziej renomowanej uczelni i z automatu zaczniesz zarabiać na giełdzie. Często bywa wręcz przeciwnie, ponieważ tytuły naukowe wielu osobom podnoszą tak wysoko poziom pewności siebie, że weryfikacja przez rynek bywa wyjątkowo bolesna. Sam proponuję, żeby po otwarciu dowolnej transakcji podchodzić do niej sceptycznie i od razu zakładam, że się mylę i dopiero rynek musi mi udowodnić, że jest inaczej.
Z tymi zastrzeżeniami przejdźmy do konkretów.
niedziela, 26 sierpnia 2012
Kto chce lokatę na 12%?
Getin nie ma najlepszej opinii, głównie za sprawą stosowanych przez sprzedawców produktów grupy Leszka Czarneckiego różnych sztuczek. Ostatnio głośno było o panu Darku, który "zainwestował" 30 tysięcy zł, a zostało mu tylko 20.
Ba, powstają nawet specjalne strony i fora osób, które są niezadowolone z Getinu.
Dlatego z dużą rezerwą należy podchodzić do wszystkich skomplikowanych ofert grupy i trzymać się prostego i skutecznego założenia- jeśli czegoś nie rozumiem, nie wpłacam pieniędzy.
No to skąd te tytułowe 12 procent?
sobota, 25 sierpnia 2012
Amber Gold - epilog
Zamiast się rozpisywać, wkleję dziś pewien obrazek: (całość fascynującego tekstu tutaj, a więcej takich kwiatków tutaj)
Aktualnie dziennikarze są na tropie afery.
środa, 22 sierpnia 2012
Złoto cenniejsze od jabłek?
Niesamowita hossa na akcjach Apple sprawiła między innymi, że w ostatnim roku kupowanie i trzymanie w portfelu tych walorów oraz ewentualnie indeksu NASDAQ (przez ETF-y czy futures na NASDAQ-100) było bardzo zyskowne (nasz WIG smętnie pałęta się gdzieś dużo niżej):
Jednak nawet najpiękniejsza jabłoń nie może rosnąć do samego nieba i zaczynają się pojawiać wątpliwości.
poniedziałek, 20 sierpnia 2012
Jakie masz dziwaczne zwyczaje związane z oszczędzaniem?
Wielu blogerów w sposób bardziej lub mniej świadomy próbuje zyskać opinię ekspertów w swojej dziedzinie, więc automatycznie kreuje swój obraz jako nieomal herosów, a tymczasem w codziennym życiu bywa całkiem inaczej.
Dlatego warto czasem spojrzeć na siebie z pewnym dystansem (i to akurat dotyczy wszystkich), a tym razem jako pretekst do takich obserwacji wybrałem temat dziwacznych zwyczajów związanych z oszczędzaniem.
Masz takie?
niedziela, 19 sierpnia 2012
Wystarczy mi 2 procent dziennie
Ostatnio dość intensywnie zajmuję się przeszukiwaniem różnych rynków poza naszą GPW (tu mam uruchomiony system na FW20 i kilka spółek w IKE, więc muszę tylko pilnować czy wszystko gra raz na parę-paręnaście dni).
Przy okazji (w dużej mierze dla rozrywki, niestety bardzo rzadko dla inspiracji) czasem, raz na parę tygodni przeglądam różne fora internetowe poświęcone inwestowaniu i zauważyłem, że wielu najmłodszych stażem (niekoniecznie wiekiem) adeptów rynków lewarowanych typu forex powtarza jak mantrę "wystarczy mi 2 procent dziennie." Kwota zysku krąży wokół przedziału od 1. do 5. procent dziennie/tygodniowo jako niby niewielka.
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
11:08
Tagi 2 procent dziennie, Forex, giełda, inwestycje, nasdaq
czwartek, 16 sierpnia 2012
GPW czeka na automaty
Wykres mówi wszystko, a siłę trendu spadkowego podkreśla regularne odbijanie się od prostej średniej 200-sesyjnej.
Każdy trader z pewnością uznałby taki walor za nadający się jedynie na razie do kosza, albo gry na krótko przy kolejnym dojściu do średniej i tak należy ocenić GPW jako akcje do ewentualnej inwestycji akurat teraz.
Dlaczego zatem uparcie trwam przy tej tracącej pozycji?
sobota, 11 sierpnia 2012
Co zamiast Amber Gold?
Jeden z moich znajomych narzekał na brak ciekawych ofert bankowych i kiepskie oprocentowanie lokat, co zawsze mnie nieco intryguje w przypadku osób z wolnymi środkami rzędu kilku-kilkunastu tysięcy złotych -ile w końcu realnie można zyskać na tych odsetkach?
W takim razie zaproponowałem mu skorzystanie z oferty Meritum Bank na Grouponie:
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
12:02
Tagi banki, Gant, Meritum Bank, obligacje, obligacje korporacyjne, oszczędzanie
wtorek, 7 sierpnia 2012
Kult akcji umiera?
Bill Gross z największego na świecie funduszu obligacji PIMCO zaatakował "kult akcji" wyznawany przez wielu teoretyków rynku.
środa, 1 sierpnia 2012
Najlepsze lokaty i konta bankowe sierpień 2012
Niewątpliwie w ostatnich dniach, a nawet tygodniach niezwykle głośno zrobiło się o Amber Gold i spółce-córce OLT Express. Nie będę bezproduktywnie wałkował tej tematyki, tylko odsyłam do wielce pouczającej ściany płaczu i naprawdę trzeba umieć odróżnić pożyczkę dość dziwnej firmie od lokaty nawet w kiepskim banku. Ze względu na przeszłość pana od Multikasy, dla mnie taka pożyczka musiałaby mieć wielokrotnie wyższe oprocentowanie, żeby ją w ogóle rozważać, ale cóż...
Świata nie da się łatwo zmienić i w końcu przecież tłumy ludzi grają też w kasynach czy w polskiej wersji- punktach z automatami do połykania kasy nałogowców i głupców.
A jakie są teraz najlepsze lokaty i konta oszczędnościowe?
piątek, 27 lipca 2012
Kup pan cegłę, czyli lokaty strukturyzowane
Lokata strukturyzowana jest najczęściej skonstruowana w ten sposób, że jakaś część kapitału jest "gwarantowana", a reszta lokowana w ryzykowne instrumenty powiązane z różnymi rynkami (surowce, akcje itd.).
Gwarancja jest wabikiem na klientów, ponieważ nawet zwrot całości kapitału oznacza realną stratę (alternatywnie można przecież pieniądze ulokować w obligacjach korporacyjnych, na lokacie czy koncie oszczędnościowym).
Jednak banki usilnie promują struktury widząc w nich źródło niezłego zarobku. I jak widać po wynikach całkiem ładnie je konstruują, z korzyścią dla siebie.
środa, 25 lipca 2012
Apple traci blask?!
Po śmierci Steve'a Jobsa wszyscy zaczęli się zastanawiać czy wyglądający raczej na księgowego niż innowatora Tim Cook podoła zadaniu kontynuacji dzieła Jobsa.
niedziela, 22 lipca 2012
10 spektakularnych spekulacji. Czekamy na jedenastą
Na stronie Gresham's Law znajdziemy bardzo interesującą prezentację dziesięciu wielkich spekulacji z ostatnich trzech wieków. (w linku zdjęcie z dobrą rozdzielczością i wyraźnymi opisami):
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
12:15
Tagi akcje, giełda, Hendry, inwestycje, spekulacje, spekulanci
sobota, 21 lipca 2012
Uwaga na kieszonkowców
Niewątpliwie jednym z gorących tematów ostatnich dni, a właściwie już tygodni stało się zamieszanie wokół spółki i całej grupy kapitałowej IDMSA.
Pozwoliłem sobie na pewien żarcik na Facebooku, związany z absurdalnym tytułem wywiadu z prezesem.
Gorzej z osobami, które posiadają jednostki funduszy Idea.
niedziela, 15 lipca 2012
Ile zarabia deweloper?
Komisja Nadzoru Finansowego przygotowała obszerny raport i prezentację z licznymi tabelkami i wykresami na temat sytuacji banków w 2011 roku.
Wśród wielu tabelek i wykresów znalazłem też taką:
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
08:58
Tagi deweloperzy, marże, mieszkanie, nieruchomości, Warszawa
piątek, 13 lipca 2012
Złoto po dwa tysiące dolarów. Kupować, bo zabraknie!
Ostatnio temat złota interesuje mnie z kilku względów. Jednym z powodów jest zaduma nad błyskotliwą karierą pewnego młodego człowieka oraz ulga, że udało mi się wywinąć bez szwanku z transakcji z panem Michałem z Andrychowa, czego dowodem jest to zdjęcie, potwierdzające materialność ubiegłorocznego zakupu:
Jednak powód powstania tego wpisu jest tak naprawdę nieco inny.
wtorek, 10 lipca 2012
Alior Sync zgłasza do prokuratury
Dziś na "fanpejdżu" nowego banku Alior Sync pojawił się intrygujący komunikat:
Ciekawi mnie czy komuś z Was Alior już wstrzymał wypłatę, a może już śpicie w ubraniu czekając na poranną wizytę grupy szturmowej naszej dzielnej policji?
niedziela, 8 lipca 2012
Jeżeli jest tak źle, czemu jest tak dobrze?
Cały czas jesteśmy bombardowani fatalnymi informacjami na temat kryzysu zadłużeniowego w Europie i rychłym pęknięciu balona.
W takim razie przewrotnie zapytam, jeśli jest tak źle, czemu jest tak dobrze?
A o co chodzi?
Nie, nie będę teraz wracał do giełdy, ponieważ tu czekamy co przyniesie los po sygnale kupna na WIG-u (uwaga! żaden system nie wykazuje 100. procent trafności i sygnał może być równie dobrze fałszywy).
niedziela, 1 lipca 2012
Najlepsze lokaty i konta bankowe lipiec 2012
W czerwcu szukaliśmy najlepszego zestawu dla oszczędzającego i zainteresowanych zbieraniem złotówek oferowanych przez banki lojalnym klientom odsyłam do tamtego wpisu.
Polującym na promocje przypominam, że da się jeszcze wyciągnąć co nieco z Banku BPH, a z kolei na Grouponie często pojawiają się niezłe oferty kart kredytowych Citibanku (przykład).
Poza tym trwa awantura o wysokie opłaty interchange i na przykład PKN Orlen proponuje 10-20 gr zniżki za zapłatę za paliwo gotówką na wybranych stacjach (w zanadrzu mamy kartę z Meritum Banku czy do Dobrego Konta w Banku Millennium).
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
10:19
Tagi banki, Forex, giełda, inwestycje, konta oszczędnościowe, lokaty
sobota, 30 czerwca 2012
Pojawił się sygnał kupna na giełdzie, więc...
W przypadku mojego wciąż dość skromnego portfela emerytalnego w IKE (wpłacone dwa roczne limity, nieco ponad 20 tys. PLN) postanowiłem głównie przeznaczyć go do inwestowania w akcje, szukając coraz większej automatyzacji procesu.
W takim razie przetestujmy system dla inwestora długoterminowego przedstawiony na blogu w maju. Właśnie pojawił się sygnał kupna, więc..
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
07:46
Tagi akcje, giełda, GPW, inwestowanie, inwestycje, system, wig
piątek, 29 czerwca 2012
Będzie premia dla płacących gotówką?
Polska jest takim pięknym krajem, w którym opłaty interchange są najwyższe w Europie, co sprawia że sklepikarze i restauratorzy często krzywią się na widok plastiku.
W końcu z czego się cieszyć, jak bank zabiera haracz w wysokości 1,6-3 procent transakcji?
Te wysokie opłaty stały się solą w oku NBP (polecam ciekawy raport na temat "interchange fee") i już miało dojść do ich obniżenia, ale zaczął marudzić MasterCard i sprawa zaczynała przysychać.
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
16:18
Tagi finanse osobiste, gotówka, interchange, karta, karta kredytowa
wtorek, 26 czerwca 2012
Jak nie dać się nabrać oszustom? Radzi... malwersant
Najsławniejszym więźniem w Butner w stanie Karolina Północna jest z pewnością Bernie Madoff. W tym samym kompleksie penitencjarnym znajdziemy również innego hochsztaplera. Jest nim Samuel Israel III, założyciel Bayou Hedge Fund Group.
W 1996 roku Israel wraz ze wspólnikiem Danielem Marino zdołali zebrać 300 mln dolarów kusząc inwestorów obietnicą, że w ciągu dziesięciu lat wartość funduszu wzrośnie powyżej 7 mld USD. Widocznie byli niezwykle przekonujący, skoro zebrali taką górę kasy.
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
13:47
Tagi Bayou Hedge Fund Group, fundusze hedgingowe, inwestycje, Israel, KNF, oszustwa
poniedziałek, 25 czerwca 2012
Nadchodzi złota jesień czy jesień średniowiecza w portfelach?
W ramach dokończenia kwestii sezonowości na rynkach proponuję dziś przeczytać
prawdopodobnie pierwszą pracę naukową na ten temat dotyczącą złota - "The Autumn Effect of Gold."
Dirk G. Baur dowodzi, że złoto pozostaje intrygująco silne w dwóch jesiennych miesiącach: we wrześniu i w listopadzie, przynosząc średnio odpowiednio 2,2 oraz 1,8 procent zysku (pozostałe miesiące nie zdradzają niczego istotnego z punktu widzenia statystyki).
piątek, 22 czerwca 2012
Najlepsza inwestycja w czasach furczących drukarek
Trwa dyskusja, jak uzdrowić zadłużonych po uszy: Europę i USA. Sytuacja jest o tyle trudna, że nawoływanie do zbyt szybkiego zaciskania pasa może oznaczać śmierć głodową pacjenta. Z kolei dalsze podawanie mu narkotyku w postaci pustego pieniądza nie tylko zwiększa poziom długów (pośrednio przekłada się to na wyższe podatki nakładane na obywateli - ktoś musi zapłacić za odsetki od obligacji), ale też oznacza coraz niższą realną wartość pieniądza. Niestety, trzeba być wielkim optymistą, żeby pisać tak jak Ray Dalio z Bridgewater.
Choćby prezesi wszelkich urzędów statystycznych dwoili się i troili przekonując, że inflacja jest niska i pod kontrolą, to należy samodzielnie sprawdzić ile kosztuje nas teraz życie na podobnym poziomie co rok temu i wtedy lepiej wiemy czy dalej opłaca się trzymać pieniądze na lokacie lub koncie oszczędnościowym, czy lepiej gdzieś je zainwestować lub zwyczajnie wydać.
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
10:03
Tagi finanse osobiste, giełda, inwestycje, inwestycje w siebie, srebro, wig, Złoto
środa, 20 czerwca 2012
iPhone za złotówkę
Jak podał dziś na swoim blogu rzecznik prasowy sieci, od piątku Play zaoferuje iPhone'a 4S za złotówkę. No, niezupełnie:
Ktoś w to wchodzi?
poniedziałek, 18 czerwca 2012
Co da się wycisnąć z banku Alior Sync?
Od paru dni działa Alior Sync i wiele osób przyjęło na siebie niewdzięczną rolę betatesterów systemu. Moim zdaniem po skasowaniu powitalnej stówy nie ma co się spieszyć z oceną banku, który dopiero ruszył i lepiej poczekać na załatanie tradycyjnych niedoróbek (wersja 1.0 nigdy nie jest doskonała).
Spragnionych recenzji odsyłam do innych blogów (przykład nr 1, przykład nr 2).
A co konkretnego da się wycisnąć z banku Alior Sync?
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
13:22
Tagi Alior Sync, banki, cashback, program lojalnościowy
piątek, 15 czerwca 2012
Pieniądze emerytów utopione w muszli klozetowej
Pamiętacie ulubioną spółkę OFE?
Cóż, od wpisu w styczniu akcje GTC potaniały o kolejne dziesiątki procent, ale przecież wynagrodzenia zarządzających raczej nie spadły, więc nie powinni tracić dobrych humorów, niczym prezes Goldmana.
Tymczasem w ostatnich dniach pojawił się kolejny zonk. Lekko śmierdząca sprawa.
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
07:57
Tagi akcje, Cersanit, fundusze emerytalne, GPW, inwestycje, OFE, PBG, Rovese
piątek, 8 czerwca 2012
Kupić rynek 30 czerwca
W środę GPW odnotowała najwyższy jednodniowy wzrost w tym roku i indeks WIG20 skoczył o 3,5 procent do góry (niektórzy uznali Polskę za okazję inwestycyjną). Z tej okazji postanowiłem znaleźć coś ciekawego, nieco na przekór panującemu pesymizmowi na rynku (oraz mojemu niedźwiedziemu stosunkowi do akcji).
W książce "Sztuka spekulacji po latach" Zenon Komar przypomina koncepcję 10-letnich cykli rynku autorstwa Edgara Lawrence'a Smitha.
Tak, jak istnieje noc i dzień, pojawiają się kolejne cztery pory roku. Podobne cykle obserwujemy w gospodarce i na giełdzie.
wtorek, 5 czerwca 2012
Bezpieczne fundusze znowu tracą
Niektórzy inwestorzy mylnie sądzą, że określane mianem funduszy gotówkowych/pieniężnych są niemalże ekwiwalentami lokaty bankowej.
Boleśnie o tym przekonują się, co jakiś czas dowiadując się, że w ich portfelach wcale nie ma samych bonów skarbowych i innych papierów rządowych, ale znajdują się znacznie bardziej ryzykowne obligacje korporacyjne, czasem gwarantowane jedynie słowem honoru prezesa, często kompletnie niepłynne.
Dopiero co niektórzy wylizali się z ran po ogłoszeniu upadłości przez DSS, a tu nadeszło znacznie mocniejsze uderzenie.
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
21:49
Tagi bezpieczne fundusze, fundusze, giełda, inwestowanie, PBG
poniedziałek, 4 czerwca 2012
Kolejna promocja na giełdzie - kto kupuje?
10 lat temu uważałem, że jeśli telefon komórkowy to tylko Nokia, a telewizor najlepiej działa z logo Sony.
Z czasem to się mocno zmieniło i od dawna nie kupiłem żadnego produktu tych firm (telewizor Sony stoi w garażu, stare Nokie gdzieś się walają po szufladach). Sytuację znakomicie oddają wykresy akcji tych firm:
niedziela, 3 czerwca 2012
5 wartości, o których łatwo zapomnieć w pogoni za najwyższą stopą zwrotu
W tym wpisie nie dowiesz się jak osiągać dwucyfrowe stopy zwrotu na giełdzie. Co więcej, nie wskażę ci też żadnych najlepszych lokat w bankach. Zero chciwości. Ale mimo to ten tekst bardzo ci się przyda. Z jednego prostego powodu: bo przypomina o ważnych rzeczach, o których rzadko mówi się na blogach finansowych.
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
12:25
Tagi inwestycje, Krzysztof Sobolewski, Metafinanse, oszczędzanie, stopa zwrotu
piątek, 1 czerwca 2012
Najlepsze lokaty i konta bankowe czerwiec 2012
Tym razem tradycyjny przegląd w dużej mierze opiera się na poprzednim wpisie i komentarzach do niego. Spróbujmy znaleźć jak najkorzystniejszy zestaw dla osoby zainteresowanej oszczędzaniem, której kredyty konsumpcyjne nie interesują.
Zacznijmy od mBanku - tu mocno dyskusyjne wydaje się posiadanie karty, bo płatne i nic w zamian. Za to przydaje się eKonto do różnych płatności, SFI do bezpłatnego kupowania funduszy inwestycyjnych oraz ewentualnie ubezpieczenia.
Jeżeli chodzi o konta za, które dostajemy pieniądze wyróżnimy dwa banki.
niedziela, 27 maja 2012
Z których banków korzystasz?
Co miesiąc przygotowuję ranking z moim zdaniem aktualnie najlepszymi lokatami i kontami bankowymi, ale dziś pomyślałem, że warto byłoby zebrać praktyczne doświadczenia użytkowników ofert bankowych i taki wpis może później przydać się innym, którzy szukają korzystnej dla siebie oferty.
Nie należę do osób, które są wierne tylko jednemu bankowi (w Polsce nie jest to normą) między innymi dlatego, że nie wiąże mnie z nimi żaden kredyt i sam decyduję, gdzie płyną moje pieniądze (na tym polega część niezależności finansowej, o której tyle się mówi i często poprzestaje na mówieniu).
W rezultacie mam sporo różnych rachunków w wielu bankach, w tym część martwych, które co jakiś czas muszę zamykać. Dlatego trudno byłoby mi je nawet wszystkie opisać, a na dodatek ocena byłaby zapewne niepełna, bo z niewielu korzystałem naprawdę aktywnie. Najczęściej były to promocje i jakieś dodatkowe pieniądze/procenty, takie jak trwające obecnie, o których przypominam.
czwartek, 24 maja 2012
Co robić w czasie sesji giełdowej?
Ostatnie dni są zapewne dość deprymujące dla posiadaczy akcji, którzy inwestują bez planu lub z planem, którego nie realizują.
Inni zarabiają (na przykład w ten sposób), tracą lub stoją z boku.
Dla mnie zawsze pewnym wyzwaniem były świerzbiące rączki i kupowanie akcji "w dołkach" i bardzo trudno się tego oduczyć bez inwestowania za pomocą bardziej obiektywnej metody niż "wyruszanie na okazyjne zakupy" i tym podobne amatorskie zagrania. Szczególnie źle wpływa na mnie sytuacja, kiedy mam gotówkę na rachunku maklerskim i obserwuję notowania giełdowe w trakcie sesji.
Co wtedy robić?
poniedziałek, 21 maja 2012
Pora na ABC finansów osobistych
Tak się składa, że w każdej dziedzinie życia więcej jest początkujących niż zaawansowanych. Nie inaczej dzieje się w tematyce oszczędzania i inwestowania.
Dlatego regularnie na blogu i poza nim dostaję bardzo podstawowe pytania i nie ma co się obruszać, tylko lepiej po prostu wyciągnąć pomocną dłoń.
Korzystając z okazji, że NBP rusza z edukacją finansową i dziś inauguruje w Szczecinie działalność Akademii "Dostępne Finanse" proponuję początkującym zapoznanie się z broszurą "ABC Finansów Osobistych" oraz bardzo wartościową książeczką po angielsku o podobnej tematyce.
Pracę Trenta Hamma szczerze wszystkim polecam. Pierwsza strona zawiera to, co się naprawdę liczy.
piątek, 18 maja 2012
Inwestuj, nie prognozuj
W zeszły wtorek wieczorem przy okazji omawiania budowy własnego Eurogeddonu jako alternatywy dla funduszu niezwykle aktywnego w mediach Krzysztofa Rybińskiego przemyciłem ideę grania z trendem na naszych futures, dostrzegając potencjalnie interesującą sytuację:
środa, 16 maja 2012
Co myśli wyrocznia?
Warren Buffett, wyrocznia z Omahy nigdy sam nie napisał żadnej książki i dlatego zawsze interesujące jest sprawdzenie co naprawdę aktualnie sądzi wyrocznia, a okazją ku temu było spotkanie ze studentami MBA, z którego szczegółową relację prezentuję poniżej (najwygodniej czytać po powiększeniu tekstu):
Warren-Buffett-Ivey-MBA-Talk
sobota, 12 maja 2012
Jak stracić 2 miliardy na obligacjach korporacyjnich?
Jak stracić 2 miliardy na obligacjach korporacyjnych? Zapytajcie w Investors TFI JP Morgan.
Właśnie na tyle bank wycenia aktualną stratę (pozycja niezamknięta, więc może wzrosnąć) na CDS-ach opartych o amerykańskie obligacje korporacyjne, którą spowodował londyński zespół prowadzony przez nazywanego czasem Voldemortem, a innym razem Wielorybem (ze względu na gigantyczny rozmiar zawieranych transakcji) Bruno Iksila.
Więcej szczegółów po angielsku znajdziesz tutaj, a w skrócie chodzi o to, że JP Morgan obstawiał ożywienie w amerykańskiej gospodarce wystawiając ogromne ilości CDS-ów na obligacje korporacyjne najlepszych amerykańskich firm (ich cena spada, kiedy ryzyko spada).
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
13:08
czwartek, 10 maja 2012
Nie przegap okazji życia! Czeka nas megahossa
W ostatnich tygodniach z zainteresowaniem przyglądam się ofensywie medialnej ze strony banku Goldman Sachs, który przekonuje, że po słabej dekadzie czeka nas wspaniała hossa na rynku akcji, okazja życia do zarobienia wielkich pieniędzy. Akurat w Polsce taki naprawdę efektowny rynek byka zakończył się ledwie niespełna pięć lat temu:
wtorek, 8 maja 2012
Zbudujmy własny Eurogeddon
W lutym z wielkim medialnym szumem ruszył autorski fundusz inwestycyjny Krzysztofa Rybińskiego Eurogeddon. Pierwsze wyniki nie były zachęcające, ale za to w kwietniu Eurogeddon zostawił konkurencję daleko w tyle i zarobił aż 8,3%.
Oczywiście, niczego to nie gwarantuje, ale wskazuje, że krakanie profesora może mieć potencjał inwestycyjny (zwłaszcza teraz, kiedy UE się ewidentnie sypie jeszcze bardziej).
Niestety, kwota wejścia do Eurogeddonu jest naprawdę zaporowa (dla klienta indywidualnego równowartość 40. tys. euro).
W takim razie zbudujmy własny Eurogeddon.
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
20:35
Tagi Eurogeddon, fundusze, futures, giełda, inwestycje, Rybiński
sobota, 5 maja 2012
Sprawdź system dla inwestora długoterminowego
Dziś proponuję obejrzeć system inwestycyjny, który może przydać się inwestorowi długoterminowemu, czy też takiemu, który nie ma czasu i ochoty codziennie pilnować notowań giełdowych, lecz pragnie wycisnąć więcej niż te 6-7% rocznie.
Od razu trzeba zastrzec że cudów nie ma i nie da się co roku uzyskiwać 10 czy 12% na plusie rok w rok po kolei i należy oczekiwać zmienności, czyli w jednym roku 15%, a w innym na przykład -15%.Na dodatek wyniki z przeszłości nie gwarantują przyszłych zysków.
Dlatego osoba, która nie akceptuje obsunięć kapitału, albo nie może sobie na nie pozwolić (na przykład ma cel krótkoterminowy typu: zakup działki budowlanej za 2 lata), niech lepiej pozostanie przy lokatach, obligacjach i kontach oszczędnościowych.
wtorek, 1 maja 2012
Najlepsze lokaty i konta bankowe maj 2012
W nowej rzeczywistości bez omijania Belki musimy pamiętać o odliczaniu podatku od lokat czy kont oszczędnościowych (nie ma mowy o netto) oraz o uwzględnieniu inflacji, aby sprawdzić czy realnie zarabiamy, czy tracimy na naszych oszczędnościach trzymanych w banku.
Inflacja może nam sprawić psikusa, jeśli polegamy wyłącznie na koszyku GUS-u i jego wyliczeniach. Nieco inaczej wyglądają wydatki każdej osoby i obliczenia szczególnie dla mniej zamożnych osób czy dużo podróżujących samochodem mogą być przygnębiające (przykładowy realny wzrost cen różnych artykułów tutaj).
Poza tym warto też spojrzeć na to ile faktycznie otrzymujemy odsetek z banku i czy przypadkiem nie osiągniemy więcej przez zwykłe odłożenie dodatkowych 100 czy 200 złotych miesięcznie? Zauważmy, że 10 tysięcy na dobrej lokacie oprocentowanej 6,5% w skali roku daje nam ledwie nieco ponad 40 złotych miesięcznie, więc osoby o niedużych oszczędnościach rzędu kilku-kilkudziesięciu tysięcy złotych (a takich jest większość) powinny większy nacisk kłaść na regularne oszczędzanie niż poszukiwanie lokaty, która daje 7, a nie 6,5% rocznie.
Po tych zastrzeżeniach pora na konkrety.
niedziela, 29 kwietnia 2012
Inwestowanie w wartość tylko dla długoterminowców
Zapewne większość z nas w którymś momencie swojego życia chciała być jak Warren Buffett, czyli inwestującym w wartość rozsądnym i bogatym inwestorem, ale jakoś tak dziwnie się składa, że nie tylko nie zostaliśmy Buffettami, ale na dodatek nierzadko straciliśmy pieniądze, albo przynajmniej przegraliśmy z rynkiem.
Dlaczego tak się dzieje? Zastanawia się nad tym Aswath Damodaran w 77-stronowej pracy "Value Investing: Investing for Grown Ups?"
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
13:31
Tagi Buffett, Damodaran, Graham, inwestowanie, inwestowanie w wartość, value investing
sobota, 28 kwietnia 2012
Czekać z zakupami akcji do jesieni?
Reuters przedstawił kolejny dowód słuszności strategii "Sell in May...", obowiązującej na większości rynków akcyjnych:
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
09:35
Tagi akcje, giełda, inwestycje, sell in May, sezonowość
czwartek, 26 kwietnia 2012
Jak kupić szczęście?
Większość osób, które oszczędzają i inwestują, dąży do pewnego mniej lub bardziej sprecyzowanego celu: "3 mln złotych", "milion złotych"", "osiągnąć niezależność finansową" itd.
Popularnym motywem jest też poszukiwanie szczęścia i satysfakcji, które często wiążemy ze zdobyciem określonej kwoty, w myśl zasady, że pieniądze szczęścia nie dają, ale bez nich jeszcze gorzej. I nie ma co się oszukiwać, że jest inaczej, bo rachunki trzeba płacić regularnie i żyć też jakoś trzeba. Wiadomo..
Jednak na pytanie "jak kupić szczęście?" interesującą odpowiedź znalazł Michael I. Norton:
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
10:28
Tagi bogactwo, finanse, Norton, psychologia, szczęście, TEDxCambridge
poniedziałek, 23 kwietnia 2012
Katastrofa budowlana
Jak wygląda katastrofa budowlana?
Na przykład tak:
Te spadki dotyczą tylko dzisiejszej sesji.
Idea Bank dołącza do stawki
Po końcu hossy lokat z codziennym naliczaniem odsetek grupa Leszka Czarneckiego wyraźnie straciła impet i nagle spadła z czołowych pozycji banków oferujących najwyższe oprocentowanie.
Dlatego wypada zauważyć tu wreszcie coś ciekawszego, czyli bardzo ograniczoną w czasie (możliwe, że jednodniową ofertę przedłużą) promocję czteromiesięcznej Lokaty Nr 1 w Idea Banku. Oprocentowanie to 6,5%, minimalny depozyt 1000 zł, a maksymalny milion PLN (karta produktu).
Równolegle w Open Finance i Getin Banku proponują tę samą lokatę, ale z niższym oprocentowaniem 6,25%.
niedziela, 22 kwietnia 2012
W zdrowym ciele...
Przyznam się, że większość założeń systemu, którym inwestuję na rynku terminowym powstało w czasie... biegania.
Oczywiście, później dochodzą różne testy i praca z zarządzaniem wielkością pozycji (uwaga: musisz mieć udowodnioną przewagę -przykład, albo nie graj - nawet najdoskonalsze MM nie wystarczy do wygrania w lotto czy ruletkę) itd., ale tak naprawdę najlepiej myśli mi się w czasie umiarkowanego wysiłku fizycznego.
Jak się okazuje, ma on zbawienny wpływ na kondycję umysłową i między innymi opóźnia proces starzenia mózgu (w takim razie rząd powinien wszystkim zalecać dużo spacerów z kijkami, żeby dociągnęli do 67. roku życia bez większej sklerozy).
środa, 18 kwietnia 2012
Pareto na foreksie
W 1897 roku Vilfredo Pareto zauważył, że 80% majątku Włoch jest w posiadaniu 20% mieszkańców Italii. Z czasem okazało się, że zasada 80/20 czy 20/80 pojawia się w zaskakująco wielu dziedzinach życia, w tym inwestowaniu (na przykład 80% zysków może pochodzić tylko z 20% transakcji).
Przypomniało mi się o tym, kiedy przeczytałem wielokrotnie dziś omawiany komunikat KNF, w którym Komisja studzi rozpalone głowy wskazując, że w 2011 roku "tylko 18% aktywnych klientów korzystających z internetowych platform transakcyjnych rynku forex osiągnęło zysk", a aż 82% straty.
Czy kogokolwiek to zniechęci?
wtorek, 17 kwietnia 2012
Domy i mieszkania są fatalną inwestycją
W wywiadzie dla Motley Fool profesor Robert Shiller stwierdza, że tak naprawdę inwestowanie w domy i mieszkania to kiepski pomysł, o czym świadczy fakt, że w stuleciu liczonym od 1890 do 1990 roku stopa zwrotu oscylowała w okolicach inflacji. Dopiero późniejsza bańka spekulacyjna, która pękła kilka lat temu nieco wypaczyła ten obraz, ale nic nie wskazuje, że w kolejnych latach nie mielibyśmy wrócić do poprzedniego schematu.
Nie jestem zdziwiony, gdy słyszę narzekania znajomej, której nie udaje się sprzedać kawalerki (żyje cenami sprzed pięciu lat), ale czy Shiller nieco nie przesadza?
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
08:16
Tagi domy, inwestycje, mieszkania, nieruchomości, Shiller
sobota, 14 kwietnia 2012
Oto zagranie mistrza parkietu
Holenderski Rabobank wezwał do sprzedaży wszystkich pozostałych w obrocie akcji banku BGŻ, oferując aż 72,5 zł za akcję, co oznacza, że zarobią nie tylko ci, którzy mieli te akcje na środowym zamknięciu sesji: 46,96 zł, ale również osoby cierpliwie czekające od oferty publicznej (cena emisyjna: 60 zł).
A gdzie zagranie mistrza parkietu?
środa, 11 kwietnia 2012
Dywidenda zamiast lokaty
W poprzednim wpisie zastanawialiśmy się, gdzie oszczędzać po uszczelnieniu podatku Belki, głównie koncentrując się na ofertach banków.
Wspomniałem też o rynku obligacji Catalyst.
Tym razem pójdźmy jeszcze dalej i zastanówmy się czy dywidenda zamiast lokaty jest dobrym pomysłem?
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
09:14
Tagi Budimex, dywidenda, giełda, GPW, IKE, inwestycje, spółki dywidendowe, wig, WIG20
sobota, 7 kwietnia 2012
Gdzie oszczędzać po uszczelnieniu podatku Belki?
W ostatni weekend nastąpiło uszczelnienie podatku Belki, które kończy etap lokat i kont omijających podatek dzięki codziennemu naliczaniu odsetek. Z tego powodu przygotowane w niedzielę zestawienie z najlepszymi lokatami i kontami oszczędnościowymi w kwietniu nie mogło być pełne, skoro czekaliśmy na nowe propozycje banków.
Niestety, trzeba się już przyzwyczaić, że te 6 czy 7% to jest brutto i należy odjąć podatek, a dodatkowo sprawdzić czy udaje nam się w ogóle pokonać inflację (jej obliczenie dla każdej osoby może wyglądać nieco inaczej).
No to gdzie teraz oszczędzać, w nowej rzeczywistości po uszczelnieniu podatku?
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
07:01
Tagi banki, konta, lokaty, oprocentowanie, oszczędzanie, SKOK
środa, 4 kwietnia 2012
Co radzi guru?
Dziś rano sprzedałem ostatnie akcje z portfela IKE (wersja 1.0), który w sumie przyniósł jak na razie w miarę przyzwoity zysk i wzorem innych guru powinienem zacząć krzyczeć o nadchodzących spadkach.
Jednak posiadam ten komfort, że nie muszę niczego zgadywać, a rynek niech robi swoje.
W takim razie co radzi guru i którego słuchać?
niedziela, 1 kwietnia 2012
Najlepsze lokaty i konta bankowe kwiecień 2012
Jakie są teraz najlepsze lokaty i konta bankowe? Zaczął się kwiecień i zadowalająca odpowiedź staje się coraz trudniejsza.
Dobrze wiemy, że na samym oszczędzaniu na koncie i lokatach nie da się zarobić wielkich pieniędzy, a jedynie zachować kapitał, czasem z pewną premią. Obecnie stało się to trudniejsze po uszczelnieniu przepisów i będziemy szukali alternatyw.
Tymczasem same banki mają problem z nowymi zasadami, o czym świadczy choćby taki mój screen z eurobanku:
środa, 28 marca 2012
mBank Facebookiem finansów
Dziś BRE Bank zorganizował konferencję prasową i z radością oznajmił, że do końca roku przedstawi nowy, podrasowany mBank i wyda na ten cel 100 mln złotych.
Członek zarządu Jarosław Masztalerz oświadczył - Zamierzamy być „Facebookiem finansów."
Jak Wam się podoba taka zapowiedź?
poniedziałek, 26 marca 2012
Co utrudnia grę na foreksie?
Rynek forex przeżywa bardzo szybki rozwój oferując szansę/iluzję szybkiego zarobku dużych pieniędzy i to na dodatek także osobom, które nie dysponują setkami tysięcy czy milionami złotych.
Zresztą ankieta na blogu wskazuje, że zainteresowanie foreksem rośnie:
Jednak rzeczywistość okazuje się brutalna i zarabianie na FX wcale nie jest łatwiejsze niż na giełdzie, tylko po prostu ruchy są szybsze ze względu na najczęściej wybieraną bardzo wysoką dźwignię.
Co w takim razie utrudnia grę na foreksie?
niedziela, 25 marca 2012
Nadmierna pewność siebie kontra rzeczywistość
Na początek proponuję przypomnienie pewnego eksperymentu, po cichu licząc na to, że większość osób jego nie zna, albo o nim zapomniała.
Pytanie brzmi: Ile razy gracze ubrani na biało podają do siebie piłkę?
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
13:00
Tagi Covel, Faulkner, inwestowanie, NLP, psychologia, trading
czwartek, 22 marca 2012
Obywatelu, spełnij patriotyczny obowiązek i oddaj nam złoto
"The Wall Street Journal" pisze o planach tureckich władz, które martwiąc się wysokim deficytem rachunków bieżących próbują załatać dziurę na wszelkie możliwe sposoby, nie chcąc podążyć śladem sąsiedniej Grecji.
W uproszczeniu wysoki deficyt rachunków bieżących grozi kryzysem walutowym, a tylko w ubiegłym roku turecka lira straciła 20 procent. Do pewnego poziomu słabsza waluta pobudza eksport i wzmacnia gospodarkę, ale w którymś momencie staje się ona zagrożeniem jako czynnik sprzyjający wysokiej inflacji.
Jest to o tyle istotne w tym przypadku, ponieważ - tak jak Polska, Turcja jest na przykład bardzo wrażliwa na zmiany cen ropy naftowej. Poza tym - tak jak w Polsce, co jakiś czas przez kraj przetacza się fala kryzysu, która sprawia, że zaufanie do banku centralnego wydaje się nieco ograniczone, przynajmniej u tych bardziej doświadczonych (czytaj: minimum raz okradzionych).
Argumentów można podawać wiele, więc nic dziwnego, że jak zwykle władza wie lepiej co dobre dla ludu i według "WSJ" szykuje bardzo sprytny plan, złoty plan.
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
19:21
Tagi inwestycje, oprocentowanie, rachunek, RCGLDAOPEN, Turcja, Złoto
niedziela, 18 marca 2012
467 procent zysku w pięć lat
W czasach, kiedy łatwo się zlewarować i na paru ruchach rzędu kilkunastu centów na parze EUR/USD podwojenie skromnego depozytu nie jest niczym nadzwyczajnym (wyzerowanie rachunku również), być może staromodne 467 procent zysku w pięć lat nie robi na nikim specjalnego wrażenia.
Jednak zawsze warto spojrzeć na kwoty o jakich mówimy. Jeżeli obstawiasz mecz piłkarski i wygrywasz 100 procent czyli na przykład 100 czy 200 złotych, niewiele to zmienia w stanie twoich finansów. Podobnie podwojenie dwóch czy trzech tysięcy u brokera FX.
Sprawy zaczynają się robić bardziej interesujące, kiedy przechodzisz na dziesiątki, a potem setki tysięcy, nie mówiąc o mitycznych (dla większości, do której wciąż niestety należę) milionach .
Dlatego zwracam uwagę na wyczyny funduszu Oceanstone, który na tle benchmarku prezentuje się imponująco.
piątek, 16 marca 2012
Rynkami rządzą... hormony i geny
Zwykle mówi się, że rynkami rządzą chciwość i strach, a w ostatnich latach furorę robią finanse behawioralne. Tymczasem pojawiają się jeszcze inne intrygujące hipotezy.
"Financial Times" zapowiada książkę, której autorem jest John Coates, były trader z Deutsche Banku i Goldmana (tym razem zabłysnęli w "Muppet Show").
Coates po zakończeniu tradingu zajął się studiami na Uniwersytecie w Cambridge i szczególnie zaintrygował go wpływ fizjologii na inwestorów, a pośrednio na rynki finansowe. Do jakich doszedł wniosków?
środa, 14 marca 2012
Przebijemy mur?
Od miesiąca WIG zmaga się z pewnym problemem:
Czy zdoła ją pokonać?
poniedziałek, 12 marca 2012
Lokata za 2000 tys.
Getin oferuje teraz Lokatę Pół na Pół (w innej wersji 50/50) i reklamuje ją w następujący sposób:
Czy faktycznie trzeba wpłacić minimum 2 miliony złotych? Nie, to literówka (pozdrawiam też użytkowników "tyś./tyś"), a tak naprawdę chodzi o 2 tysiące.
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
09:23
Tagi banki, Getin Online, lokata, lokata 50.50, lokata pół na pół, Open Finance
niedziela, 11 marca 2012
Czy wysokie IQ pomaga w inwestowaniu?
Jednym z fenomenów rynków kapitałowych jest fakt, że do długoterminowego zarabiania wcale nie jest potrzebna jakaś kosmiczna wiedza i inteligencja, ale pewne cechy osobowości (1.dyscyplina), odpowiednie zarządzanie pieniędzmi oraz skuteczny system z niewielką domieszką łutu szczęścia.
Sprawa wydaje się dość oczywista, ale można pójść jeszcze dalej i zapytać czy wysokie IQ pomaga w inwestowaniu, a może wręcz przeszkadza?
sobota, 10 marca 2012
Król funduszy hedgingowych stawia na makro
Pod koniec lutego "Financial Times" ogłosił, że Ray Dalio jest nowym królem funduszy hedgingowych i udało mu się zdetronizować Sorosa czy Paulsona. Stało się tak po tym, kiedy jego fundusz Bridgewater Pure Alpha dał zarobić inwestorom w 2011 roku aż 13,8 mld dolarów.
W sumie od założenia w 1975 roku zyski w dolarach sięgają 35,8 mld dolarów i żaden inny fundusz hedgingowy (łącznie z Quantum Sorosa) nie przyniósł takich profitów.
Prowadząca ranking od 1969 roku firma LCH Investments argumentuje, że od procentów ważniejsze są konkretne pieniądze, ponieważ przy dużym kapitale zarabia się znacznie trudniej niż przy małym, co jest dość oczywiste.
W końcu jak fundusz Pure Alpha miałby na przykład inwestować w nieduże spółki zarządzając portfelem o wartości 72 mld dolarów? Dla porównania - wartość aktywów netto wszystkich polskich TFI to niecałe 40 mld dolarów.
Dlatego Dalio wybiera duże tematy makro.
piątek, 9 marca 2012
KNF ostrzega: grajcie też coś innego niż para EUR/USD
Komisja Nadzoru Finansowego opublikowała we wtorek komunikat, w którym informuje, że na podstawie danych z biur maklerskich zebranych w okresie styczeń - listopad 2011 roku, zauważa nadzwyczaj dużą koncentrację obrotów na parze EUR/USD.
Aż 38% wszystkich przychodów biur daje ta właśnie para walutowa. Dlatego KNF "zaleca inwestorom rozważenie większego zdywersyfikowania portfela instrumentów finansowych, w które inwestują."
Wypada się z tym zgodzić, ale tylko częściowo.
środa, 7 marca 2012
A jeśli zlikwidują OFE, co stanie się z ich akcjami?
Premier Tusk zapowiedział, że najdalej w ciągu najbliższych dwóch tygodni przedstawi projekt reformy emerytalnej. Głównym jej punktem będą zapewne rozwiązania dotyczące przedłużenie wieku, kiedy będziemy przechodzili na emeryturę do 67 lat (skoro średnia długość życia Polaka wynosi 71 lat, proponuję od razu machnąć ze 73 lata dla pewności, że ZUS nie będzie stratny).
Poza tym od pewnego czasu zarówno on, jak też wicepremier Pawlak należą do krytyków OFE, co przy słabości dużych spółek powoduje, że wraca do mnie jak bumerang myśl, że może w ogóle zlikwidują OFE i opchną akcje na giełdzie (genialny sposób na zmniejszenie długu państwa, prawda?) zalewając GPW tanim towarem? To dopiero byłoby widowisko...
wtorek, 6 marca 2012
Lokata na Start wyżej oprocentowana, ale...
Getin Online podniósł oprocentowanie depozytu dla nowych klientów. Teraz Lokata na Start płaci 7% w skali roku (wcześniej było to 6,5%).
Skąd wzięło się "ale" w tytule i czy tylko dotyczy kwestii, że lokata jest przeznaczona wyłącznie dla nowych?