Bloomberg podaje, że w 2022 r. WIG20 jest najgorszym indeksem giełdowym na świecie wśród głównych wskaźników 92 państw monitorowanych przez agencję. Tylko w sierpniu WIG20 stracił 11,2 proc., a od początku roku 32,6 proc.
Pomimo historycznie niskich wycen wielu spółek inwestorzy nie kwapią się z zakupami, czekając na jesień i zimę, aby lepiej ocenić skalę kryzysu energetycznego, który ogarnia całą Europę. Ponury obraz dopełnia wojna tocząca się za wschodnią granicą i coraz wyższa inflacja (szybki odczyt za sierpień negatywnie zaskoczył: 16,1 proc. r/r).
W dłuższym horyzoncie czasu nasz rynek na tle świata też prezentuje się blado:
No i dodajmy jego mikroskopijną wielkość na tle świata (mniej niż 0,1 proc.udziału w światowych giełdach).