wtorek, 30 czerwca 2015

Giełdy tańczą Zorbę

Zamykamy pierwsze półrocze w cieniu greckiego dramatu. Aktualnie Grecja gorączkowo szuka pieniędzy, aby zapłacić dziś ratę w MFW i nie zbankrutować. Potem czeka nas długi taniec Zorby z kulminacją w postaci referendum w najbliższą niedzielę.

W greckich bankomatach brakuje gotówki - maszyny często wypłacają tylko 50 euro, zamiast 60.
Nadal dokładnie nie wiadomo, czym on się tak naprawdę zakończy i wcale nie chodzi o małe państewko na południu Europy, lecz o przyszłość całej Unii i wspólnej waluty. Nie można wykluczyć "efektu motyla", czyli chaosu podobnego do tego, który wywołał upadek banku Lehman Brothers we wrześniu 2008 r.

Z drugiej strony nie popadajmy w przesadę i mówimy tylko o jednym ze scenariuszy, niekoniecznie najbardziej prawdopodobnym.

Tym bardziej, że moje niedźwiedzie nastawienie do rynku giełdowego w dużej mierze zmaterializowało się w ostatnich tygodniach i zanotowaliśmy sporą przecenę na wielu rynkach.

poniedziałek, 29 czerwca 2015

Greckie widmo krąży po Europie i straszy rynki w czerwony poniedziałek

Kiedy niektórym optymistom wydawało się, że rozmowy Grecji z Eurogrupą w sprawie przedłużenia programu pomocowego zakończą się "szczęśliwym" finałem w sobotę, nastąpił zaskakujący zwrot akcji. Bez konsultacji z wierzycielami lewicowy premier Grecji Alexis Tsipras ogłosił referendum. Na dodatek zrobił to na... Twitterze:

Niemiecka prasa spekuluje, że Grecja nie posiada środków nawet na samodzielne zorganizowanie referendum.

Ten ruch rozwścieczył europejskich ministrów finansów do tego stopnia, że obradowali dalej już bez Greków. Następnie wydali w sobotę lakoniczny komunikat, w którym oskarżają Grecję o jednostronne zerwanie rozmów i przypominają, że program pomocowy wygasa 30 czerwca.

Oliwy do ognia dolał w niedzielę Europejski Bank Centralny (EBC), który oświadczył, że nie zamierza powiększać programu ELA, czyli kroplówki dla greckich banków.

Nic dziwnego, że przed bankomatami w Grecji zaczęły ustawiać się jeszcze dłuższe kolejki:
Fot. Andrea Tantaros

piątek, 26 czerwca 2015

Zyskaj 360 zł, czyli Millennium wraca do gry

Ruszyła promocja "Zyskaj 360 zł" w Banku Millennium i jest ona na tyle atrakcyjna, że moim zdaniem warto o niej napisać na blogu.

Co ważne, promocja jest przeznaczona dla wszystkich, którzy w dniu 25 czerwca br. nie byli klientami banku.

Aby wziąć w niej udział, należy otworzyć Konto 360° lub Konto 360° Student wraz z kartą debetową.


NA CZYM POLEGA PROMOCJA

Bank premiuje transakcje wykonywane zarówno w internecie, jak też w naziemnych punktach handlowo-usługowych za pomocą systemu płatności mobilnych BLIK zwrotem w wysokości aż 10% (przez 6 miesięcy, maksymalnie 30 zł miesięcznie, liczy się data księgowania transakcji).



Więcej o BLIK w Banku Millennium dowiesz się tutaj. To nie jest artykuł sponsorowany - otrzymam wynagrodzenie jedynie za założone przez Was rachunki.

Tutaj znajdziesz spis punktów, gdzie akceptuje się płatności BLIK, które są najatrakcyjniejszą częścią tej promocji.

Oprócz tego Millennium oferuje zwrot 2% za transakcje wykonywane kartą debetową (przez 6 miesięcy, maksymalnie 30 zł miesięcznie).

Regulamin promocji.

W sumie przez pół roku możesz zyskać nawet 360 zł (premia jest zwolnione z podatku).


środa, 24 czerwca 2015

Szykują nowe podatki dla banków i supermarketów oraz pomoc dla zadłużonych we frankach

W 2010 r. PiS złożył w Sejmie projekt wprowadzenia nowego podatku w wysokości 0,39% pobieranego corocznie od aktywów banków, ubezpieczycieli i funduszy inwestycyjnych. Zalety podatku zachwalała wtedy Beata Szydło, obecnie oficjalna kandydatka opozycji na premiera.

O ile w poprzednim rozdaniu sejmowym pomysł przepadł, to teraz staje się on coraz bardziej realny, o czym świadczą aktualne sondaże przedwyborcze oraz kolejne doniesienia prasowe. Dzisiejszy "Dziennik Gazeta Prawna" szacuje, że wpływy z tego tytułu wyniosłyby ok. 7,4 mld zł rocznie (z czego ponad 6 mld zł przypadałoby na sektor bankowy).

źródło: materiały prasowe
Dodatkowo PiS chce jeszcze przykręcić śrubę dużym sieciom handlowym i nałożyć na nie nowy podatek obrotowy. Tu budżet miałby zarobić nieco mniej, czyli ok. 3 mld zł rocznie.

Oczywiście tych pieniędzy nie starczy na spełnienie takich obietnic wyborczych jak obniżenie wieku emerytalnego, zwiększenie kwoty wolnej od podatku do 8. tys. zł czy miesięczny dodatek po 500 zł na każde dziecko. 

Spekulacje prasowe potwierdza były wiceminister skarbu Paweł Szałamacha - Te propozycje cały czas leżą na stole, one są sensowne i będę zabiegał, by weszły w życie.

Ten sam Paweł Szałamacha postuluje również, aby zadłużeni we frankach mieli prawo do  przewalutowania kredytu hipotecznego po kursie z 14 stycznia 2015 r.

Przypomnę, że kurs średni franka w NBP tego dnia wynosił 3,5712 zł. Dziś widzimy 3,9884 zł. Nie znamy przyszłości i trudno powiedzieć, czy kiedyś frank nie wróci do poziomów z pierwszej połowy stycznia lub niższych, ale już wiadomo, że PiS zaczyna nieco łagodzić radykalne stanowisko. Jeszcze niedawno prezydent-elekt Andrzej Duda domagał się przewalutowania kredytów po kursie z dnia ich zaciągnięcia.

Jak Wam podobają się te pomysły?

czwartek, 18 czerwca 2015

Bank Smart znowu w dół, więc szukamy wyższego oprocentowania

Wczoraj skończyła mi się 125-dniowa lokata w T-Mobile Usługi Bankowe i stanąłem przed dylematem, gdzie przelać środki.

Fot. Ken Teegardin
Zdecydowałem się na BGŻ Optimę - bank gwarantuje 3% dla nowych środków (do 100 tys. zł, wg stanu konta na koniec dnia 27 maja br.) do 28 lipca br. Na dodatek pozwala na dokonywanie wpłat i wypłat bez żadnych ograniczeń.

Osobom, które zastanawiają się, jaki jest sens takiego postępowania, podsuwam oddzielny artykuł - tak naprawdę nie chodzi o same odsetki z kont czy lokat, ale o zupełnie coś innego. 

Przypomnę, że nowi klienci mogą też założyć Lokatę Bezkarną na 3 miesiące na 3,2% (do 100 tys. zł), którą możecie zerwać w każdej chwili bez utraty odsetek. Lokata Bezkarna jest otwierana razem ze wspomnianym wyżej darmowym kontem oszczędnościowym i w tej chwili BGŻOptima prawdopodobnie oferuje najlepsze warunki dla oszczędności rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych.

Stało się tak dlatego, ponieważ najpierw 2 czerwca obniżono stawkę promocyjną na ING OKO do 2,5%, a następnie dziś stawki ściął Bank Smart - dla "starych" klientów (rachunki założone do 12 lutego br.) wynosi ona 2,8%, a na dodatek zmniejszono limit do 50 tys. zł (do wczoraj było to 3% do 100 tys. zł). Dla kwoty od 50 tys. do 100 tys. zł jest to 2,7%, a dla kwoty powyżej 100 tys. zł tylko 2,4%.

Klienci, którzy założyli Smart Procent między 12 lutego, a 17 maja br. dostaną teraz 2,8% (do 50 tys. zł) oraz 2,3% powyżej 50 tys. zł.

Jedynie nowi klienci nadal otrzymują 3% (do 50 tys. zł). Dla nadwyżki ponad 50 tys. zł obowiązuje stawka 2%.

Promocja trwa do 17 lipca br.

Uwaga! We wpisie znajdują się linki afiliacyjne (czyli otrzymam wynagrodzenie za niektóre założone przez Was konta czy lokaty), ale nie jest to artykuł sponsorowany.

środa, 17 czerwca 2015

Grexit groźniejszy od bankructwa Lehman Brothers?

15 września 2008 r., tuż po zakończonych fiaskiem weekendowych negocjacjach w sprawie ewentualnego przejęcia, zarząd Lehman Brothers złożył wniosek o bankructwo. W efekcie ruszyła niekontrolowana lawina spadków na rynkach, ponieważ nagle okazało się, że wyprzedające w panice swoje aktywa banki nie mogą znaleźć drugiej strony transakcji. Jeśli bank nie był w stanie pozbyć się derywatów opartych o kredyty hipoteczne niskiej jakości (subprime), aby zachować płynność, po prostu wyrzucał z portfela akcje.

Wkrótce kryzys finansowy ogarnął praktycznie cały świat, a rok później, w październiku 2009 roku Grecy przyznali się, że przez lata fałszowali dane na temat swojej gospodarki i rzeczywistego stanu finansów publicznych.

Fot. freeimages
W efekcie nikt nie chciał już pożyczać Grekom pieniędzy, więc kraj stanął na krawędzi bankructwa wiosną w 2010 r.  Wtedy na to nikt nie mógł pozwolić, ponieważ oznaczałoby ono również olbrzymi problem dla wierzycieli i powstanie gigantycznej dziury w ich bilansach - wiele banków wymagałoby kolejnej potężnej pomocy państwowej.

sobota, 13 czerwca 2015

Włamanie do Plus Banku - bank nie zareagował, więc haker zaczyna publikować dane klientów

Jak podaje serwis Niebezpiecznik, szantażujący Plus Bank haker (właściwie cracker) Polsilver spełnił swoją groźbę i dzisiejszej nocy zaczął publikować dane klientów banku.

Fot. Wikimedia
Na pierwszy ogień poszło 500 klientów biznesowych. Na forum sieci Tor znalazły się tak szczegółowe informacje jak: imię i nazwisko właściciela firmy, numer PESEL, seria i nr dowodu osobistego, adres zamieszkania i e-mailowy, numery kart płatniczych i daty ich ważności, numery kont bankowych i ich salda, posiadane kredyty i inne produkty bankowe oraz 50 ostatnich transakcji.

Oprócz tego haker upublicznił kopię serwera Plus Banku.

Polsilver domaga się, aby bank wpłacił 200 tysięcy zł na dom dziecka. W przeciwnym razie grozi, że co tydzień będzie publikował kolejne paczki po 500 z danymi klientów biznesowych, a później indywidualnych.

poniedziałek, 8 czerwca 2015

Oto ukryta wartość gotówki i lokat

Świat wypowiedział wojnę gotówce. Jednak na przekór modzie lansowanej przez banki i polityków Polacy zachowują się zupełnie inaczej i praktycznie co miesiąc wzrasta ilość gotówki krążącej po Polsce:

Gotówka w obiegu poza kasami banków w mln zł (dane NBP)
Na koniec kwietnia poza kasami banków znajdowało się ponad 135 mld zł gotówki. Dla porównania - rok temu było to 119 mld zł, a dwa lata temu niespełna 107,5 mld zł.

Oczywiście częściowo wynika to ze wzrostu podaży pieniądza w ogóle, ale tak naprawdę zasadniczym motorem napędowym stało się gromadzenie gotówki przez gospodarstwa domowe - jeszcze na początku 2012 roku posiadaliśmy jej mniej niż 100 mld zł, a z ostatnich szacunków NBP wynika, że przekroczyliśmy już kwotę 125 mld zł.

Co więcej, równie szybko rośnie też wartość depozytów bankowych zgromadzonych przez gospodarstwa domowe - na koniec 2014 r. wynosiła ona blisko 630 mld zł.

W 2015 r. tendencja wcale nie wyhamowuje. Jak pisze NBP, "w I kw. 2015 r. nastąpiło przyspieszenie procesów gromadzenia oszczędności finansowych. Gospodarstwa domowe kontynuowały powiększanie aktywów finansowych, koncentrując się przede wszystkim na depozytach bankowych oraz w systemie pozabankowym, w których ulokowały około dwóch trzecich wartości nowych oszczędności".

Co w tym zastanawiającego?

poniedziałek, 1 czerwca 2015

Najlepsze lokaty i konta bankowe czerwiec 2015

W ostatnich dniach najważniejszym wydarzeniem w branży finansowej było ogłoszenie przez PZU zamiaru zakupu ponad 25 proc. akcji Alior Banku. Największy polski ubezpieczyciel planuje jeszcze w tym roku nabyć pakiet akcji innego banku. Najgłośniej mówi się o Banku BPH oraz Raiffeisenie.

Czy ta zmiana właścicielska oznacza coś złego dla klientów tych banków?

Raczej nie, przynajmniej nie od razu, ponieważ PZU traktuje zakupy jako inwestycję finansową, a jedyną nowością będzie pojawienie się w placówkach Aliora produktów finansowych ubezpieczyciela.

Trochę inaczej zachowują się banki, które po przejęciu kontroli nad innymi, często próbują szybko odzyskać pieniądze. Tym można tłumaczyć pogorszenie się oferty Meritum zaraz po wejściu Aliora czy najnowszy ruch Francuzów z BNP Paribas w BGŻ: tak jak uprzedzałem wczoraj na fejsbukowym profilu bloga, od dziś spada oprocentowanie trzymiesięcznej Lokaty Bezkarnej do 3,2% (gdzieniegdzie w internecie widać w reklamach 4%, ale obowiązuje już tylko 3,2%). Na osłodę podniesiono jej maksymalną kwotę do 100 tys. zł.

Fot. Ken Teegardin


LOKATY PROMOCYJNE 

Niektóre linki w artykule to linki afiliacyjne, czyli otrzymam wynagrodzenie za część założonych przez Was lokat i kont, ale nie jest to w żadnym wypadku artykuł sponsorowany.

Banki obserwują się wzajemnie i dlatego moim zdaniem warto skorzystać z relatywnie atrakcyjnych propozycji, zanim znowu pogorszą się warunki.

Przypomnę, że wciąż dostępna dla nowych klientów jest trzymiesięczna Lokata Happy na 4% w Idea Banku (od 1 tys. do 10 tys. zł, bez zakładania konta).