W tej chwili dość trudno przewidzieć kierunek stóp procentowych w Polsce i z jednej strony RPP może je ściąć, żeby pobudzić gospodarkę, a z drugiej taka obniżka byłaby niebezpieczna dla złotego. Jednak przy obecnych poziomach euro do złotego na taki ruch RPP może sobie pozwolić.
Poza tym większość banków niespecjalnie musi walczyć o depozyty na rynku i stąd stagnacja w oprocentowaniu kont i lokat oszczędnościowych.
Co się ostatnio zmieniło?
Na przykład oferowane przez Bank BGŻ "Konto z Podwyżką" nazywa się teraz "Konto osobiste z premią" i daje 1% podwyżki za przelewane wynagrodzenie (maksymalnie 50 zł miesięcznie), ale trzeba od tego odjąć opłatę 5 zł za kartę debetową (8 zł, jeśli nie wykonasz kartą obrotu min. 300 zł).
Poza tym przypominam o ofercie Banku Millennium oraz Meritum Banku (tu pogorszyło się oprocentowanie lokaty dla nowych klientów i spadło z 8,5 do 6,75 proc.).
W dalszym ciągu najwyżej oprocentowanym kontem oszczędnościowym jest db Konto Oszczędnościowe 24h. Szkoda tylko, że 8,1% dotyczy tylko środków do 10 tys. zł.
Z kolei w placówkach naziemnych Getinu i jego klonów jest promowana dla nowych klientów lokata na 12 procent rocznie z gwiazdkami (więcej tutaj).
Na pewno warto czasem skorzystać z takich promocji, jak ta Meritum Banku na Grouponie.
Aktualnie do przeanalizowania jest oferta Citi.
Wszystko należy dostosować do indywidualnych warunków i wielkości swojego kapitału, która - jak pokazała ankieta, bardzo się różni wśród Czytelników, a niepokoi (o ile to nie jakiś żart, tak jak nadreprezentacja wielokrotnych milionerów) liczba osób spłacających długi:
Z ciekawszych lokat zauważmy 7% na 7 miesięcy w PBS Ciechanów.
Sam też korzystam z atrakcyjnego oprocentowania w SKOK-ach (przykład), ale przypominam, że one dopiero wejdą pod skrzydła KNF za kilka miesięcy.
Jeśli ktoś znajdzie ciekawą ofertę lokaty czy konta, albo chce się podzielić swoim uwagami, zapraszam do komentarzy.
