Pokazywanie postów oznaczonych etykietą analiza fundamentalna. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą analiza fundamentalna. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 9 stycznia 2018

Fundamenty czy spekulacja? Co wybrać?

W ostatnich dniach w serwisie YouTube pojawiły się dwa interesujące nagrania z listopadowej, wrocławskiej konferencji "Traderzy dla Traderów #3."

Pierwsze prezentuje podejście fundamentalne, a autor prowadzi bloga Gazeta Giełdowa:



Drugie wideo przedstawia krótkoterminową spekulację, głównie daytrading oczami Konrada Ryczko.



Uważam, że warto poświęcić cztery godziny swojego życia i je obejrzeć czy choćby odsłuchać (ja sobie podzieliłem całość na kilka odcinków), nawet jeśli nie zgadzacie się z niektórymi opiniami - na przykład z całkowitą negacją analizy technicznej przez Pawła Malika.

Na pewno w obydwu prezentacjach znajdziemy sporo przydatnych obserwacji w inwestowaniu, głównie na warszawskim parkiecie, ale nie tylko.

Chętnie przeczytam Wasze komentarze i uwagi.

poniedziałek, 3 listopada 2014

Co wybiera inteligentny inwestor? Inwestuje w wartość [Konkurs z nagrodami]

Czy indywidualny inwestor ma szansę odnieść sukces w czasach, kiedy przez rynki kapitałowe przepływają gigantyczne rzeki pieniędzy kreowane przez banki centralne, a na krótkoterminowe wahania kursów wpływają algorytmy wielkich banków inwestycyjnych?


Na pewno w tak konkurencyjnym środowisku należy wypracować swoją własną, indywidualną strategię. Jakimś alternatywnym pomysłem jest zwyczajne powielanie zachowania indeksów i innych wskaźników przy wykorzystaniu ETF-ów lub pomnażanie pieniędzy za pośrednictwem funduszy inwestycyjnych.


Przypominamy o specjalnej promocji "Elementarz Inwestora" przygotowanej specjalnie dla Was przez Dom Maklerski BOŚ S.A., Michała oraz mnie, dzięki której nowi klienci biura otrzymują zwrot prowizji (do 100 zł) aż do końca 2015 roku. Szczegóły znajdziecie w poprzednim artykule z cyklu "Elementarz Inwestora".

Ze względu na wysokie opłaty to drugie rozwiązanie budzi liczne kontrowersje i wątpliwości, a świat generalnie stawia na ETF-y. Jednak i tu pojawiają się wyjątki.

W 2014 roku prawdziwym hitem w USA fundusze Gotham, które w sumie od 2009 roku przyciągnęły aż 8 mld dolarów i to pomimo pobierania dwa razy wyższych opłat niż u rodzimej konkurencji (2,25 proc. rocznie).

Co stało się magnesem tak skutecznie oddziałującym na inwestorów? 


W okresie od września do listopada 2014 r. Partnerem cyklu "Elementarz Inwestora" jest Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.


DM BOŚ jest wieloletnim liderem rynku kontraktów terminowych. W 2014 roku został wybrany Najlepszym Domem Maklerskim w rankingu gazety „Parkiet” oraz wyróżniony tytułem Finansowa Marka Roku za najwyższej jakości usługi internetowe oraz zbudowanie pozycji eksperta rynku finansowego. Wielokrotnie nagradzany za aktywność i innowacyjne produkty związane z inwestowaniem na giełdach polskiej i zagranicznych (pod marką bossa.pl), funduszami inwestycyjnymi (bossaFund.pl) oraz rynkiem walutowym Forex (bossaFX.pl). DM BOŚ oferuje Klientom wysokiej jakości produkty oraz wspiera inwestorów licznymi analizami, rekomendacjami oraz komentarzami ekspertów.


To jest artykuł z cyklu "Elementarz Inwestora" prowadzonego równolegle na blogach Jak oszczędzać pieniądze? oraz App Funds. Jeśli chcesz być na bieżąco powiadamiana/-y o nowych artykułach, zapisz się na newsletter. Akcję można śledzić też na Facebooku przez dołączenie do grupy Elementarz Inwestora (tu na bieżąco podajemy zawierane transakcje) oraz na Twitterze - #ElementarzInwestora. Aktualny spis wszystkich materiałów znajdziesz tutaj.

poniedziałek, 9 czerwca 2014

Analiza techniczna niebezpieczna dla inwestora? Uważaj na pułapkę

Co chwila ukazuje się jakaś nowa książka o analizie technicznej i ktoś ogłasza kolejne szkolenie z AT (analizy technicznej). Prawie każdy próbuje podeprzeć swoją opinię o rynku jakimś wykresem, również i ja.

Natomiast bardzo rzadko mówi się o rzeczywistej skuteczności analizy technicznej stosowanej przez wielu inwestorów indywidualnych.

źródło: OBI SII
Tę lukę próbują wypełnić A. Hoffmann i H. Shefrin w pracy "Technical Analysis and Individual Investors".

Zbadali oni szeroką próbkę holenderskich inwestorów - 5500 rachunków rzeczywistych. Blisko 23 procent zadeklarowało posługiwanie się wyłącznie analizą techniczną (kilka procent więcej z elementami analizy fundamentalnej).

Z jakim skutkiem?

czwartek, 20 marca 2014

Ile naprawdę warte są akcje? Jak praktycznie wykorzystać analizę fundamentalną?

W Elementarzu Inwestora poznaliśmy już podstawy analizy technicznej, czyli najpopularniejszej metody inwestowania.

Dziś przyszła pora na zaprezentowanie najważniejszych zasad analizy fundamentalnej, którą ze względu na pracochłonność częściej wykorzystują instytucje finansowe, niż inwestorzy indywidualni.

Warren Buffett, zagorzały zwolennik analizy fundamentalnej (źródło: YouTube)
Od razu trzeba zaznaczyć, że w przypadku analizy fundamentalnej (AF) zakłada się dłuższy horyzont czasu. Do krótkoterminowej spekulacji należy korzystać z analizy technicznej.

AF jest też używana na rynkach futures czy forex, czyli do typowej spekulacji, ale tym tematem dziś nie będziemy się zajmować.

A co jest najważniejsze?

Celem analizy fundamentalnej jest oszacowanie wartości wewnętrznej danego waloru (zwykle akcji, ale mogą to być też obligacje lub inne aktywa) i porównanie jej do ceny rynkowej. Jeśli bieżący kurs znajduje się znacząco poniżej naszej wyceny, wtedy kupujemy.  

Mówiąc prościej: szukamy czegoś wartego złotówkę, co można kupić teraz za 50 groszy.

W takim przypadku liczymy na to, że w dłuższym terminie inwestorzy w końcu właściwie ocenią rzeczywistą wartość danej spółki i jej notowania pójdą w górę.


To jest artykuł z cyklu Elementarz Inwestora prowadzonym równolegle na blogach Jak oszczędzać pieniądze? oraz APP Funds. Jeśli chcesz być na bieżąco powiadamiana/-y o nowych artykułach, zapisz się na newsletter. Akcję można śledzić też na Facebooku przez dołączenie do grupy Elementarz Inwestora (tu na bieżąco podajemy zawierane transakcje) oraz na Twitterze - #ElementarzInwestora. Aktualny spis wszystkich materiałów znajdziesz tutaj.

sobota, 26 listopada 2011

Idealna strategia na Wall Street

James O'Shaughnessy zaliczany jest do guru z Wall Street. W tym roku ukazało się czwarte wydanie książki "What Works on Wall Street", czyli "Co działa na Wall Street".

Co ważne, O'Shaughnessy nie tylko przedstawił swoją strategię w książce, ale wcielił ją w życie w grupie funduszy Hennessy. Jak zatem wygląda idealna strategia na Wall Street?

piątek, 8 października 2010

Które spółki są tanie fundamentalnie?

Analitycy fundamentalni są zwykle przekonani, że rynki nie są efektywne i jeśli znajdą odpowiednią spółkę z dużym dyskontem do jej „wewnętrznej wartości”, na pewno zarobią. Biblia – „Inteligentny inwestor” Benjamin Graham.

Czasem kończy się to tak, że kupują walory niedocenianej perełki, której kurs dalej spada i potem nagle pojawia się jakieś fatalne info potwierdzające przecenę, na co bezradnie rozkładają ręce i kwitują sprawę stwierdzeniem: „tego nie dało się przewidzieć”.

sobota, 18 września 2010

Amerykanie kupią akcje GPW

Prawdopodobnie w październiku czeka nas oferta publiczna akcji GPW i już dwa tygodnie temu zachęcałem do uzbierania odpowiedniej gotówki na IPO, a tegoroczne przykłady z PZU i Tauronem na pewno skłonią wiele osób do zakupów.

Jeśli na giełdach nie zobaczymy jakiegoś wielkiego krachu, debiut w listopadzie powinien być udany, a ja dodałbym kolejny czynnik przemawiający za sukcesem, czyli Amerykanów.

niedziela, 16 listopada 2008

Które akcje kupić?

Niestety nie mam czasu na szczegółowe analizy, a przecież trwa wysyp raportów kwartalnych. Doszedłem do dziwnego momentu, kiedy więcej czasu zajmuje mi pisanie i przygotowanie do niego niż inwestowanie. Aż tak bardzo na razie mi to nie przeszkadza, bo praktycznie jedynie co zrobiłbym, gdybym nie współpracował z o2.pl to testował forex. Od razu zaznaczam, że nie interesują mnie ruchy w obrębie jednego dnia z prozaicznego powodu – łatwiej wychwycić trendy długoterminowe i na nich zarabiać. Giełda na razie nie daje powodów do kupowania przeze mnie akcji poza spekulacjami za parę k.

Przejdźmy do tytułowego pytania. Nie wiem ile spółek spełnia te kryteria, ale może ktoś sam już nad tym pracuje i podrzuci jakiś typek w komentarzach, obojętnie czy ma te akcje w portfelu, czy nie. Przed nami ciężkie czasy i raczej należy omijać przelewarowane spółki, o pięknych planach, bez gotówki w kasie. Zysk z akcji dla pojedynczego inwestora pochodzi z dywidendy oraz wzrostu kursu. Zatem na początek szukamy spółek wypłacających dywidendy – reszta out. Kolejne kryterium: zadłużenie/ kapitał własny 10% i mniej.

poniedziałek, 10 listopada 2008

Polskie akcje atrakcyjniejsze od reszty emerging markets

Dziś znalazłem krótki tekst, w którym zestawiono podstawowe wskaźniki dla rynków rozwijających się.

Zrobiłem z tego wykres kolumnowy:



poniedziałek, 20 października 2008

Czy fundamentalnie spółki są tanie?

Jeżeli ktokolwiek pamięta, parę miesięcy temu wspominałem, że dłubię sobie nad własnymi analizami fundamentalnymi spółek. Proces jest trudny i pracochłonny, a na dodatek o tyle niewdzięczny, że te analizy są za chwilę zupełnie nieaktualne i trzeba zaczynać od nowa. W sumie to syzyfowa praca.

Jak wygląda taka analiza?

Najpierw zaczynamy od analizy makroekonomicznej i jak wiadomo ostatnio co chwila szacunki musimy obniżać. Następnie przechodzimy do sektorowej, czyli przykładowo parę tygodni temu skreśliłem z listy spółek, którymi się mogę zainteresować banki - ze względu na niemożliwe do oszacowania ryzyko.

piątek, 11 lipca 2008

Analiza fundamentalna czy analiza techniczna? Wybierz obie

Czasem słyszę spory czy przy wyborze inwestycji kierować się analizą fundamentalną czy analizą techniczną? Moja odpowiedź brzmi zawsze: wybierz obie.

Tradycyjna analiza fundamentalna ma na celu określenie wartości wewnętrznej spółki i porównanie jej z aktualnym kursem na rynku. Jeśli cena akcji jest niższa od wyceny, akcje kupujemy.

A jeżeli cena akcji jest wyższa, akcje sprzedajemy.

Od razu zapala mi się tu lampka ostrzegawcza.

środa, 2 lipca 2008

Bessa – wspaniały okres do rozpoczęcia inwestowania

Wiele osób widzi w bessie tylko i wyłącznie same minusy.

Owszem, jeśli łączy się ona z recesją gospodarczą i wysoką inflacją, nie należy do najprzyjemniejszych momentów w życiu inwestora czy nawet szarego Kowalskiego zupełnie nie związanego z rynkiem kapitałowym.

Czerwiec okazał się najgorszym miesiącem od lat na Wall Street (Dow Jones spadł ponad 10%).

Nasza giełda już od dawna podlega ostrej przecenie.