Muszę przyznać, że bardzo cieszą mnie wyniki ankiety z poprzedniego wpisu na blogu - przy okazji dziękuję za udział wszystkim 688 uczestnikom. Okazuje się, że aż 95 procent głosujących posiada fundusz bezpieczeństwo, a połowa deklaruje środki pokrywające ponad rok wydatków. Brawo!
czwartek, 21 maja 2020
Posiadasz fundusz bezpieczeństwa? Pora zrobić kolejny krok
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
09:20
Tagi ETF, fundusz bezpieczeństwa, fundusze indeksowe, inwestowanie, inwestowanie pasywne
czwartek, 19 września 2019
Mija rok z funduszami indeksowymi PZU. Co dalej?
Za kilkanaście dni minie rok, od kiedy zacząłem inwestować w tanie fundusze indeksowe inPZU. Zgodnie z moją prostą strategią na początku każdego miesiąca kupuję na zmianę za 200 zł jednostki inPZU Akcje Rynków Rozwiniętych i za 100 zł inPZU Akcje Polskie.
Po roku miałem postanowić, co dalej robić, więc nadszedł czas kolejnych decyzji.
Od początku nie miałem wygórowanych oczekiwań ze względu na słabość polskiej giełdy i relatywnie wysokie wyceny na wielu zagranicznych rynkach.
Dlatego nie zaskakuje mnie aktualny wynik:
Proste dzielenie wartości portfela przez sumę wpłat oznacza całkowity zysk 2,66%. Jednak należy uwzględnić, że wpłaty następowały stopniowo, a nie wszystkie na początku jednorazowo. No i na dodatek jeszcze nie upłynął pełny rok, co realnie oznacza roczną stopę zwrotu sporo ponad 4%. Na razie bez rewelacji, ale tragedii też nie ma.
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
13:30
Tagi Degiro, ETF, fundusze indeksowe, inPZU, inPZU Akcje Polskie, inPZU Akcje Rynków Rozwiniętych, Vanguard, VHYL, VUSA
piątek, 10 maja 2019
Polska giełda rozczarowuje? Czas na więcej zagranicy w portfelu
Od lat polska giełda jako całość zachowuje się wyraźnie gorzej od reszty świata. Oczywiście znajdziemy wyjątki (na przykład sektor producentów gier). Jednak generalnie na akcjach na GPW zarabia się trudniej niż na przykład na giełdzie w Nowym Jorku.
Dlatego od bardzo dawna zachęcam do wyjścia poza nasz grajdołek i większej dywersyfikacji geograficznej. W ten sposób zwiększamy szanse na długoterminowe zyski.
![]() |
Fot. JanBaby/Pixabay |
O ile nie możemy kontrolować przyszłych zysków, to już koszty jak najbardziej. Dlatego od jesieni ubiegłego roku testuję tanie fundusze indeksowe inPZU - w tym inPZU Akcje Rynków Rozwiniętych.
Tu przeczytasz więcej o realizowanej przeze mnie strategii:
Rewolucja w polskich funduszach inwestycyjnych! Czas przygotować strategię
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
14:08
Tagi akcje, ETF, ETFSP500, fundusze, fundusze indeksowe, fundusze inwestycyjne, giełda, inPZU, VHYL
czwartek, 25 kwietnia 2019
Fundusze indeksowe na plusie, ale nasza giełda nie zachwyca
W październiku ubiegłego roku wystartowały tanie fundusze indeksowe inPZU. Uważam, że niedrogie, pasywne inwestowanie jest sensownym rozwiązaniem dla osób, które zawodowo nie zajmują się rynkami czy nie chcą im poświęcać zbyt wiele czasu.
Dlatego ze sporym zapałem przystąpiłem do testowania tych funduszy, realizując plan opisany w tym artykule:
Rewolucja w polskich funduszach inwestycyjnych! Czas przygotować strategię >>
W skrócie: regularnie, co miesiąc kupuję na zmianę jednostki funduszu inPZU Akcje Rynków Rozwiniętych (po 200 zł) oraz inPZU Akcje Polskie (po 100 zł). Kiedy minie rok inwestowania w ten sposób, sprawdzę, czy funduszom udaje się naśladować benchmarki i zdecyduję, co dalej.
Gdyby zależało mi na udowodnieniu za wszelką cenę, że również w ten sposób da się zarobić, sprzedałbym teraz jednostki uczestnictwa i pokazał zysk:
![]() |
Wycena z 23.04. 2019 r. |
Jeśli chcesz również przetestować te fundusze, skorzystaj z linku poniżej:
Tutaj zainwestujesz w tanie fundusze indeksowe inPZU >>
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
18:00
Tagi fundusze indeksowe, giełda, inPZU, inPZU Akcje Polskie, inPZU Akcje Rynków Rozwiniętych, inwestycje, OFE, PPK, SP500, wig
wtorek, 15 stycznia 2019
Klienci wycofali z funduszy ponad 12 mld zł. Czas na zakupy?
Znamy już ostateczny bilans funduszy inwestycyjnych za 2018 r. Zgodnie z danymi najważniejszej organizacji branżowej - Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami (IZFiA) w ubiegłym roku klienci wycofali z funduszy 12,4 mld zł.
Pieniądze płynęły praktycznie tylko do funduszy pieniężnych i gotówkowych, czemu w sumie trudno się dziwić, jeśli spojrzymy na ubiegłoroczne wyniki:
Przeciętny klient funduszy zaryzykuje dopiero wtedy, kiedy zobaczy dodatnie stopy zwrotu, więc nie dziwi ucieczka z funduszy akcyjnych. Trwa ich czarna seria, czyli 11 miesięcy z rzędu z ujemnym saldem napływów. W efekcie od początku lutego 2018 r. z funduszy akcyjnych wycofano niemal 4 mld zł, a dochodzą jeszcze fundusze mieszane, absolutnej stopy zwrotu czy niepubliczne, których część aktywów stanowią akcje.
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
19:00
Tagi ETF, fundusze indeksowe, fundusze inwestycyjne, inPZU, TFI
sobota, 24 listopada 2018
Coś drgnęło! Wreszcie polski ETF pojawi się na giełdzie
Już na początku stycznia 2019 r. na warszawskiej giełdzie powinien pojawić się nowy ETF naśladujący zachowanie indeksu WIG20 Total Return, czyli indeksu WIG20 z dodanymi do niego dywidendami wypłacanymi przez spółki.
Fundusz został przygotowany przez polskie TFI AgioFunds i nadano mu nazwę Beta ETF WIG20TR. Prospekt emisyjny zatwierdzono pod koniec października, następnie dokonano emisji certyfikatów i teraz powinna ona zostać zatwierdzona przez sąd. Kolejnym etapem będzie rejestracja papierów w KDPW i wreszcie debiut na GPW w styczniu przyszłego roku.
Co istotne, TFI będzie pobierało jedynie 0,5% rocznie opłaty za zarządzanie, czyli tyle samo, co niedawno uruchomione fundusze indeksowe inPZU.
Oczywiście należy uwzględnić też fakt, że przy zakupie/sprzedaży certyfikatów na giełdzie ponosimy koszt prowizji maklerskiej i dochodzi jeszcze spread (różnica między ofertami kupna i sprzedaży - tu animatorem będzie DM BOŚ).
Aktualnie na naszej giełdzie działa konkurencyjny ETF Lyxora z minimalnie niższym kosztami rocznymi (0,45%), ale jego sporą wadą jest replikacja syntetyczna indeksu, a nie fizyczna. Oznacza to, że w jego portfelu nie znajdziemy akcji spółek z indeksu WIG20, tylko zupełnie inne, a efekt naśladowania benchmarku osiąga się dzięki swapom z bankiem Societe Generale.
W przypadku Beta ETF WIG20TR ten problem znika - portfel będzie oparty faktycznie o akcje uzupełniane kontraktami terminowymi.
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
12:15
Tagi AgioFunds, BETA ETF WIG20TR, ETF, fundusze indeksowe, giełda, GPW
środa, 7 listopada 2018
Burzliwy miesiąc miodowy tanich funduszy indeksowych PZU. Czas na wzrosty?
1 października br. wystartowała bezpłatna platforma z tanimi funduszami indeksowymi PZU pobierającymi łącznie tylko 0,5% rocznych opłat za zarządzanie (0 zł za dystrybucję, nabycie czy zbycie jednostek). Bardzo mnie uradowało pojawienie się tego typu instrumentu finansowego, do tej pory praktycznie niedostępnego dla zwykłego Polaka - tutaj możemy zacząć inwestowanie nawet od zaledwie stu złotych, a potencjalny zysk nie zostanie zjedzony przez absurdalnie wysokie opłaty pobierane przez większość polskich TFI.
![]() |
Fot. nattanan23 |
Zlecenie zostało wykonane z wyceną z 2 października:
Następnego dnia dobrałem za stówę inPZU Akcje Polskie:
Kilka dni później przedstawiłem na blogu moją strategię wobec tych funduszy.
Jeżeli chcesz również inwestować w tanie fundusze indeksowe inPZU, możesz skorzystać z mojego linku afiliacyjnego. Z góry dzięki!
Zainwestuj w tanie fundusze indeksowe inPZU >>
Pamiętaj, że inwestowanie wiąże się z ryzykiem utraty części lub w skrajnych przypadkach nawet całości zainwestowanego kapitału. Dlatego inwestuj tylko nadwyżki finansowe.
W największym skrócie zakładam regularne, naprzemienne zakupy - w jednym miesiącu za 200 zł funduszu akcji rynków rozwiniętych, a w kolejnym za 100 zł akcji polskich. Pominąłem "bezpieczniejsze" fundusze z oferty inPZU, ponieważ stawiam na samodzielny wybór najlepszych lokat i kont oszczędnościowych oraz obligacji skarbowych (preferuję te indeksowane inflacją CPI).
Skąd wziął się taki pomysł i dlaczego wybrałem akurat takie kwoty?
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
09:27
Tagi ETF, ETFW20L, fundusze indeksowe, fundusze inwestycyjne, inPZU, inPZU Akcje Polskie, inPZU Akcje Rynków Rozwiniętych
niedziela, 7 października 2018
Rewolucja w polskich funduszach inwestycyjnych! Czas przygotować strategię
Bardzo ucieszył mnie start tanich funduszy indeksowych PZU. Dlaczego?
Do tej pory polska branża TFI broniła swoich nadmiernie wysokich prowizji jak lwy, tłumacząc, że w Polsce nie da się tego zrobić, wymyślając przeróżne powody. A jednak stało się inaczej.
Wreszcie również Polacy zyskali prostą opcję regularnego, pasywnego inwestowania za niewielkie kwoty (od 100 zł) i możemy realizować różne strategie, w tym takie, które nie wymagają od nas stałego zaangażowania i analizowania sytuacji na giełdzie. Zaoszczędzony czas możemy na przykład poświęcić rodzinie czy przeznaczyć na podnoszenie kwalifikacji, swojemu hobby czy cokolwiek innego, na co mamy akurat ochotę.
![]() |
fot. Nattanan23 |
W długim terminie regularne kupowanie jednostek funduszu indeksowego lub ETF-ów powinno przynieść zysk, średniorocznie kilka punktów procentowych powyżej inflacji CPI. Nikt nie da gwarancji, ze tak na pewno się stanie. Jednak dotychczasowa historia wskazuje, że istnieje duże prawdopodobieństwo uzyskania zadowalających wyników.
Spójrzmy na ostatnie sto lat rynku amerykańskiego:
Nawet po największych spadkach w końcu rynek podnosił się i ustanawiał kolejne rekordy. Oczywiście największego pecha mieli ci, którzy wycofywali w panice pieniądze w dołkach, na przykład 10 lat temu po upadku banku inwestycyjnego Lehman Brothers.
Dlatego warto zawsze posiadać przynajmniej część portfela w bezpiecznych instrumentach typu lokaty i konta oszczędnościowe czy obligacje skarbowe. Złagodzą one nieco stres i posiadają tę zaletę, że łatwo po nie sięgnąć w kryzysowej sytuacji, bez konieczności przymusowej wyprzedaży na giełdzie.
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
09:17
Tagi fundusze indeksowe, fundusze inwestycyjne, inPZU, inPZU Akcje Polskie, inPZU Akcje Rynków Rozwiniętych, strategia
wtorek, 2 października 2018
Wystartowały fundusze indeksowe PZU. Testuję!
Wystartowała platforma inPZU, na której możemy kupować jednostki funduszy indeksowych. W tym momencie mamy następujące do wyboru: inPZU Inwestycji Ostrożnych, Obligacje Polskie, Obligacje Rynków Rozwiniętych, Obligacje Rynków Wschodzących, Akcje Rynków Rozwiniętych oraz Akcje Polskie.
Co istotne, nabycie i sprzedaż są darmowe, a jedynym kosztem jest roczna opłata za zarządzanie na poziomie pół procenta (rozłożona w czasie w bieżących wycenach jednostek).
W świecie bardzo drogich polskich funduszy jest to z pewnością krok w dobrą stronę i taki poziom opłat w końcu daje potencjalną szansę na długoterminowe zyski inwestującym pasywnie, również niewielkie kwoty. Minimalna inwestycja wynosi tylko 100 zł.
No i z pewnością przy okazji wzbudza lekki popłoch u konkurencji, która prawdopodobnie będzie deprecjonować tańsze rozwiązanie.
Tak jak dorożkarze nie dali rady zatrzymać rozwoju motoryzacji, podobnie forsujący swoje drogie produkty finansowe również w końcu przegrają, także w Polsce. Jestem o tym przekonany. Na kolejny ruch korzystny dla klientów nie trzeba było długo czekać i jeszcze w poniedziałek dowiedzieliśmy się, że PKO TFI ścina opłaty za zarządzanie w pięciu funduszach do poziomu 0,7 proc. rocznie, a dziś czytamy, że planuje też swoje fundusze indeksowe.
Całkiem możliwe, że wprowadzanie tych funduszy ma jakiś związek ze startem PPK w przyszłym roku. Takie tanie fundusze wydają się nieźle skrojone pod ten program.
Przypomnę, że skoro zdecydowana większość aktywnie zarządzających przegrywa z rynkiem (wyrażonym na przykład w postaci indeksu), w takim razie nie ma sensu obstawiać, komu akurat się uda wygrać, tylko lepiej kupić rynek i nie zastanawiać się nad tym problemem. Tak powstały ETF-y i fundusze indeksowe.
Co to jest ETF? Jak inwestować za granicą?
Od lat wielu ekspertów (w tym Warren Buffett) zaleca osobom niezawodowo związanym z rynkiem kapitałowym regularne zakupy tanich funduszy indeksowych/ETF-ów, które w długim terminie dadzą nam przyzwoity zarobek, wyższy niż z lokat czy obligacji.
Dlatego cieszy pojawienie się funduszy indeksowych PZU.
Z ciekawości postanowiłem od razu je przetestować, o czym natychmiast poinformowałem na Twitterze:
W takim razie testuję #fundusze indeksowe #PZU.— Zbyszek Papiński (@appfunds) 1 października 2018
Na pierwszy ogień poszedł ten:https://t.co/LwIVEbw3mT pic.twitter.com/QGEqJt2EDB
Napisane przez
Zbyszek Papiński
o godz.
09:15
Tagi ETF, fundusze indeksowe, fundusze inwestycyjne, inPZU, inPZU Akcje Rynków Rozwiniętych, inPZY Akcje Polskie, MSCI World, TFI, TFI PZU