Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Berkshire. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Berkshire. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 10 stycznia 2012

Buffett stracił 4,7 proc. w 2011

Warren Buffett, sędziwy miliarder z Omaha nie zaliczy 2011 roku do udanych: stracił 4,7%. Oznacza to,  że dopiero po raz drugi od 1990 roku przegrał z indeksem S&P 500, który praktycznie nie zmienił wartości w 2011 roku.

Należy jednak zaznaczyć, że przez ponad dwie dekady wartość funduszu Berkshire Hathaway wzrosła siedemnastokrotnie, a indeksu S&P 500 tylko czterokrotnie. Zauważmy też, że ten drugi zakończył rok 1999 na poziomie 1469,25 pkt, a wczoraj widzieliśmy 1280,77 pkt.

sobota, 23 lipca 2011

Czy Buffett inwestuje jak Buffett?

Warren Buffett należy do stosunkowo nielicznych odnoszących sukces inwestorów, którzy zupełnie otwarcie podają kryteria, jakimi posługują się przy doborze inwestycji i poszczególnych spółek do portfela.

Trzej naukowcy postanowili sprawdzić czy faktycznie "wyrocznia z Omahy" postępuje tak, jak oficjalnie głosi, a rezultaty badania opublikowali w pracy "Is Warren Buffett's Commentary on Accounting, Governance and Investing Practices Reflected in the Investment Decisions and Subsequent Influence of Berkshire Hathaway?" (chyba nie dadzą rady wydać książki, bo tytuł nie zmieści się na okładce - a na dodatek dwaj autorzy mają skomplikowane nazwiska).

sobota, 26 lutego 2011

Warren Buffett pisze list do akcjonariuszy

Właśnie ukazał się najnowszy list do akcjonariuszy Berkshire Hathaway, którego autorem jest Warren Buffett. Sędziwy inwestor cieszy się z udanej akwizycji linii kolejowych Burlington Northern Santa Fe, która również przyczyniła się do dwucyfrowej stopy zwrotu holdingu w 2010 roku: 13,2%. Trzeba tylko zauważyć, że Buffett posługuje się nieco inną metodologią liczenia zysku i używa do niej wartości księgowej.

Tak mierzona średnioroczna stopa zwrotu dla Berkshire Hathaway od 1965 roku wynosi 20,2 %, co laikowi nie wyda się pewnie niczym szczególnym, ale oczy może mu otworzyć skumulowana stopa zwrotu lat 1965-2010: 490 409%. Wartość księgowa Berkshire urosła z 19 dolarów do 95 453 USD obecnie. Warto chyba przeczytać co ten staruszek tym razem nasmarował?

niedziela, 23 listopada 2008

Warren Buffett – co się dzieje?

Jeszcze 19 września wydawało się, że jego okręt flagowy Berkshire Hathaway płynie po wzburzonym oceanie radząc sobie znacznie lepiej od reszty, gdy wtem nagle nastąpiło gwałtowne załamanie notowań.



niedziela, 9 listopada 2008

Buffett miesza

16 października w New York Timesie ukazał się list Buffetta, w którym dowodzi, że warto kupować akcje, bo wyceny są już na absurdalnie niskich poziomach. Szczerze mówiąc, kto posłuchał miał okazję zarobić, w niektórych przypadkach całkiem pokaźne pieniądze (mi też w sumie na razie od tamtego tekstu również wpadło kilka stówek na – TPSA, na + KGHM, Ponar i Agora).

Jednak Buffett pisał o perspektywie wieloletniej i tu znajdziemy coś, co mocno mi się nie podoba. Berkshire Hathaway opublikowało w piątek raport kwartalny, z którego jasno wynika, że wystawili mnóstwo opcji put na indeksy amerykańskie, czyli inaczej mówiąc Warren naganiał.

poniedziałek, 5 maja 2008

Po WZA Berkshire Hathaway.

W miniony weekend akcjonariusze konglomeratu Berkshire Hathaway, na którego czele stoi Warren Buffett, zebrali się na corocznym WZA w Omaha.

Amerykanie nie znają polskiego wynalazku, czyli długich weekendów kilka razy w roku, więc nieszczęśnicy zamiast moknąć z dwustoma tysiącami innych turystów w Zakopanem, zajmowali się jakimiś cyferkami.

Warto przypomnieć, że Warren Buffett ma 77 lat, a jego prawa ręka Charlie Munger już 84.

środa, 5 marca 2008

Warren Buffett pisze coroczny list do akcjonariuszy

Zabierałem się do lektury listu Warrena Buffetta do akcjonariuszy (opublikowany 29.02) już od kilku dni i w końcu wczoraj znalazłem chwilę czasu.

Kiedy porówna się to co pisze Warren B. do listów pożal się Boże prezesin z niektórych spółek z GPW, to aż żal ściska pewną cześć ciała.

Nasze asy zwykle roztaczają jakieś absurdalne wizje, a potem płaczliwie tłumaczą się, że im nie wyszło, ale dobrze chcieli i na pewno w następnym roku będzie lepiej.