Google podało wyniki kwartalne w czwartek wieczorem. Mimo wielkich wysiłków, praktycznie cały zysk pochodzi nadal z reklam AdSense, a najlepiej to widać na poniższym wykresie:
Dla zainteresowanych reklamami AdSense dodam informację, że koszt klika poszedł im w górę w porównaniu z poprzednim kwartałem o 2%, a liczba kliknięć o 4 % kwartał do kwartału (mam nadzieję, że notujecie lepszy przyrost).
Jak gigantyczny jest to biznes, świadczy fakt, że co sekundę Google notuje 885 USD przychodów z AdSense -zapewne wielu marzy o takim wyniku na miesiąc (ambitni na tydzień).
Ogólnie wyniki finansowe (szczegóły w linku na początku wpisu) były bardzo dobre i właściwie dzięki nim piątkowa sesja w USA została uratowana - akcje Google wystrzeliły ponad 11% do góry powyżej poziomu 600. USD:
Przypomnę, że 5 sierpnia na blogu ukazał się post "Jak kupić akcje Google czy Apple?" i od tamtej pory zarówno akcje Google jak i Apple zdrożały o mniej więcej 20% (główny zysk na GOOG był wczoraj), co chyba jest całkiem niezłym wynikiem?
Niestety szewc bez butów chodzi i za bardzo nie mam czasu na otwieranie kolejnych rachunków i przelewanie pieniędzy itd., a opisana oferta XTB oznaczała dla tego portfela zbyt dużą dźwignię.
Chciałem tylko na koniec zwrócić uwagę na coś innego. Zobaczcie jak ciężko Google pracuje nad dywersyfikacją źródeł przychodów (na razie z marnym skutkiem). Każdy powinien podobnie robić w życiu, ponieważ tak jak kiedyś AdSense może zostać wyparte przez nową technologię, również i Ciebie mogą zastąpić w pracy nowym, tańszym modelem.
