poniedziałek, 19 grudnia 2011

Eurobank kontra klient - kto ma rację?

Eurobank prowadzi program premiowy "Kupujesz - Zyskujesz", o którym wspominałem ostatnio tydzień temu. Polega on na tym, że otrzymujemy zwrot wydatków nie tylko za pomocą karty debetowej czy kredytowej, jak zwykle bywa w takich przypadkach, ale również przy płatnościach online.

Zwrot nie powala na kolana: 0,5% (lub 1% dla konta Prestige). Jednak, jeśli bank płaci, czemu z tego nie skorzystać?

Tymczasem napisał do mnie rozżalony Czytelnik, który  postanowił maksymalnie  wykorzystać  program i oto jak się to skończyło.


Pod koniec października przez przypadek (czytając forum dyskusyjne) dowiedziałem sie o możliwości premii 0.5% od wykonanych płatności online w eurobanku. 

Jako, że bardzo często płacę przez internet postanowiłem założyć konto, by zyskać pare groszy w ramach rzeczonego programu premiowego. Spytałem tylko kolegę z owego forum, czy za przelewy via bluecash eurobank zwraca pieniądze.

Odpowiedź była TWIERDZĄCA (kolega korzystał kilkukrotnie), w związku z czym w połowie listopada w placówce banku założyłem konto online. 
 
Do końca listopada wykonałem sporą ilość przelewów, tak, by jak najwięcej zyskać w roku 2011 z programu kupujesz-zyskujesz (maksymalna premia wypłacona w danym roku to 750PLN).
 

Jakież było moje zdziwienie (a szczerze mówiąc nie do końca), kiedy ani ja, ani kolega z forum nie dostaliśmy premii za miesiąc listopad (kolega również postanowił wykonać kilka przelewów większych kwot). W zasadzie kolega premię dostał, ale tylko za płatność za allegro (ok 140PLN, dostał więc 0.7PLN premii).

Zgodnie z regulaminem konta, program jest integralną częścią umowy do konta online, a bank powinien zawiadomić mnie ponad 30 dni wcześniej o ewentualnej zmianie zasad. Zresztą zgodnie z nimi zarówno ja, jak i kolega, spełniliśmy wszystkie wymagania do uzyskania premii. Dzwoniąc na infolinię uzyskałem informację, że premia prawdopodobnie nie została naliczona, ponieważ przelewy via bluecash to nie "płatność". Dziwne, że wcześniej płatnościami były.

Z resztą równie dobrze mogłem dokonywać płatności za pomocą serwisu bluecash - ważne, że były one dokonywane jako płatność online, za którym zgodnie z regulaminem, należy mi się premia. Reklamacja (14 dni roboczych na rozpatrzenie) została dziś (18.12.2011) wysłana drogą mailową do banku. Czuje się w tej chwili, lekko mówiąć, potraktowany nieco nie fair. 

Co robić dalej?

PS

Płatnosc online: dokonanie płatnosci za towary lub usługi za posrednictwem usługi "eurobank - płatnosc online"

Uwazam, że transakcja via bluecash to jak najbardziej płatność online, ponieważ PŁACE za pomocą usługi PŁATNOŚĆ ONLINE spółce BlueMedia. COKOLWIEK się dzieje dalej z tymi pieniędzmi, nie jest to już interes banku, ja wymagania programu spełniłem. Tyle.