Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Cypr. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Cypr. Pokaż wszystkie posty

sobota, 30 marca 2013

"Poszedłem spać jako bogaty człowiek, obudziłem się jako biedak"

Patrząc na zaśnieżony krajobraz za oknem, coraz mocniej tęsknimy za latem i takimi widokami, jak poniżej:

Poza tym wielu oszczędzających i inwestorów posiada mniej lub bardziej sprecyzowany plan osiągnięcia wolności finansowej, którą wiążą z dostatnim życiem, także na emeryturze niezależnej od kaprysów ZUS-u czy OFE. No i przyjemnie byłoby spędzać czas w łagodniejszym klimacie.

Taki plan zrealizował 65-letni John Demetriou.

wtorek, 26 marca 2013

Banków na Cyprze nie otwierają, a Rosjanie... wypłacają

Cypr przełożył o kolejne dwa dni otwarcie banków i teoretycznie zbiera gotówkę na wypłaty. Zapewne, aby uchronić się przed wyczyszczeniem kas w ciągu paru godzin, wprowadzi dzienne limity wypłat i Cypryjczycy będą zmuszeni do wielu wycieczek do banków, aby odebrać swoje pieniądze.

Prawdopodobnie podziała to na wyobraźnię wielu Europejczyków i z mojej strony od dawna sugerowałem, żeby posiadać w domu trochę gotówki nie tylko na wypadek krachu systemu, ale nawet bardziej prozaicznej awarii banku i tym podobnych przypadków.

Ile tej gotówki? Może na miesiąc życia? Niech każdy sam się zastanowi nad tym i zrobi, co uważa za stosowne - sam wczoraj zostałem zaskoczony bankomatem BPS - górny limit wypłaty wynosił... 1000 zł.

Tymczasem - wbrew propagandzie, czyli gadaniu w stylu: zabieramy niedobrym Rosjanom brudne pieniądze i chronimy uczciwych podatników, dzieje się coś zupełnie innego.

Jak informuje Reutersdwa banki, które są w centrum uwagi (Bank of Cyprus oraz Laiki), posiadają swoje oddziały w Londynie, z których bez przeszkód przez cały zeszły tydzień można było wypłacać pieniądze bez żadnych limitów. Co więcej, Bank of Cyprus kontroluje 80 proc. akcji rosyjskiego banku Unistrum, z którego Rosjanie bezstresowo wypłacają pieniądze, wcale  nie fatygując się na Cypr.

poniedziałek, 25 marca 2013

Cypr uratowany, grabież usankcjonowana

Dzisiejszej nocy zakończyły się negocjacje Cypru z Europą w sprawie programu ratunkowego dla Wyspy Afrodyty, dzięki któremu pozostanie ona w strefie euro. Gdyby ją z niej wyrzucono, skutki byłyby dramatyczne (między innymi skokowa dewaluacja waluty po powrocie do funta cypryjskiego) i zupełnie niezgodne z obowiązującą obecnie doktryną:

inwestor może zbankrutować, sklep może zbankrutować, ba, nawet szpital może zbankrutować, ale duży bank to święta krowa i cokolwiek kretyńskiego zrobi jego zarząd, trzeba tam ciągle pompować kasę.

Nie wiem czy terapia szokowa byłaby lepsza od tego obecnego szaleństwa (historia pokazuje, że gospodarka potrafi się odrodzić, jeśli w końcu odetnie się od kasy idiotów), ale czy naprawdę problem Cypru został rozwiązany?

Według mnie przede wszystkim wykończono raj podatkowy i nie wiem czy za chwilę akcji nie będzie trzeba ponawiać.


niedziela, 17 marca 2013

Szokująca decyzja Unii: we wtorek zabiorą ludziom pieniądze z kont bankowych

Jestem naprawdę zaskoczony decyzją podjętą przez Unię, MFW i Europejski Bank Centralny w sprawie pakietu rabunkowego ratunkowego dla Cypru.

Z powodu święta jutro na tej śródziemnomorskiej wysepce banki będą zamknięte, ale ciekawe, co zrobią posiadacze depozytów we wtorek, kiedy wchodzi w życie szokujące prawo/bezprawie:

w ramach wartego 10 mld euro programu pomocowego, który ma uratować Cypr przed bankructwem władze tego kraju przystały w sobotę na zadziwiający pomysł godny Roberta Mugabe - posiadacze depozytów w bankach w kwocie poniżej 100 tys. euro stracą jednorazowo 6,75 proc. oszczędności, a kto nieopatrznie trzymał w banku ponad 100 tys. euro straci aż 9,9 proc.

Rząd pochwalił się, że w międzyczasie już zablokował możliwość wypłat online.