wtorek, 2 marca 2010

Najlepsze lokaty i konta - marzec 2010

Zaczynamy nowy miesiąc i pora na kolejne zestawienie, gdzie postaram się zebrać najlepsze lokaty i konta oszczędnościowe aktualnie dostępne na rynku.  Jeśli ktoś zna inną konkurencyjną ofertę, śmiało proszę pisać w komentarzach.

O ile projekcja NBP na temat inflacji w tym roku nieco poniżej 2% sprawdzi się, nie będzie nam trudno jej pokonać na lokatach i kontach oszczędnościowych, a w końcu to jest ich głównym zadaniem, czyli zapewnienie nam ochrony antyinflacyjnej oraz jakaś premia.

W porównaniu z poprzednim zestawieniem z lutego widzimy kilka nowych ciekawych propozycji.


Jeszcze tylko dziś można składać wnioski po 549,12 zł na Lokatę Optymalną w Open Finance i dzięki temu zyskać 5,98% netto rocznie. Promocja jest regularnie przedłużana co dwa tygodnie i ciekawe jaką politykę mają spece z Getinu?

Teoretycznie powinni przedłużyć o kolejne dwa tygodnie, ponieważ konkurencja nie śpi.

Pozycję Optymalnej zaatakował Meritum Bank i po połączeniu jego promocji z dodatkowymi odsetkami do Lokaty Meritum Zysku w Internecie z kapitalizacja dzienną możemy pokonać Open Finance pod warunkiem założenia rachunku w banku. Nie znalazłem tam dodatkowych opłat, ale samo otwieranie i ewentualne zamykanie rachunku może być nieco uciążliwe.

Poza tym Meritum Bank oferuje jeszcze inną lokatę, nominalnie wyżej oprocentowaną o marketingowej nazwie Lokata Internetowa z kapitalizacją dzienną.

Na rynku właśnie zaczął działać też FM Bank i ma dla nas internetową lokatę z codzienną kapitalizacją odsetek na 5,72% rocznie netto (od 3000 do 15 000 zł).

Jeżeli chodzi o optymalizację kwot- takiego zadania podjął się Marek na swoim blogu.

Z kolei osoby, które chcą mieć stały dostęp do swoich środków najlepsze warunki znajdą w Polbanku, gdzie nowi klienci mogą posiadać 3 Konta Mocno Oszczędzające z oprocentowaniem 5,35% netto z saldem do 5 tys. na każdym. Niestety Polbank jest greckim bankiem i na dodatek nie objętym BFG, więc ryzyko istnieje.

W ostatnich miesiącach bardzo spadła atrakcyjność eurobanku, który ściął oprocentowanie rachunku oszczędnościowego do tylko 4,55% netto i tu na pewno nie warto rozstawać się z kontem, tylko trzymać choćby po 40,11 zł na każdym z 15 rachunków. Wtedy mamy efektywne oprocentowanie ponad 9% w skali roku (do następnej obniżki).

Przypomnę, że cały czas trwa promocja w BPH i do końca czerwca dla kwoty do 17 500 zł dostaniemy 5,05% netto w skali roku. Podobnie więcej niż w eurobanku otrzymamy na Lokacie Swobodnej w Kredyt Banku (5% netto) czy w Citibanku (5,05%), ale trzeba pamiętać o dodatkowych opłatach i gwiazdkach. Z tego powodu są to dobre rachunki dla osób, które tak czy inaczej korzystają z pozostałych usług tych banków.

W popularnym mBanku od kilku dni możemy zakładać lokaty jednodniowe za 1000 zł na 4,5% netto rocznie. Najwyższe oprocentowanie daje 1013,89 zł. Niestety podpięcie lokaty pod rachunek eMAX plus znacznie zmniejsza jej atrakcyjność. Z rachunku eMAX plus można wypłacać bezpłatnie środki tylko raz na miesiąc. Każda kolejna wypłata kosztuje 5 zł.

Ciekawą alternatywą bezpiecznych lokat mogą być wybrane fundusze rynku pieniężnego dostępne także w SFI mBanku. Przykładowo za ostatni rok UniKorona Pieniężny przyniósł 9,27% brutto, a w ostatnim kwartale Amplico Subfundusz Pieniężny 2,81% brutto. Fundusze pod parasolem pozwalają nam uniknąć zapłacenia podatku Belki, o ile środki przerzucamy wewnątrz parasola – na przykład na akcyjne i z powrotem (co sam ćwiczę).

Co do kredytów, nie wypowiadam się, tylko poprę prezesa BRE, który nie chce płacić więcej niż 5,5% za pożyczane od ludzi pieniądze (depozyty) - (11:35 w wywiadzie).

Co do rachunków maklerskich, skreślam z listy Alior Bank, który non stop ma jakieś problemy. Mi taki wadliwy rachunek do niczego niepotrzebny.

Na razie wróciłem do bossy, choć najniższe prowizje są w XTB. Ze względu na pewne zmniejszenie mojej aktywności niespecjalnie walczę o te prowizje i bardziej zależy mi na stabilnym i wiarygodnym systemie. Akurat DM BOŚ przez lata nie zanotował jakichś wielkich wpadek, no i liczy się, że należy do banku, ponieważ rachunki maklerskie są objęte bardzo mizernymi gwarancjami.