16 marca ruszyła promocja Comperii i Raiffeisen Polbanku, w której do wygrania są różne bonusy, w tym najłatwiejsze do zdobycia 55 zł za samo otwarcie bezpłatnego "Wymarzonego Konta Osobistego" oraz kolejne 10 zł za założenie lokaty mobilnej na 4%.
Po dwóch miesiącach nadszedł czas wypłaty premii.
W piątek 15 maja tuż po godzinie ósmej rano Comperia rozesłała e-maile z linkiem, który należy kliknąć, aby zalogować się do panelu uczestnika promocji i uzupełnić dane do przelewu.
 |
| Kliknij, aby powiększyć |
Sprawa jest istotna dlatego, że e-mail z Comperii łatwo przeoczyć, ponieważ często z automatu wędruje on do spamu. Jeśli braliście udział w tej akcji i nie podaliście jeszcze swoich danych do przelewu premii, przejrzyjcie e-maile z piątku 15 maja (także w folderze "spam" lub podobnym typu "oferty" lub "inne"), albo po prostu od razu kliknijcie w ten link i postępujcie zgodnie z instrukcją.
Pamiętajcie, żeby nie podawać innego numeru konta bankowego, niż ten z promocji w Raiffeisenie i aby nie zamykać tego konta przedwcześnie.
Co ważne, mamy czas na uzupełnienie danych tylko do piątku 22 maja włącznie.
Premia zostanie wypłacona do 29 maja.
Zdecydowana większość uczestników otrzyma bonus bez problemu. Jednak trafiają się przypadki, kiedy pojawia się komunikat "Bonus nie został przyznany".
Jeśli uważasz, że spełniłeś warunki promocji, wyślij reklamację na adres kontakt@comperiabonus.pl
Najczęściej problem dotyczy umów zakładanych przez kuriera. 13 maja Raiffeisen Polbank wysyłał dodatkowego e-maila z prośbą o wyrażenie zgody na przetwarzanie danych osobowych przez Comperię. W takiej sytuacji wystarczy odszukać tę wiadomość, kliknąć w link, a potem wypełnić krótki formularz.
Oczywiście pojawiają się też inne problemy, więc w razie kłopotów proszę opisać sprawę w komentarzu. Spróbuję pomóc.
Aktualizacja 9 czerwca
Comperia przesyła komunikat w sprawie reklamacji.
SZUKAM DARMOWEGO KONTA Z KARTĄ
Uwaga! Poniżej pojawiają się linki afiliacyjne, czyli za złożone przez Was wnioski otrzymam wynagrodzenie. Nie jest to artykuł sponsorowany - wybieram tylko oferty, o które pytacie i które uznaję za interesujące.
"Wymarzone Konto Osobiste" w Raiffeisen Polbanku ma gwarantowaną bezpłatność na zawsze. Jednak należy zauważyć, że Austriacy chcą sprzedać bank i nie wiemy, co ewentualnie zrobi nowy właściciel. Na szczęście problem nie pojawi się zbyt szybko, ponieważ jak na razie nie widać żadnego chętnego do przejęcia banku.
Natomiast uciążliwa wydaje się miesięczna opłata 3 złote za kartę. Oczywiście można wybrać wersję bez plastiku - i tak dokładnie sam zrobiłem, ale wtedy powstaje problem z płaceniem plastikiem.
W tym momencie moim zdaniem najprostszym rozwiązaniem jest założenie darmowego konta osobistego wraz z bezpłatną kartą w Banku Smart.
Twórca marki Bank Smart - FM Bank niedawno zmienił właściciela. Stal się nim brytyjski fundusz private equity AnaCap, co z punktu widzenia klienta jest prawdopodobnie lepszą wiadomością, niż na przykład sprzedaż udziałów innemu bankowi. Banki często postępują podobnie jak Alior Bank po zakupie Meritum Banku, czyli tną procenty lokat i kont oszczędnościowych oraz podnoszą opłaty.
Bank Smart istnieje od niedawna i opinie na temat jego funkcjonalności są podzielone. Na plus możemy zapisać jeszcze lokaty dla nowych klientów oraz konto oszczędnościowe (3% do 50 tys. zł, oprocentowanie gwarantowane do 17 czerwca).
Jeżeli obawiasz się spadku oprocentowania możesz zagwarantować sobie 3% przez cztery miesiące od otwarcia na koncie oszczędnościowym ING OKO (promocja do końca maja).
SZUKAM KONTA Z BONUSEM
Do końca maja można zgłosić udział w promocji Crèdit Agricole. Bank płaci 100 zł za samo przystąpienie do akcji i pierwszy wpływ na konto minimum 1500 zł. Kolejne 100 zł otrzymamy za przeniesienie rachunku z innego banku. Poza tym bank oferuje 5% zwrotu za opłacane rachunki (maksymalnie 16,67 zł miesięcznie, w sumie 300 zł) oraz zwrot za płatności kartą w postaci 50% środków przekazywanych na rachunek CAsaver (maksymalnie 27,77 zł miesięcznie, razem 500 zł).
Promocja trwa 18 miesięcy i trzeba w jej trakcie pilnować, aby co miesiąc na rachunek wpływało co najmniej 1500 zł miesięcznie. Więcej szczegółów znajduje się w regulaminie.
Z kolei Bank Zachodni WBK zachęca do zakładania Konta Godnego Polecenia oferując łatwe do zdobycia 150 zł. Wystarczy przez kwartał co miesiąc przelewać na konto minimum 500 zł, a w zamian bank będzie zwracał po 50 zł wydane na bilet komunikacji miejskiej lub doładowania telefonu. Co ważne, wybór karty MasterCard Omni oznacza, że rachunek i karta debetowa będą bezpłatne do końca 2015 r.
PŁACĘ KARTĄ, CHCĘ ZA TO PREMIĘ
A co w przypadku, kiedy regularnie płacisz kartą debetową i chcesz w zamian otrzymać premię bez skomplikowanych dodatkowych warunków?
Moim zdaniem najlepszą promocję znajdziemy teraz w Banku BPH. czyli Lubię To!Konto. Dzięki niej możemy przez rok co miesiąc otrzymywać zwrot 3% wydatków kartą, maksymalnie 50 zł miesięcznie.
Oznacza to, że wszystkie transakcje kartą do 1666,67 zł miesięcznie są premiowane moneybackiem 3%. Na dodatek promocja obejmuje także zakupy w Internecie.
Minusem jest opłata 6 zł pobierana przez bank, jeśli nie wykonamy kartą przynajmniej czterech transakcji w miesiącu. Dlatego powtórzę, że promocja nadaje się dla osób, które aktywnie korzystają z karty. Nawet jeśli zapomnimy o wymogu czterech transakcji w miesiącu, wystarczy, że wydamy 200 zł, aby pokryć cała opłatę (3% z 200 zł to 6 zł).
Promocja obejmuje konta założone do końca czerwca br.
SZUKAM LOKATY Z BONUSEM
Spadające oprocentowanie lokat oznacza, że oferta trzymiesięcznej lokaty na 3,5%, która pojawiła się w Plus Banku w ubiegły poniedziałek, zniknęła już po kilkudziesięciu godzinach. Dlatego przy tak niskim oprocentowaniu warto wesprzeć się bonusem.
W promocji Comperii z Raiffeisenem jest on symboliczny i wynosi zaledwie 10 zł dorzucane do lokaty mobilnej.
Znacznie więcej, bo 140 zł otrzymamy za założenie dwóch lokat w Toyota Banku.
O tę konkretną promocję pytał w piątek Daro i zgodnie z obietnicą teraz przyglądam się jej nieco bliżej.
Promocję przeznaczono dla wszystkich, którzy przed 14 maja br. nie posiadali w Toyota Banku Konta Jedynego i/lub Planu Depozytowego na 80 dni/Depozytu Plus.
Jeśli spełniamy te warunki, możemy zarejestrować się na specjalnie dedykowanej stronie podając swój adres e-mailowy.
Następnie otrzymujemy wiadomość (uwaga! czasem ląduje w spamie) z linkiem potwierdzającym, który należy kliknąć i potem złożyć wniosek o otwarcie konta (najpóźniej do 11 czerwca br.).
W kolejnym etapie bank skontaktuje się z nami, aby ustalić termin wizyty kuriera, który nas odwiedzi w celu podpisania umowy.
Szkoda, że nie da się otworzyć konta w prostszy sposób - na przykład za pomocą przelewu z innego banku.
I teraz dochodzimy do najważniejszego - w ciągu 14 dni kalendarzowych od otwarcia konta musimy założyć co najmniej jedną lokatę Plan Depozytowy na 80 dni na 3,25% (kwota minimalna lokaty wynosi 3000 zł, maksymalna 7000 zł, można założyć 7 lokat).
Po założeniu Planu Depozytowego mamy 30 dni na otwarcie kolejnej lokaty o nazwie Depozyt Plus na 6 miesięcy z oprocentowaniem 2,6%. Kwota minimalna lokaty to 5000 zł, maksymalna 50 tys. zł.
Jeśli nie zerwiemy Planu Depozytowego przed upływem terminu 80 dni oraz utrzymamy Depozyt Plus co najmniej przez cztery miesiące, kwalifikujemy się do bonusu 140 zł (kwota netto, premia nie jest opodatkowana).
Informację na ten temat przyśle nam organizator promocji do 16 grudnia br. Potem będziemy mieli czas do 25 grudnia na uzupełnienie danych wraz z numerem aktywnego Konta Jedynego, na które organizator przyśle bonus 140 zł do 31 grudnia br.
Jak widać, zasady są skomplikowane i żeby było jeszcze trudniej, trzeba uwzględnić fakt, że Konto Jedyne kosztuje 2,49 zł miesięcznie (teoretycznie można tu dostać zniżkę za paliwo, ale to kolejna zawiła promocja). Dlatego od zysku 140 zł należy odjąć opłatę za prowadzenie konta.
Spróbujmy to jakoś ogarnąć jeszcze raz.
Najniższa kwota, jaką musimy zaangażować wynosi 8000 zł (3000 zł + 5000 zł) oraz drobne na Konto Jedyne (2,49 zł miesięcznie).
Zysk sięgnie 17,31 zł (za lokatę 80-dniową 3000 zł) + 53,08 zł (za lokatę półroczną 5000 zł) + 140 zł premii, czyli 210,39 zł.
Od tej kwoty należy odjąć koszt Konta Jedynego 2,49 zł miesięcznie, które musimy utrzymać do końca roku (wpłynie na nie bonus 140 zł).
Teoretycznie da się obejść opłatę 2,49 zł wykonując obrót kartą w wysokości 400 zł miesięcznie, ale po co jej używać, skoro wspomniana wyżej karta w promocji Banku BPH pozwala nam zyskać 12 zł za wydane 400 zł (3% z tej kwoty)?
Jeśli nie mamy zamiaru używać Konta Jedynego, w styczniu 2016 r. warto zamknąć rachunek. W tym celu należy wysłać listem poleconym wypowiedzenie (przykładowy wzór pisma via LiveSmarter).
W sumie całkowite koszty prowadzenia Konta Jedynego i wysłanego poleconego sięgną ok. 30 zł.
Matematycznie i tak się opłaca - premia 110 zł "na czysto" nadal jest spora. Poza tym w obecnych warunkach 3,25% to konkurencyjna oferta i może warto wpłacić nieco więcej niż regulaminowe 3 tysiące?
Jednak stopień zawiłości tej promocji nie pozwala mi na polecenie jej z czystym sumieniem wszystkim Czytelnikom. Mamy tu strasznie dużo na głowie - wizyta kuriera, jedna lokata, druga, płatne konto, wypełnienie danych w grudniu, bonus wypłacony dopiero na koniec roku i jeszcze wysyłanie poleconego, aby zamknąć konto.
Sam wolę trzymać bezpieczną część portfela na koncie oszczędnościowym czy lokacie i korzystać z bonusów tylko wtedy, kiedy nie wymaga to ode mnie zbyt wiele zachodu.
