poniedziałek, 16 marca 2015

65 zł premii + lokata na 4% w Raiffeisen Polbanku. Czy to się opłaca?

Dziś na wielu blogach finansowych pojawiła się informacja o nowej edycji programu Comperia Bonus. Sam też chętnie o nim piszę, ponieważ bez żadnego wkładu finansowego i ukrytych haczyków możecie w bardzo prosty sposób zyskać co najmniej 55 zł premii (kwota netto, nie płacicie od niej podatku).



Jak to zrobić?

Wszystkie osoby, które nie są i nie były klientami Raiffeisen Polbanku po 1 stycznia 2015 r., powinny zarejestrować się w promocji Comperii (Comperia będzie wypłacała bonus), a następnie założyć bezpłatne "Wymarzone Konto" w Raiffeisen Polbanku. Wszystko odbywa się online w kilka chwil - będzie potrzebny nr telefonu, adres e-mailowy oraz  seria i nr dowodu osobistego.

Uwaga! Wydawana do rachunku karta debetowa kosztuje 3 zł miesięcznie. Jednak można jej nie brać i cieszyć się samą "czystą" premią. Poza tym bank nie akceptuje w promocji posiadaczy kart kredytowych np. wydawanej w promocji z Wizz Air i w takim wypadku należy składać reklamację.


Na tym nie koniec atrakcji.


Zanim je omówię, podam istotne informacje niezbędne do otrzymania premii. Zgodnie z regulaminem promocji, macie czas na rejestrację w programie do 15 kwietnia 2015 r. Datą graniczną założenia Wymarzonego Konta jest 30 kwietnia.

Organizator zastrzega, że oferta jest limitowana i promocja może zakończyć się wcześniej - tak było w przypadku Meritum Banku. Ze względu na niewygórowane warunki i intensywną reklamę, w tym telewizyjną, niewykluczone, że teraz stanie się podobnie.

Comperia zobowiązuje się do 15 maja br. powiadomić mailowo uczestników o otrzymanej premii. W e-mailu znajdzie się link aktywacyjny, który należy kliknąć i następnie wypełnić dane w panelu Comperii.

Uwaga! Mamy tylko 5 dni na uzupełnienie danych, a na dodatek takie wiadomości lubią lądować w skrzynce ze spamem - w połowie maja zachowajcie czujność i sprawdzajcie skrzynki pocztowe, a ja jeszcze przypomnę Wam o tym w odpowiednim momencie

Premia zostanie przelana na założone w promocji Wymarzone Konto w terminie do 29 maja br.

Potem konto można zamknąć bez żadnych konsekwencji z zachowaniem miesięcznego terminu wypowiedzenia.

Bank liczy na to, że klienci jednak pozostaną, ponieważ konto jest bezpłatne z gwarancją daną przez bank, że na zawsze.

Pamiętajmy o wyjątku - 3 zł miesięcznie za nieobowiązkową kartę.

Poza tym, co coraz rzadsze w dzisiejszych czasach, ROR jest oprocentowany (według skali progresywnej):


5 marca 2015 r. RPP ścięła stopy, więc od 1 kwietnia oprocentowanie lekko spadnie.Pełna tabela oprocentowania w banku znajduje się tutaj.

Oprócz premii za założenie konta możemy zyskać jeszcze w inny sposób.


Wszystkie osoby, które do końca kwietnia założą przez aplikację mobilną banku trzymiesięczną lokatę mobilną na 4% otrzymają dodatkowo od organizatora 10 zł premii.

Lokatę możemy zakładać w przedziale od tysiąca do dziesięciu tysięcy złotych, czyli z uwzględnieniem premii 10 zł po kwartale otrzymamy następujące odsetki:


Na tym nie koniec.

Dodatkowo Comperia organizuje konkurs na najlepsze hasło reklamujące program Comperia Bonus - maksymalna długość 200 znaków. Do wygrania 5 x iPad mini oraz 5 x Smartwatch LG. Więcej w regulaminie.

Czy opłaca się wziąć udział w tej promocji?

Moim zdaniem warunki do zdobycia 55 zł są banalnie proste i na dodatek praktycznie nie potrzeba nic wpłacać do banku. Kolejna dyszka wymaga zaangażowania przynajmniej tysiąca złotych, ale w obecnych czasach 4% na lokacie to rzadkość, więc lepiej wrzucić więcej niż minimum.

Uwaga! Zgodnie z regulaminem konta (str. 18) bank ma prawo zamknąć nam rachunek z dwumiesięcznym terminem wypowiedzenia, jeśli w ciągu 45 dni od otwarcia nie wpłyną tam żadne środki. Dlatego na wszelki wypadek teoretycznie można wysłać tam dowolny przelew po otwarciu, a potem pieniądze wypłacić, choć takie zachowanie banku byłoby bardzo dziwne i wręcz tylko ucieszyłoby osoby polujące wyłącznie na bonusy. Nie musiałyby one nawet kontaktować się z bankiem, aby zamknąć rachunek.

Raiffeisen próbuje sprzedać polski oddział i chce zwiększyć jego atrakcyjność dla potencjalnego kupca budując szerszą bazę klientów - do końca tego roku celuje w co najmniej 100 tys. nowych. Z tego powodu prowadzi tak intensywną kampanię - samej Comperii zapłaci za promocję ponad 2 mln zł. Jednak na razie nic nie słychać o zainteresowanych przejęciem, a analitycy wskazują na ciążący bankowi portfel kredytów frankowych przejęty w schedzie po Polbanku. Dlatego w najbliższym czasie nie oczekuje się zmian właściciela.

Z tych powodów warto co najmniej zastanowić się nad tą propozycją, która jest szczególnie atrakcyjna dla osób z nieco skromniejszymi oszczędnościami oraz wszystkich tych, którzy szanują każdą złotówkę.