poniedziałek, 5 września 2011

50 zł za skalp w Kredyt Banku

Kredyt Bank postanowił zatrudnić swoich klientów i płaci za złapanie kolejnego 50 złotych za skalp (maksymalnie 750 złotych). Moim zdaniem, mogli się nieco bardziej wysilić, bo koszt pozyskania klienta tradycyjnym sposobem jest kilkakrotnie wyższy, więc powiedzmy stówka byłaby bardziej adekwatna do zawracania głowy znajomym.

Promocja nazywa się "Ekstrakonto Łaczy" i aby wziąć w niej udział trzeba samemu być klientem Kredyt Banku.


W takim wypadku udajemy się do placówki po kupon:










Następnie namawiamy kolejnego klienta do podpisania umowy ramowej (Ekstrakonto jest bezpłatne, ale karta kosztuje 5 złotych, jeśli nie wykonasz minimum pięciu operacji miesięcznie).

Potem osoba rekomendowana musi w ciągu dwóch miesięcy otrzymać wpływ w wysokości co najmniej 1000 zł z tytułu wynagrodzenia/stypendium/emerytury itd. i wreszcie naliczą nam premię 50 zł.

Z kolei rekomendowany też może dostać pięć dyszek, jeśli będzie posiadał kartę debetową Kredyt Banku. Więcej w regulaminie promocji.

Nie wydaje się ona zbyt wielką rewelacją, ale może ktoś sobie spróbuje dorobić parę złotych.

Zwracam uwagę, że Belgowie szukają kupca na Kredyt Bank i wśród potencjalnych kandydatów wymienia się rosyjski Sbierbank (sami zainteresowani oficjalnie zaprzeczają). Poza tym Kredyt Bank posiada interesującą ofertę z niedrogimi rynkami zagranicznymi dla inwestorów w ramach KBC Securities.