W dzisiejszym "Dzienniku" możemy przeczytać, że PO planuje znieść podatek od dochodów z lokat bankowych, ale jednocześnie utrzymać podatek giełdowy.
Według mnie projekt jest bardzo szkodliwy dla polskiego rynku kapitałowego
(realny odpływ pieniędzy z GPW do banków) oraz świadczy o sile lobby bankowego.
Jak widać, nie tylko potrafią skutecznie kierować propagandą medialną przeciw SKOKom. Teraz poszli znacznie dalej i zabiorą kolejną część tortu dla siebie.
Po co Kowalski ma ryzykować straty na giełdzie i jeszcze dostać potem podatkiem po kieszeni, jak może sobie bezpiecznie trzymać kasę w banku?
Pewnie banki przy okazji wprowadzą lokaty, przez które będzie można pośrednio inwestować na giełdzie teoretycznie omijając podatek, a w praktyce płacić kolosalną, sprytnie ukrytą prowizję.
PO wydawała się partią prorynkową, ale kolejne pomysły w sprawach gospodarczych mogą tylko budzić zdziwienie i zatroskanie. Mam tylko nadzieję, że ta wiadomość jest kaczką dziennikarską. Axel Springer i jego media jakoś nie kojarzą mi się najlepiej, jeśli chodzi o rzetelność.
Poczekajmy na szczegóły i potwierdzenie tych informacji.