Porządki w portfelu

Stan portfela 10750,41 PLN (3068,86 PLN + 343,55 PLN +1376 PLN + 5860 PLN + 102 PLN).

Biuro maklerskie 3068,86 PLN

10 x RCGLDAOPEN 1975 (wycena według ostatniej transakcji)
Gotówka 1093,86

W tym tygodniu zamknąłem transakcję na Lotosie z symbolicznym zyskiem 4.94 PLN.

Wziąłem też złoto w postaci elektronicznej, czyli certyfikaty Raiffeisena RCGLDAOPEN 10 sztuk łącznie za 2057 PLN. Technicznie moment nie był najszczęśliwszy. Kupowanie tuż pod szczytem od razu odbiło się na wycenie i już złoto spada <800 USD za uncję. Mam jeszcze zapas 6 - 7 % w dół.

Wolałbym potrzymać dłużej, ale jeśli popełniłem błąd, poniosę z pokorą konsekwencje ucinając straty i nie będę się spierać, choć fundamentalnie jestem przekonany do słuszności wyboru.

Akcji na razie nie tykam.

W weekend zajmę się opcjami. Czas odświeżyć wiedzę z Hulla i Bairda. Na pierwszy rzut oka, widoczne dla mnie jest, że sens mają tylko opcje na WIG20. Akurat ten indeks ma wg mnie spory potencjał spadkowy i może jakoś to wykorzystam.

Fundusze inwestycyjne 343,35 PLN

Został mi tu wyłącznie UniKorona Pieniężny. Docelowo skonwertuję go z powrotem na akcyjny, ale stanie się tak raczej niezbyt szybko. Najwcześniej po Świętach.

MBank 1376 PLN

Większość salda pochodzi ze sprzedaży funduszy akcji w czwartek i piątek w ubiegłym tygodniu. Środki są na ekoncie oraz na lokacie Emax plus i traktuję je jako skarbonkę do bieżących inwestycji. W żadnym wypadku konsumpcji. Do tego ostatniego celu dla porządku używam innego konta oraz kart. Jak już wcześniej zaznaczyłem wrzucam tu czasem jakieś drobne. Każdy inwestor musi posiadać co nieco wolnej gotówki. Nie można polować z pustą strzelbą.

Monety 5860 PLN

Najnowsza wycena:

20 zł Jasna Góra 2005 20 zł wartość 145 PLN
20 zł Noc Świętojańska 2006 wartość 320 PLN
20 zł Toruń 2007 4 sztuki wartość 620 PLN (155 sztuka)
20 zł Kościół w Haczowie 2006 15 sztuk wartość 2925 PLN (195 sztuka)
20 zł Jacek Malczewski 2003 wartość 150 PLN
10 zł Muzeum Polskie w Rapperswilu 2000 wartość 130 PLN (lekka patyna )
10 zł Henryk Wieniawski 2001 wartość 200 PLN
10 zł K.I. Gałczyński 2005 3 sztuki wartość 165 PLN (55 sztuka)
10zł K.I. Gałczyński 2005 grading C5 (najwyższy) 80 PLN
10 zł B.Malinowski 2002 wartość 100 PLN
10 zł August II Mocny 2005 wartość 80 PLN
10 zł 60 rocznica Powstania Warsz. 2004 wartość 55 PLN
10 zł Stanisław Leszczyński popiersie 2003 wartość 115 PLN
10 zł Stanisław August Poniatowski 8 sztuk popiersie 2005 wartość 520 PLN (65 sztuka)
10 zł Stanisław August Poniatowski półpostać 3 sztuki 2005 wartość 255 PLN (85 sztuka)

Przy wycenie tak dynamicznego rynku mam pewne trudności, ale staram się nie zawyżać i nie zaniżać. Opieram się na cenach transakcyjnych z Allegro.

Panuje tu trochę zamieszania, bo część monet czeka na grading w sklepie numizmatycznym, a kilka z tych, za które zapłaciłem, jeszcze do mnie nie doszło.
Obawiam się, że tak niestety zwykle bywa. Nie ma idealnie komfortowych sytuacji.

Liczę, że ten rynek jest bliski hiperbolicznego wzrostu. Poza tym srebrne monety cieszą oczy swoją urodą. Wczoraj oglądałem w TV Biznes program o monetach. Podejrzewam, że tracący od wakacji w funduszach Kowalski może się tematem zainteresować skoro pokazano mu Szlak Bursztynowy, który zdrożał z 57 PLN w 2001 roku na 3000 PLN dziś, albo złotego Chopina z 1995 wartego dziś bagatela 60 000.
Styczniowy "Forbes" (prawdopodobnie co nieco o monetach napiszą) ukaże się zdaje się tuż przed Świętami. Doskonały timing.

Zastanawiam się czy sprzedać coś już w grudniu czy poczekać do stycznia. Na razie większe szanse są na to drugie, ale może zmienię zdanie.

Waluty 102 PLN (20GBP)

Z tym rynkiem nie wiążę żadnych nadziei i wielkość pozycji odpowiada mojej wierze w zarobki na spadku PLN.