Dziś inwestorzy czekają na wieczorny komunikat po posiedzeniu FOMC Fed-u.
Obecnie Bank Rezerwy Federalnej przewiduje, że w 2013 roku stopa bezrobocia w USA ma wynieść 7,4 proc., a w 2014 spaść do 6,85 proc. Natomiast co do PKB, oczekuje się wzrostu o 2,55 proc. w tym oraz 3,15 proc. w przyszłym roku.
I teraz dochodzimy do najważniejszego punktu - aktualnie uważa się, że Fed zacznie powoli wycofywać się ze skupu obligacji we wrześniu lub październiku. Jeśli jednak uzna, że gospodarka pokazuje większą siłę od wcześniejszych oczekiwań, może ograniczyć program nawet już w lipcu. Z kolei gorsze prognozy mogą przesunąć wycofywanie się z QE na zimę.
Inaczej mówiąc, znowu wróciliśmy do absurdu: dobre dane makro = złe dane dla akcji i obligacji.
Na tym jednak nie koniec zagadek. W poniedziałek prezydent Obama powiedział coś, co wiele osób interpretuje jako koniec ery Bena Bernanke.
"Myślę, że Ben Bernanke wykonał nadzwyczajną pracę. Ben Bernanke jest trochę jak Bob Mueller, szef FBI, który pozostaje na stanowisku znacznie dłużej niż chciał, czy oczekiwano od niego."
Takie słowa kilka miesięcy przed upływem kadencji na stanowisku Prezesa Banku Rezerwy Federalnej prawdopodobnie są pocałunkiem śmierci.
I Ty możesz zostać Benem Bernanke. Zagraj w Federatora i uratuj gospodarkę
A kto jest głównym kandydatem do przejęcia sterów Fed w lutym przyszłego roku?
Janet Yellen
Jej sylwetkę szerzej przedstawia "WSJ".
Yellen idealnie pasuje Obamie - byłaby pierwszą kobietą na stanowisku szefa Fed-u, jest demokratką, a na dodatek gwarantuje ciągłość polityki monetarnej.
Jeśli ktoś śledzi posiedzenia FOMC, doskonale zna jej gołębie nastawienie i tak naprawdę w polityce Banku Rezerwy Federalnej nie należy spodziewać się rewolucyjnych zmian.
Kiedy Fed ma podnieść stopy procentowe po raz pierwszy?
Jeśli bezrobocie spadnie do 6,5 proc., a inflacja wzrośnie powyżej 2 proc.(z naciskiem na stopę bezrobocia jako priorytetem)
Natomiast w Polsce obecnie dla giełdy fundamentalne znaczenie ma reakcja na raport w sprawie OFE, który kawałkami wycieka do mediów.