piątek, 15 kwietnia 2011

Która karta kredytowa jest najlepsza?

Zanim zastanowimy się która karta kredytowa jest najlepsza, zacznijmy od podstaw. Po pierwsze, karta kredytowa powinna służyć od wykonywania transakcji bezgotówkowych i nie pobieraj nią pieniędzy z bankomatu (poza naprawdę podbramkowymi sytuacjami).

Tu tkwi jej podstawowa zaleta, czyli możliwość skorzystania z kredytu bez odsetek, a w tym czasie pieniądze można wykorzystać w inny sposób - na przykład trzymać je na koncie oszczędnościowym.

Jak to działa?


Załóżmy, że masz 3000 złotych na bieżące wydatki i powiedzmy 1 maja zacznie się okres rozliczeniowy karty, czyli po wpłynięciu wynagrodzenia nie wydajesz pieniędzy z RORa stopniowo zwykłą kartą debetową, tylko przelewasz te 3000 złotych na konto oszczędnościowe, a płatności wykonujesz na bieżąco kartą (uwaga na pułapki! - na przykład: wypłata na poczcie). No i jeśli okres rozliczeniowy zamyka się 31 maja, wtedy bank generuje wyciąg i masz spłacić zadłużenie do 24 czerwca (założyłem 54 dni okresu odsetkowego-okresy są różne w poszczególnych bankach), a w międzyczasie pieniądze pracują na koncie oszczędnościowym, albo robisz z nimi cokolwiek sobie życzysz.

Można oczywiście skorzystać ze sztuczki z mBankiem/MultiBankiem i znacznie sobie powiększyć dostępną kwotę.

Najważniejsza zasada - zawsze spłacaj zadłużenie w całości. Jeśli tego nie robisz, potnij kartę nożyczkami i wyrzuć do kosza. To nie dla Ciebie.

Zwykle banki jadą po bandzie i oprocentowanie takiego kredytu wynosi 4 x stopa lombardowa (aktualnie 4 x 5.5% = 22%), choć ostatnio ich inwencja twórcza przypomina firmy lichwiarskie i bez trudu potrafią wykręcić 40% RRSO na zwykłym kredycie. Z tego powodu jak musisz koniecznie narkotyzować się długami, sprawdź czy przypadkiem Twoja karta nie ma opcji spłaty ratalnej- często wyjdzie taniej niż zwykły kredyt gotówkowy.

Samo konto oszczędnościowe to trochę za mało i dochodzi parę innych plusów kart kredytowych.

Po pierwsze, mamy programy lojalnościowe i zniżkowe - przykładem takiej karty jest Millennium Visa Impresja. Również ciekawą promocję prowadzi Toyota Bank, ale tylko do końca czerwca.
Kilka innych banków prowadzi podobne akcje z cashbackiem, ale na nieco mniejszą skalę.

Poza tym od zawsze bardzo dobre karty i to w przeróżnych wariantach oferuje Citi Handlowy - polecam rozejrzeć się na ich stronie. Można też ich kartę wykorzystać do opłacania swoich rachunków bieżących.

Z nieoficjalnych informacji (testowano na kilku kartach) dobre kursy przeliczeniowe w walutach dają karty Polbanku, czyli na wyjazdy zagraniczne może być całkiem niezła.

Jeżeli będziesz korzystać z karty kredytowej sporadycznie, możliwe, że nie ma to sensu ze względu na opłatę roczną, której można uniknąć przez odpowiednie obroty.

Poza tym zwracam uwagę na poważny problem psychologiczny - sporo osób łatwiej wydaje pieniądze kartą niż gotówką (mi teraz nie sprawia to różnicy, kiedyś tak miałem).

Karty kredytowe też dają ubezpieczenie i na przykład, jeśli samolot nie odleci, zdecydowanie łatwiej odzyskać pieniądze niż użerać się z przewoźnikiem.

Kart jest naprawdę wiele i w komentarzach zapraszam do podzielenia się uwagami która z nich jest najlepsza (wiadomo - większość napisze o tych, z których korzysta).