Czytaliście tę książkę?
Jeśli nie, zachęcam wszystkich zainteresowanych inwestowaniem. Przynajmniej pierwsza część jest bardzo ciekawa- druga z jego technikami, raczej nie dla każdego. Dlaczego dziś pojawił się we wpisie Elder?
W świątecznym "Parkiecie" ukazał się wywiad z Elderem, którego fragment można przeczytać tutaj.
Zdaniem Eldera teraz jest dobra pora, żeby kupować akcje, ponieważ rynek byka jest dopiero w fazie wiosny. Tego nie wiem - proponuję tylko spojrzeć na ten wykres i ocenić samodzielnie:
Moim zdaniem tanio nie jest, ale nie znaczy to, że nie będzie drożej. I tyle na ten temat z mojej strony.
Poza tym warto pamiętać o tym na co wskazał niedawno Trystero (z powodu takich wpisów warto zaglądać na jego bloga -chociaż mnie te ideologiczne niespecjalnie interesują), że większość spółek przegrywa z indeksami i z tego powodu może być tak, że twoje akcje stoją w miejscu, albo spadają, a wszędzie mówią o rekordach.
Zanim pójdę do kiosku po "Parkiet", zacytuję kawałek z wywiadu z Elderem:
"– Inwestorzy wciąż robią te same błędy, tylko szybciej niż dawniej Jakie? Traktują inwestowanie jak hazard, nie planują swoich transakcji i nie prowadzą ich rejestru, są oderwani od innych ludzi, przez co niczego się od nich nie uczą.
– Początkującym inwestorom powiedziałbym, żeby przeznaczyli na naukę gry na giełdzie tyle czasu i pieniędzy, ile przeznaczyli na wyższą edukację. Ale przestrzega, że wyższe wykształcenie często przeszkadza w inwestowaniu. – Ludzie z formalnym wykształceniem lubią mieć pewność i zdanie na każdy temat, podczas gdy na giełdzie jest sporo chaosu, nie można wszystkiego przewidzieć i zrozumieć."