Złoto pozostaje nadal jedną z najlepszych inwestycji nie tylko tego roku, ale właściwie całej dekady. Przeliczając cenę uncji na naszą walutę zyskała ona w 2010 roku ponad 20% i jak na tak zwaną bezpieczną przystań spisuje się wręcz doskonale. Osobnym problemem jest kwestia czy akurat właśnie teraz należy kupować kruszec (w postaci fizycznej czy też papierowej)?
W każdym razie każdy chętnie widziałby w swoim portfelu inwestycyjnym trochę złota, więc na pytanie jak dostać sztabkę złota w prezencie odpowiem, że wystarczy kupić certyfikaty Investor Gold FIZ w dziś rozpoczętej subskrypcji.
Super, prawda?
Na początek jednak spotka nas rozczarowanie ponieważ ta piękna sztabka złota waży … 1 gram, czyli prezent jest wart jakieś 120-130 zł.
A co w zamian musisz zrobić?
Zgodnie z regulaminem promocji kupić co najmniej 10 certyfikatów w trwającej kolejnej emisji o wartości … 20 864,6 zł.
Na tym tle „prezent” już nie wygląda aż tak okazale, ale to nie koniec niespodzianek.
Jeżeli kupujesz do 100 certyfikatów, Investors pobierają opłatę … 2%, czyli najmniej trzeba zapłacić dodatkowo za „prezent” 417,29 zł.
Tymczasem te same certyfikaty śmiało da się kupić na GPW albo zgarniając je bezpośrednio z karnetu:
albo po prostu ustawiając się na kupnie i spokojnie czekając na sprzedających – w tej chwili najwyższa oferta kupna wynosi 2060 zł, a ostatnia transakcja to 2 x 2063,9 zł.
W takim przypadku płacimy prowizję standardowo od 0,25 do 0,39% i możemy sobie kupić sami kilka (co najmniej dwie) takich jednogramowych sztabek w prezencie.