piątek, 19 marca 2010

Trzy czarne kruki na MCI

Jedną z negatywnych formacji świecowych stanowią trzy czarne kruki i pojawienie się takiego wzorku na wykresie może oznaczać przyspieszenie wyprzedaży. Oczywiście nie jest to sygnał o stuprocentowej skuteczności, ale zwykle pokonuje rzut monetą.

Z tego powodu posiadacze akcji MCI powinni uważnie przyglądać się dzisiejszym notowaniom i sprawdzić co stanie się z kursem tego funduszu.


Jak wygląda taka formacja?


Z tego powodu wczoraj jeszcze w trakcie sesji zmniejszyłem nieco zaangażowanie w MCI do 650 sztuk.
Dziś mamy bardzo ważną sesję i czarna świeczka z zamknięciem poniżej wczorajszego (6,46 zł) byłaby kolejnym sygnałem potwierdzającym ryzyko głębszego spadku kursu.

Do jakiego miejsca?

Jeżeli zmierzymy falę wzrostową rozpoczętą od 5 zł 15 lutego, teraz MCI walczy na 38,2% zniesienia i jeśli ono padnie, kolejny poziom to 50% potwierdzone połową świecy z 12 marca, czyli 6,19 zł.

Jednak zawsze warto spojrzeć w nieco dłuższej perspektywie czasu i tu zauważmy, że po wybiciu z konsolidacji MCI powinno znaleźć wsparcie mniej więcej na 6 zł. Jeśli to się nie uda, kolejne wyznacza niebieska kreska zbiegająca się ze średnią dwustusesyjną nieco powyżej 5 zł i jeśli cena zejdzie w pobliże tych ostatnich wartości na pewno dołożę więcej MCI do portfela, ponieważ uważam te akcje już teraz za mocno niedowartościowane.


Na koniec przypomnę, że to jest tylko i wyłącznie moja osobista opinia, a każdy powinien sam podejmować decyzje inwestycyjne (i nie tylko).

Najgorszym wrogiem inwestora jest nadzieja, a ta teraz po cichu szepce, że to tylko korekta i po dzisiejszym wejściu do mWIG40 po sesji, MCI odpali w górę w przyszłym tygodniu. Tego nie wiem, ale na pewno nie pozbędę się całego pakietu mimo negatywnych sygnałów technicznych na wykresie, ponieważ AT w przypadku pojedynczych spółek często bywa zawodna, tym bardziej, że niektórzy duzi gracze bawią się w rysowników.