piątek, 7 sierpnia 2009

Czy giełda ustanowi nowe szczyty?

Minął kolejny tydzień i znowu jesteśmy w kropce zastanawiając się czy zjazd z 2186,3 pkt w poniedziałek do dzisiejszego minimum na 2043,7 pkt, czyli o nieco ponad 6% to już koniec korekty, czy dopiero jej początek? Nie wiem.

Czy się tym martwię? Nie.

Czekamy czy S&P500 wyjdzie górą nad 1014,14 pkt czy jednak zacznie się cofać w stronę wsparć.

Dlaczego ten poziom z Fibonacciego jest ważny?


Poprzednio 23,6% zniesienia bessy posłużyło bardzo dobrze jako wsparcie, więc kolejny poziom 38,2% automatycznie staje się istotnym oporem, szczególnie, że zbiega się mniej więcej z psychologiczną barierą 1000 punktów i szczytami z listopada ubiegłego roku.




Na razie trwa walka o te 1014 i zobaczymy co się stanie o 22 – mogą na przykład podać, że jednak te dane o bezrobociu to lipa ;) –wiadomo, że tak jest, ale ktoś się może nieopatrznie przedwcześnie wygadać.

Portfel 39 415,56 zł (14 323,66 +17326+3672+4094)



Biura maklerskie 14323,66 zł:
K2 Internet 110 akcji 1139,6 zł
Mercor 55 akcji 1258,95 zł
OW20U9180 152,2 zł

gotówka 11772,91 zł
+przelew 500 zł

Oj działo się tu sporo. Najpierw zaczęło się od wyprzedaży akcji, czyli ruchu wyprzedzającego korektę. Szczegóły we wpisie w poniedziałek. Dla mnie ważne, że ostatecznie portfel zyskał na tym 831,14 zł, czyli 9,3% od zainwestowanych niecałych 9 tysięcy.

Potem pojawiła się historia z opcjami na spadki. Operacja zakończona zyskiem 87,85 zł i pozostałą w portfelu opcją OW20U9180, która na piątkowym zamknięciu miała wartość 152, 2 zł. Jeśli przyjdą jednak spadki zarobię jeszcze na niej trochę. Zobaczymy.

Z akcji najśmieszniejsza story to TP SA, którą w końcu wczoraj wywaliłem po 14,48 zł. Liczyłem, że jeśli rynek odwróci się na spadkowy to może TP SA będzie wtedy silna. Rozczarowany, ze tak się nie stało, wywaliłem dziada ze stratą 130,1 zł/10,6%, a tymczasem telekom dziś zaczął gwałtownie rosnąć, czym wywołał moją wesołość pomieszaną ze złością. Bywa i tak.

Na osłodę w piątek wykonałem szybki daytrading na Polimexie. Zauważyłem, że wczoraj walorek sztucznie podbito na fixingu i skoro dziś po dobrych danych o bezrobociu z USA nasz rynek zaczął zdradzać ochotę do jakiegoś zrywu kupiłem 1500 akcji w dwóch paczkach po 3,78 i 3,79 zł:




Sprzedaż na koniec dnia po 3,86 zł:



Dostanę jeszcze 10,42 zł zwrotu prowizji za daytrading i zysk wyniósł 76,84 zł/+1,3%. Może niewielki, ale i ryzyko było niskie.

Nie wiem co będzie w przyszłym tygodniu, ale gotówki mi starczy w razie jakichś okazji czy domniemanych okazji do zarobku.

Lokaty i depozyty 17 326 zł:

Open Finance / Noble Bank 1842 zł
SKOK lokaty 15484 zł

Waluty 3672 zł:

900 Euro

Złoto 4094 zł:

46 g w monetach i sztabce

Zaczął się sierpień, więc dorzuciłem 500 zł nowych oszczędności i dodatkowo blog otrzymał dwie dotacje o łącznej wartości 100 zł, za które dziękuję i mam nadzieję, że wszyscy lepiej lub gorzej, ale korzystamy z koniunktury na giełdzie.

Słabnący dolar źle wpływa na i tak wyraźnie wakacyjne zarobki z reklam AdSense, ale na pewno nie będę kombinował z przetrzymywaniem lipcowego przelewu, tylko jaki kurs będzie, tyle dostanę.

Na razie widzę szansę na 40 tysięcy w portfelu we wrześniu i wszystkim również życzę stałego przyrostu kapitału. No i niech wysoka stopa zwrotu będzie z nami, taka chociaż kilka procent powyżej inflacji, a nie będzie źle.