niedziela, 25 maja 2008

Legg Mason zamiast DWS Akcji

Dziś rano miałem zamiar zlecić na poniedziałek zakup jednostek funduszu akcji DWS za 120 PLN.

Pomyślałem jednak, że warto może poświęcić choć chwilę analizie tej mini- inwestycji.

Okazuje się, że DWS Akcji w ostatnim roku stracił 19,8 %.

Natomiast przez ostatnie trzy lata zarobił w sumie 46,5 % (dane wg Fundi.pl)

A teraz porównajmy wyniki fundu na tle szerokiego indeksu, czyli WIG.


23 maja 2005 wynosił on 26303.65.

23 maja 2007 61 505,85.

W ostatni piątek zamknął się na 46573.90

W takim razie przez ostatni rok WIG stracił 24,3 %.

Za to wynik za 3 lata wyniósł +77 %

Jakie stąd płyną wnioski?

DWS nieco lepiej zachowuje się na spadkach, ale za to nie do końca wykorzystuje potencjał hossy.

Zaraz ktoś pewnie może wyskoczyć z różnymi miarami ryzyka, ale mnie człowieka, który dał radę przebrnąć przez Analizę Portfelową Eltona i Grubera nikt łatwo nie spławi ;)

Przyjrzałem się reszcie funduszy akcji dostępnych w mBanku od 100 PLN i zdecydowałem się na Legg Mason.

Dlaczego?

Strata za ostatni rok to 17,5%. Zysk za trzy lat wyniósł za to aż 115% !

To wynik bardzo dobry, wręcz wyśmienity.

Wiadomo, że wyniki w przeszłości nie gwarantują sukcesów w kolejnych latach, ale sądzę, że szanse na zarobek mamy tu większe niż w przeciętnym funduszu.

Zaznaczam, że nie jestem sponsorowany przez Legg Mason.

Jednak sam siebie rzecz jasna wynagrodzę.

Zamiast pisać dyrdymały na temat produktów czy usług, do których nie mam żadnego przekonania wolę sobie przyznać dodatkowe 2 dyszki za tego posta.

Zatem zwiększam przelew na zakup Legg Mason ze 120 zł do 140 zł.

Na parę dni też znowu wrzucam z prawej strony menu znaczek mBanku, po kliknięciu którego można tam otworzyć sobie ekonto i SFI. Jeżeli ktoś nie ma tego konta szczerze zachęcam głównie ze względu na Supermarket Funduszy Inwestycyjnych i darmowe zakupy funduszy.

Jedynie takie programy partnerskie, do których jestem przekonany w 100 % będę teraz czasem promował, ale bez przesady. Podoba mi się model win-win, czyli wygrywam ja i wygrywa Czytelnik.

Tak czy siak, jutro poniedziałek, czyli znakomity moment na zainwestowanie choć paru groszy.