sobota, 16 kwietnia 2011

Banki zalane gotówką, nie licz na lokaty

Wczoraj NBP sprzedał bankom siedmiodniowe bony o średniej rentowności 4% za rekordową kwotę 101,8 mld złotych.

Jak to wyglądało wcześniej? Można zobaczyć na tej grafice.

Co z tego wynika?


Firmy nie chcą brać kredytów, indywidualni za bardzo nie mogą i zostają im często takie "rewelacje" jak kredyty przez sms i im podobne, więc banki nie muszą zabiegać o pieniądze z depozytów.

Dlatego pojawiają się takie dowcipy jak ten z mBanku.

Na dodatek prezes NBP nie wierzy w to, co widzi, czyli nie jest zbyt skory do reagowania na rozpędzającą się inflację.

W tych okolicznościach spread między lokatami, a inflacją zapewne jeszcze się skurczy (w okolice stawek WIBOR z małą premią w agresywniejszych bankach) i ciułaczom pozostaje polowanie na takie okazje (?) jak Lokata Wielkanocna.