Szczerze mówiąc, aż tak bardzo nie emocjonuje mnie kwestia ile wyniesie WIG20 na koniec 2010 roku, chyba że faktycznie byłaby to jakaś ekstremalna wartość, z odchyleniem ponad 20% od obecnych cen.
Jednak każdy lubi czasem pobawić się w proroka i stąd pomysł z ankietą z takim właśnie pytaniem.
Każdy będzie mógł sobie sprawdzić swoje zdolności prognostyczne za rok.
A tymczasem sprawdźmy odpowiedzi:
W ankiecie wzięło udział 205 osób i dziękuję za udział. Oczywiście nie jest to prawidłowe badanie statystyczne, tylko zabawa. Mimo wszystko, zwracam uwagę na spory optymizm Czytelników.
Aż 141 osób, czyli 68,7% wierzy, że WIG20 utrzyma się na poziomie wyższym niż na zamknięciu 2009 roku (2388,72 pkt). Większość na giełdzie rzadko ma rację- zobaczymy jak będzie tym razem.
Tymczasem giełda po cichu wspina się coraz wyżej, a w USA podbijanie indeksów na koniec sesji wyprowadziło je wczoraj na nowe szczyty. Można protestować i oburzać się na manipulacje rynkowe, albo podłączyć się do gry z bliskim stop-lossem.
Zrezygnowałem z tego szaleństwa, ale technicznie indeks S&P 500 wygląda dalej prowzrostowo (wykres nr 2) i łapanie górki za pomocą opcji put prawdopodobnie zakończy się porażką. Chociaż nadal nie widzę podstaw do dalszego rajdu i łudzę się, że słabe wyniki Alcoi odwrócą trend, może on trwać dalej w najlepsze. Dlatego na pewno nie otworzę żadnej pozycji S na futures, póki średnioterminowo trend trzyma azymut na północ.
Jeżeli spełni się scenariusz z wyciągnięciem S&P 500 do poziomu sprzed bankructwa Lehman Brothers (mniej więcej 1250 pkt), Amerykanie mieliby jeszcze miejsce na co najmniej 9% do góry, czyli na WIG jakieś 12-13% (przy zachowaniu bety z ubiegłego roku), co mogłoby nas wynieść gdzieś do 2800 pkt.
Gdyby tak się stało, faworyzowałbym spółki z indeksów mWIG40 oraz sWIG80, których wykresy również prezentują się obiecująco.
Skład indeksów znajduje się tutaj oraz tutaj - trzeba sobie przeglądać spółki wspierając się ich udziałem w indeksach jako ważnym elementem uzupełniającym analizę techniczną czy fundamentalną.
Proszę pamiętać o płynności, wielkości pozycji oraz odpowiednim potencjale zysku przekraczającym co najmniej dwukrotnie podejmowane ryzyko.