środa, 18 czerwca 2008

Kupiłem Lotos

Lotos to moja nieodwzajemniona miłość :) Wczoraj rynek zostal zasypany informacjami ze spółki.

Inwestorom finansowym nie spodobały się plany mocnego zadłużenia Lotosu w ramach programu 10+.

Trudno jednak przejść obojętnie koło dużej firmy przynoszącej zyski, która ma współczynnik C/Z 3,5, a C/WK 0,56.

Dziś te wskaźniki są jeszcze bardziej atrakcyjne.

Wiadomo, że technicznie walor zachowuje się fatalnie i znalazł się na swoim minimum, stąd wskazana ostrożność.

Kupiłem dziś niewielki pakiet, ale nieco większy niż poprzednio - 25 sztuk po 28,93.

Mam nadzieję, że utrzyma sie w portfelu nieco dłużej. Tym razem stoploss to okrągłe 100 PLN straty, czyli szeroko.

Troszkę brakuje gotówki w bossie, więc w poniedziałek trzeba coś dorzucić (mBank+nowe oszczędności).