Spójrzmy na ofertę lokat dostępną dla klientów SKOK-ów, taką jaką proponuje na przykład SKOK Wołomin:
No i teraz porównajmy ją z najlepszym oprocentowaniem oferowanym przez banki. Nic dziwnego, że SKOK-i i ich oferta depozytowa wkurza bankowców, którzy robią wszystko, aby je deprecjonować i dyskredytować.
Oliwy do ognia dolał raport KNF, który pojawił się na początku czerwca i różne medialne doniesienia na temat rzekomych i prawdziwych nieprawidłowości w kasach.
Pod koniec ubiegłego tygodnia SKOK zorganizował konferencję prasową, aby wyjaśnić wszelkie wątpliwości i co ciekawe, nawet znany krytyk kas Maciej Samcik docenił profesjonalizm prezesa Matusiaka.
Jak zapewniał prezes, medialny atak nie odstraszył klientów. Nic z tych rzeczy.
Zresztą ciekawie wygląda kontrast między tytułami i treścią artykułów, a komentarzami czytelników:
źródło: gazeta.pl |
Interesująco też wygląda fakt, że spośród kilkuset komentarzy na temat SKOK-ów, które ukazały się tu na blogu, "Newsweek" wybrał tylko jeden, o bardzo negatywnej wymowie.
Dla mnie ważniejsza od takich artykułów jest faktyczna kondycja SKOK-ów i sam czekam na ich wejście do systemu BFG, co nastąpi pod koniec listopada tego roku.
A jakie jest Wasze zdanie?