piątek, 28 października 2011

Premia za ryzyko jest nieco wątpliwa

Do końca października została tylko jeszcze jedna sesja giełdowa, ale już wiemy, że wreszcie nastąpiła chwila wytchnienia dla inwestorów giełdowych i od dna we wrześniu tuż powyżej 2000 pkt na WIG20 odbiliśmy całkiem sporo, na tyle duże, żeby zapytać czy obecne wejście na rynek i zakup akcji oferuje odpowiednią premię za ryzyko.

O ile w przypadku pojedynczych akcji możemy bez trudu wskazać przykłady, które przynajmniej teraz wydają się nieść jakiś potencjał wzrostowy wynikający z ich niedoszacowania, to sprawa nieco się komplikuje, jeśli spojrzymy na wartości najcięższych indeksów.

Przypomnę niedawny wpis dotyczący rynku amerykańskiego, gdzie John C. Bogle dowodził, że akcje są właściwie wycenione i wspierał się przy tym profesorem Shillerem.

Jeśli chwilę się zastanowimy i popatrzymy na poziom indeksu WIG20, który teraz znajduje się w okolicach 2400 pkt, wydaje się, że taka opinia może być usprawiedliwiona także i u nas, ponieważ powrót do okolic 2600-2700 pkt byłby bardzo dobrym wynikiem i być może nawet pozwolił zakończyć rok na zero (zamknięcie ubiegłego roku: 2744,17 pkt).
















Z drugiej strony spadek o te 10-15% też nie byłby przecież niczym sensacyjnym.

Z tego powodu przypomnę wczorajszy postulat: proponuję obecnie trzymać się płynnych instrumentów, obojętnie czy obstawiasz wzrosty czy spadki.

Natomiast w przypadku poszczególnych spółek byłbym bardzo wybredny i szukał odpowiedniego bufora bezpieczeństwa korygującego ewentualną pomyłkę w szacunkach, czyli na przykład: wyceniam spółkę na X i jeśli kosztuje 50% tego, a na dodatek wykres nie leci pionowo w dół, tylko chociaż w bok, poważnie rozważam wejście.

Pora na comiesięczne podsumowanie portfela.

Od poprzedniego zmieniło się sporo i ważne, że wycena poszła do góry, nie do dołu.

Portfel 56 239,54 zł (45 685,24 zł +10 554,3 zł)

Stopa zwrotu portfela od 26.05.2011 +12,5%; WIG20 -15,6%, WIG -15,3%

Kapitał początkowy 26.05.2011 50 000 zł
26.05.2011: WIG 49 215,53 pkt, WIG20 2855,9 pkt

Poprzednia wersja zakończona 21.05.2011 - stan 81 190,03 zł. Kapitał początkowy 16.09.07 3003,24 zł (po drodze oszczędzanie i reinwestowanie wpływów z reklam i dotacji)


Biuro maklerskie i konta oszczędnościowe 45 685,24 zł

ETFW20L x 40 10 060 zł
Gotówka + depozyty 35 625,24 zł

Zamknięte transakcje w październiku (alfabetycznie):

Agora +386,7 zł/+8,5%
Armatura +120,39 zł/ +5,8%
BB Development +387 zł/+16,1%
BGŻ +606,6 zł/+12,1%
Elektrotim +15,91 zł/+ 0,4%
EFH -248 zł/-3,4%
K2 Internet +96,02 zł/+5,2%
Mostostal Zabrze +647,2 zł/+21,3%.
Netmedia -40,61 zł/ -2%
PEP -567 zł/-9,5%
PZU +324 zł/+11% (+211 zł dywidenda)

W związku z nieco większą ostrożnością przeszedłem tylko na ETF na WIG20 i raczej nie planuję w tym portfelu teraz zakupów akcji, przynajmniej nie tak masowo jak w sierpniu czy wrześniu.

Futures system: -280 zł (2 kontrakty). Zabawne, że na minus w dobrym miesiącu dla longów.

Wynik łączny systemu od uruchomienia na realnym rachunku w 03.2011 +1674 zł, w tym w nowej odsłonie portfela od 26.05.2011 +1202 zł.

Lokaty 10 554,3 zł

Lokata Tax Free Idea Bank 12M 10 554,3 zł

Ostatnie podsumowanie kończyłem tak:

Jutro zaczynamy październik, kiedyś miesiąc oszczędzania, ostatnio rzekomo krachów, ale skoro tak wiele razy następowało potem jakieś mniejsze lub większe odbicie, osoby zupełnie niezaangażowane w rynek akcji powinny przynajmniej się zacząć przyglądać giełdzie.

Myślę, że dodałbym teraz tylko, żeby pamiętać o płynności, kontroli ryzyka i stoplossach.