wtorek, 20 kwietnia 2010

Gdzie kupić akcje PZU?

Na tytułowe pytanie gdzie kupić akcje PZU, w moim przypadku odpowiedź brzmi w XTB.
Przy kupnie płacę prowizję 0,25%, ale przy sprzedaży tylko 0,1% - o ile dokonam jej w ciągu pierwszych pięciu dni sesyjnych.

Wychodzi to taniej niż w mBanku (0+0,39%) czy DM BOŚ (0,19%+0,39%), nie wspominając o Aliorze.

Zresztą nadal nie dorobiłem się nawet konta maklerskiego w mBanku i chwilę się zastanawiałem czy to zrobić, ale XTB rozwiązał ten problem. Macie coś tańszego?


Oczywiście kwestia prowizji nie jest aż tak istotna jak sam kurs PZU i naprawdę przed nami wiele niewiadomych.

Nawet nie jestem pewien tych trzydziestu akcji (przydział 6 maja), bo już dziś ludzie ostro zaatakowali maklerów, choć można się zapisywać jeszcze w przyszłym tygodniu. Ja przeleję gotówkę do XTB na wszelki wypadek w poniedziałek.

Nie mam pojęcia czy 312,5 zł za akcję to dużo czy mało- pokaże nam rynek 14 maja. Nie oczekuję wielkich kokosów, ale powiedzmy te 350 zł ucieszyłoby mnie, choć nie wiadomo co będzie się działo w ogóle wtedy na GPW i innych giełdach - na przykład po ogólnej korekcie kurs PZU może oscylować w zakresie 300-320 zł.

Dużo niewiadomych, tak samo jak rozpiętość wycen od poniżej 300 do powyżej 400 zł za akcję. Kto chce sobie sam analizować ubezpieczyciela na podstawie takich samych wskaźników jak browar czy fabrykę ołówków, może się mocno pomylić ze względu na nieco inne zasady rachunkowości.

Mnie to i tak specjalnie nie interesuje, bo zadecyduje sam rynek. Ryzyko raczej wydaje się stosunkowo niewielkie, niższe od potencjalnego zysku i tej wersji na razie się trzymam.