Mikroloty w Bossie FX

Od dziś DM BOŚ wprowadza w swoim foreksowym ramieniu Bossa FX mikroloty. Dzięki temu dla osób, które chcą przetestować rynek forex za prawdziwe pieniądze, ale u polskiego brokera, albo nie lubią/nie potrzebują zbyt wielkiej dźwigni otwierają się nowe możliwości.

Jakie?

Jak sami piszą:

"Najmniejszą wielkością zlecenia będzie 0.01 lota – czyli 10 razy mniej niż na rachunku Standard. Dla tych którzy chcą sprawdzić siebie na prawdziwym rynku, w zleceniach angażujących depozyt od poziomu 30 zł. Te same godziny handlu, spready, maksymalne wielkości składanych zleceń – mniejsza jest tylko ilości dostępnych instrumentów i ilość otwartych pozycji, dostępne są główne pary walutowe, złoto, ropa, indeksy europejskie i z USA, zboża. W sumie 44 instrumenty inwestycyjne, pozwalające swobodnie poznać specyfikę rynku i samych kontraktów CFD. A maksymalna ilość otwartych pozycji – razem ze zleceniami oczekującymi – może wynieść 10.

Rachunek Mikro – otwierany jako subkonto w ramach Rachunku Standard, – będzie pozwalał otwierać pozycje przeciwstawne w stosunku do rachunku głównego, czyli praktyczny hedging. Przelewy środków między rachunkiem Standard a Mikro będę realizowane natychmiast, z poziomu strony www po zalogowaniu.

Wpłata na otwarcie rachunku to minimum 1000 złotych."

Myślę, że oferta na pewno godna jest zainteresowania, ale proponuję zbytnio nie ekscytować się wynikami konkursu o 100 tys. CHF. Brakuje w nich tych, którzy polegli (zdecydowana większość).