niedziela, 26 czerwca 2011

Nie trzymaj wszystkich jajek w koszyku Leszka Czarneckiego

Trwa festiwal promocji w grupie finansowej kontrolowanej przez Leszka Czarneckiego. Po kolei (czasem równocześnie) atrakcyjne lokaty oferują Open Finance, Getin Bank, Getin Online i Idea Bank.

W sumie dla ciułaczy stanowią one jedną z niewielu oaz, gdzie ich oszczędności mają szansę pokonać inflację bez podejmowania dodatkowego ryzyka.

Jednak tutaj chciałbym przypomnieć o dywersyfikacji: nie trzymaj wszystkich jajek w koszyku Leszka.

Dlaczego?

Oczywiście, że lokaty są zabezpieczone Bankowym Funduszem Gwarancyjnym, ale oferowanie wysokiego oprocentowania wiąże się z pewnymi problemami Getin Holdingu. Jakimi?

Głównie chodzi o jakość portfela kredytowego i kłopot z tym wykresem:














Grupa Getinu udzieliła kredytów o wartości 35. mld złotych z czego aż 27 mld stanowią kredyty hipoteczne (dominują walutowe). Jakość tego portfela spada wraz z osłabianiem się złotego i jak przyznaje sama Grupa w raporcie kwartalnym:

"do czynników, od których zależą przyszłe wyniki Getin Noble Bank zaliczyć należy ryzyko kredytowe i związane z tym odpisy aktualizacyjne, sytuację na rynku finansowym oraz kształtowanie się kursów walutowych."

W czerwcowym raporcie DI BRE pisze, że wyniki za I kwartał "ujawniły również znaczną presję na marżę kredytową oraz utrzymujący się wysoki koszt ryzyka na portfelu kredytów mieszkaniowych".

Dołóżmy do tego niezbyt wysoki współczynnik wypłacalności Getinu (9,83%) i już wiemy, że kolejnych atrakcyjnych lokat nie powinno zabraknąć.

Czy to oznacza, że Getin jest bankrutem i trzeba szybko wycofywać stamtąd pieniądze?

Oczywiście, że nie, tylko warto zachować zdrowy rozsądek i nie wkładać wszystkich jajek do koszyka trzymanego przez Leszka Czarneckiego.