Od pewnego czasu banki chętnie oferują lokaty mobilne, więc pomyślałem, że warto przygotować ranking tych najlepiej oprocentowanych. W ten sposób będzie je łatwo znaleźć w jednym miejscu.
Nie sądzę, żeby istniał jakiś głębszy sens, aby robić taki ranking co miesiąc w formie nowego wpisu, więc wybrałem wariant z aktualizacją. Następną planuję na początku kwietnia.
To pierwsza edycja, więc proszę o wyrozumiałość. Jeżeli coś przeoczyłem czy zmieniły się warunki, zapraszam do podzielenia się wiedzą w komentarzach pod artykułem.
 |
| Kliknij w tabelę, aby ją powiększyć (stan na 17 marca 2016 r.) |
W przypadku lokat mobilnych rzuca się w oczy ich stosunkowo niski górny limit (zwykle 10 tys. zł) oraz fakt, że są najczęściej skierowane do nowych klientów. Z drugiej strony oprocentowanie lokat mobilnych prezentuje się atrakcyjnie na tle tradycyjnych lokat - na przykład niedawno pogorszyły się warunki w Lion's Banku (szczegóły w tabeli).
Jak myślicie - dlaczego banki tak mocno promują bankowość mobilną i przyciągają do niej między innymi atrakcyjnym oprocentowaniem lokat, a czasem premiami pieniężnymi?
Moim zdaniem, chodzi przede wszystkim o koszty.Przygotowanie nawet najdroższej aplikacji mobilnej zawsze będzie tańsze niż utrzymywanie drogich placówek i rzeszy pracowników. Poza tym, jeśli nosimy ze sobą bank w kieszeni, częściej korzystamy z jego usług, czyli generujemy potencjalnie wyższe zyski dla banku.
Dlatego bankom zależy, aby klienci jak najwięcej korzystali z bankowości mobilnej, która na pewno jest sporą wygodą i ułatwia nam życie.
Nad czym powinny jeszcze popracować?
Nad kwestią bezpieczeństwa.
Na pewno pamiętacie opisywaną na blogu sprawę nierozsądnego klienta mBanku, który przez nieuwagę stracił 40 tysięcy złotych.
Dlatego osobiście nie boję się bankowości mobilnej, ale wciąż traktuję ją pomocniczo - na przykład, kiedy chcę zdobyć jakiś bonus z akcji premiowej czy muszę pilnie zrealizować pilny przelew, a mam pod ręką tylko smartfona.
A czy Wy korzystacie z bankowości mobilnej? Jeśli tak, to jakie macie wrażenia. Jeśli nie, dlaczego jej unikacie?
Akcja specjalna: zapisy do 21 marca - szczegóły w oddzielnym artykule.
