Fannie Mae i Freddie Mac są spółkami, które umożliwiają finansowanie kredytów hipotecznych milionom Amerykanów. Dla większego bezpieczeństwa ich stabilność zapewnia rząd. Fannie i Freddie stanowią podstawę kredytowania całego rynku nieruchomości w USA.
W piątek zaraz po sesji giełdowej w Nowym Jorku gruchnęła wiadomość, że audyt wykonany przez JPMorgan wykazał, że wartość aktywów zgromadzonych przez Freddie i w mniejszym stopniu Fannie jest mocno przeszacowana. W notowaniach posesyjnych Fannie spadła aż o 21,88%, a Freddie o 20,78%.
Trzeba przyznać, że manipulacja informacjami w USA nie podoba mi się za bardzo. Czekano do piątku z infem, żeby mieć weekend na podjęcie gorączkowych kroków. Coś tam już wymyślił Paulson i dziś poda pewne szczegóły planu. Nie wiem czy nie wywoła nim jeszcze większego zamieszania na rynku.
Dobrze poinformowani zaszorcili pewnie już w czwartek i stąd te -3%.
Podobnie zwlekano z podaniem hiobowych wieści z Bear Stearnsa.
Czeka nas ciężki tydzień na rynku giełdowym. Pewnie misie będą jeść kawior i pić szampana, a posiadacze akcji z rozpaczą patrzeć na szybko topniejący kapitał. A ja pewnie wylecę z kilku akcji na stopach.