sobota, 30 sierpnia 2014

Polscy inwestorzy odpoczywali na wakacjach. Dolar znowu królem

Trwa ostatni weekend wakacji i jeśli ktoś zrobił sobie w ostatnich dwóch miesiącach urlop także od GPW, niewiele przegapił.
GPW (fot. GPW)
Wystarczy powiedzieć, że na pierwszej lipcowej sesji WIG zanotował otwarcie na poziomie 51 932,32 pkt, a zamyka sierpień przy wartości 51 868,77 pkt, czyli 0,1 proc. niżej.

Zresztą przez cały 2014 r. nasza giełda toczy się na jałowym biegu - od początku roku WIG zyskał 1,1 proc., a na wykresie miesięcznym jedynie uzyskaliśmy potwierdzenie znaczenia wsparcia na poziomie 50 tys. pkt. Ponownie udanie je wybroniliśmy w wakacje i tylko tyle można interesującego odnotować na temat letnich miesięcy na polskim rynku akcji.

Kliknij wykres, aby powiększyć
Natomiast kluczowe wydarzenia obserwujemy oczywiście za naszą wschodnią granicą. Nagle okazało się, że musimy dobrze zastanowić się nad naszym bezpieczeństwem oraz kwestią, czy w kryzysowej sytuacji możemy rzeczywiście liczyć na konkretną, zbrojną pomoc naszych sojuszników z NATO. Czy może tylko na usunięcie Putina z grona przyjaciół prezydenta Obamy na Facebooku i podobne "sankcje"?

środa, 27 sierpnia 2014

NBP: obligacje w OFE były waszymi oszczędnościami, ale tylko tak na niby

NBP co kwartał sporządza raport na temat sytuacji finansowej gospodarstw domowych w Polsce. Od dłuższego czasu jedna jego część niezmiennie mnie bawi, czyli kwota oszczędności Polaków, do których nasz bank centralny dolicza środki zgromadzone w OFE.

Tymczasem szykujące się do skoku na obligacje znajdujące się w portfelach przyszłych emerytów ministerstwo wyjaśniało jesienią ubiegłego roku:

"Nie można uznać, że środki zgromadzone na rachunku członka OFE są własnością ubezpieczonego."
Jacek Rostowski - jeden z twórców "reformy" emerytalnej (fot. materiały prasowe)
Dlaczego w takim razie NBP uparcie dolicza te aktywa do oszczędności zgromadzonych przez Polaków?

Wiadomo - w ten sposób wszyscy jesteśmy bogatsi. Na papierze.

Jak zatem NBP potraktował w swoich rachunkach "transfer" obligacji?

Na stronie 13 najnowszego raportu czytamy:

"Obraz oszczędności gospodarstw domowych w I kw. br. został silnie zakłócony przez jednorazową transakcję przekazania aktywów o wartości 153 151,2 mln zł z Otwartych Funduszy Emerytalnych (OFE) do ZUS. Transakcja ta, zgodnie z metodologią ESA95 szacowania rachunków narodowych, doprowadziła do zmiany wartości konkretnych zmiennych w rachunkach narodowych: oszczędności gospodarstw domowych zostały pomniejszone o tę kwotę, która z kolei zasiliła oszczędności sektora finansowego. Transakcja ta ma charakter rachunkowy i egzogeniczny względem analizowanych w notatce zmiennych ekonomicznych oraz jest jednorazowa i z tego powodu surowe dane (dotyczące oszczędności i zmiany aktywów netto)zostały skorygowane o wspomnianą wielkość, aby zachować spójność i ciągłość szeregów czasowych "

Czy zadowala Was takie wyjaśnienie?

niedziela, 24 sierpnia 2014

Ile zarabiamy? Lista płac 2014

Aby efektywnie oszczędzać i inwestować, należy budować kapitał, a najprostszą drogą do jego zdobycia jest zwyczajna praca na etacie i trzymanie się zasady wydawania mniej niż zarabiasz.

Nieodmiennie wielkie emocje wzbudza regularnie podawane przez GUS przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw. Według ostatniego odczytu wyniosło ono w lipcu 2014 r. 3964,91 zł brutto.
źródło: GUS
Ile z tego otrzymasz "na rękę"?

Jeśli nie korzystasz z dodatkowych ulg, 2829,40  zł miesięcznie, czyli niespełna 34 tysiące złotych przez rok.

W tym miejscu oczywiście protestują wszyscy ci, którzy zarabiają mniej - wystarczy spojrzeć na komentarze, które pojawiają się pod tego typu informacjami publikowanymi na popularnych portalach.

I tu warto zdać sobie sprawę, do czego tak naprawdę służy podawany przez GUS wskaźnik (oprócz wkurzania gorzej zarabiających) - między innymi do obliczania składki płaconej na rzecz ZUS przez osoby prowadzące działalność gospodarczą. A więc w interesie ZUS jest jego jak najwyższa wartość.

Poza tym nie wszyscy pracują w przedsiębiorstwach.

Dlatego być może bliższe prawdy jest obliczenie Łukasza Piechowiaka, który wskazał, że połowa Polaków zarabia mniej niż 3115 zł brutto (2237 zł netto) - dane z jesieni 2012 r.

Z kolei znacznie bardziej optymistyczne wyliczenia znajdziemy na stronie Wynagrodzenia.pl.

W świetle tych sprzecznych informacji  mam pytanie do odważnych - ile rzeczywiście zarabiacie miesięcznie i na jakim stanowisku? Warto dorzucić parę szczegółów, typu doświadczenie/wykształcenie/województwo itp.

Ciekawe, jak wygląda prawdziwa lista płac 2014 r.

piątek, 22 sierpnia 2014

Oto lekarstwo na marazm giełdowy i szaleństwa tłumów

Na czwartkowej sesji amerykański indeks akcji S&P 500 po raz kolejny ustanowił rekord wszech czasów i szybko zbliża się do okrągłej bariery (?) 2000. punktów. Brakuje zaledwie kilku punktów.

Oczywiście wiele osób ostrzega przed puchnącą bańką spekulacyjną (niektórzy już od lat), ale może lepiej trzymać się długoterminowego trendu wzrostowego i nie zgadywać na siłę szczytów i dołków? 

Zupełnie inaczej wygląda sytuacja na warszawskiej giełdzie, gdzie od kilku miesięcy panuje marazm. Na plus należy zapisać obronę poziomu 50 tys. pkt przez WIG. Jednak nie ma co się oszukiwać - jak do tej pory, w 2014 roku możemy mówić co najwyżej o ruchu bocznym.

Kliknij wykres, aby powiększyć
Oczywiście w przypadku poszczególnych spółek stopy zwrotu są mocno zróżnicowane - znajdziemy zarówno takie jak JSW (-36,9% w 2014 r.), jak też Elzab (+171,2%).

Nie zmienia to dość smętnego obrazu GPW.

A jakie jest lekarstwo na marazm giełdowy?

środa, 20 sierpnia 2014

"Rynki finansowe to pralnie brudnych pieniędzy, a spółki emitują własne pieniądze kosztem całego społeczeństwa"

Piotr podsunął w komentarzu link (dzięki) do intrygującego nagrania wideo na temat tego, czym są pieniądze i giełda w wersji alternatywnej, nawet bardzo alternatywnej.

Nie do końca byłem przekonany, czy jest to program satyryczny, czy publicystyczny, ale zdaje się, że Autor ma poczucie misji do spełnienia i mówi zupełnie poważnie. Zresztą zobaczcie sami (niecierpliwym proponuję przewinąć do najciekawszej części, która zaczyna się od 8:09):



Na pewno zastanawia głosowanie internautów, którzy w miażdżącej przewadze głosują "na tak" za filmem:

poniedziałek, 18 sierpnia 2014

Co wiesz o finansach? Sprawdź

W ostatniej dyskusji na temat deflacji, która pojawiła się po raz pierwszy w historii trzeciej Rzeczpospolitej nieco brakuje mi szerszego kontekstu, czyli tego, co naprawdę wiemy o finansach i ekonomii. W maju przedstawiałem pewien prosty test z trzema pytaniami, który wskazuje, że niestety większość ludzi należy do analfabetów finansowych.
Fot. sxc.hu
Przypomnę trzy proste pytania zadane ankietowanym w wielu krajach z całego świata i kto nie odpowiadał wcześniej, niech spróbuje swoich sił:

1) Posiadasz 100 zł i wpłacasz środki na odnawialną lokatę oprocentowaną 2 procent rocznie. Ile będziesz mieć pieniędzy na rachunku po pięciu latach, jeśli nie będziesz wycofywać środków?

A) więcej niż 102 zł
B) dokładnie 102 zł
C) mniej niż 102 zł
D) nie wiem/odmawiam odpowiedzi

2) Oprocentowanie twojego konta wynosi 1 procent rocznie, a roczna inflacja 2 procent. Czy po roku możesz kupić:

A) więcej niż dziś
B) dokładnie tyle samo
C) mniej niż dziś
D) nie wiem/odmawiam odpowiedzi

3) Czy uważasz, że następujące stwierdzenie "Kupno akcji pojedynczej spółki jest mniej ryzykowne, niż kupno funduszu akcji" jest:

A) prawdziwe
B) fałszywe
C) nie wiem/odmawiam odpowiedzi

Lokata od 30 do 50 tys. zł, zakładana w oddziale Expandera; nowi klienci, gwarancje BFG

czwartek, 14 sierpnia 2014

Deflacja! Co robić z oszczędnościami?

Zgodnie z naszymi oczekiwaniami GUS podał  informację o pierwszej deflacji w historii trzeciej Rzeczpospolitej.

W skali rok do roku mierzonej od lipca 2013 r. do lipca 2014 r. zmiana cen wyniosła -0,2 proc., a  w rozbiciu na poszczególne kategorie wygląda to tak:
Kliknij, aby powiększyć tabelę (źródło: GUS)
Aby obraz był pełniejszy, musimy wziąć pod uwagę dokładny skład koszyka GUS, według którego oblicza się zmiany inflacji/deflacji konsumenckiej (CPI) i wbrew miejskim legendom nie znajdziemy w nim tankowców czy lokomotyw, choć na pewno da się trochę go "podrasować".

A co konkretnie zawiera koszyk inflacyjny GUS?

poniedziałek, 11 sierpnia 2014

Zarobił 160 procent na polskich akcjach. Co zaleca profesjonalista?

Zainteresowani inwestowaniem zapewne kojarzą program telewizyjny "Milion w portfelu", w którym wirtualnym milionem złotych z lepszym lub gorszym skutkiem zajmują się profesjonaliści. Akcja trwa już kilka lat i do wyróżniających się uczestników z pewnością zalicza się założyciel i prezes TFI Quercus Sebastian Buczek.

Przez trzy lata jego portfel wypracował imponujący zysk: ponad 160 procent.
źródło: TVN24 Biznes i Świat
Jeśli przyjrzymy się dokładniej wykresowi powyżej, zauważymy, że od pewnego czasu w portfelu nastąpiła stagnacja związana z gorszą koniunkturą na polskim rynku, zwłaszcza w segmencie mniejszych spółek - na przykład indeks WIG250 schudł w 2014 r. aż o kilkanaście procent.

Co w tej sytuacji proponuje Sebastian Buczek?

piątek, 8 sierpnia 2014

Ta spółka daje pewne i trwałe perspektywy na wzrost inwestycji

6 lipca 2011 roku na warszawskiej giełdzie z wielką pompą zadebiutowały akcje JSW. Grała nawet orkiestra górnicza.
fot. Agnieszka Materna/JSW
Oficjele cieszyli się sukcesem, a ówczesny minister gospodarki i wicepremier, specjalista od kontraktów gazowych Waldemar Pawlak oświadczył - Inwestycja w spółkę, która produkuje to, co jest potrzebne dla przemysłu i gospodarki, daje pewne i trwałe perspektywy na wzrost inwestycji.

fot. Agnieszka Materna/JSW
Niestety sam nie podzielałem tego urzędowego optymizmu i wycofałem się z tych akcji z niewielkim zyskiem już na pierwszej sesji giełdowej po 139,1 zł (cena emisyjna wyniosła 136 zł za akcję):


Dlaczego piszę o tym akurat teraz?

wtorek, 5 sierpnia 2014

Bank rozdaje tablety - proste warunki do spełnienia

Zasadniczo od dawna nie przygotowywałem artykułów o poszczególnych promocjach bankowych i raczej staram się sporządzać bardziej przekrojowe zestawienia, takie jak to z najlepszymi lokatami i kontami bankowymi.

Jednak tym razem zrobię wyjątek, ponieważ oferta wydaje mi się atrakcyjna, a warunki do spełnienia nie są zbyt wygórowane. Na dodatek samo konto daje wymierną korzyść, czyli trzyprocentowy moneyback za transakcje w sieci.

O co konkretnie chodzi?

Ruszyła promocja w banku BNP Paribas, w której w prosty sposób zdobędziesz tablet Samsung Galaxy Tab P3 Lite SM-T110 wart około 400 zł (nagroda jest zwolniona z podatku).

Co należy zrobić?

poniedziałek, 4 sierpnia 2014

Najlepsze lokaty i konta bankowe sierpień 2014

W ubiegłym tygodniu w mediach społecznościowych olbrzymią furorę zrobiła akcja "jedz jabłka" wymyślona przez Grzegorza Nawackiego z "Pulsu Biznesu". Polskie jabłka trafiły nawet do BBC.
Fot. freeimages.com
Akcje jest zabawną ripostą na sankcje wprowadzone przez Rosję, która wstrzymała import polskich warzyw i owoców.

Jednak za zakazem kryje się coś więcej, czyli potencjalnie... niższa inflacja CPI w Polsce, a ta służy nam również do oceny rentowności zakładanych obecnie lokat oraz środków trzymanych na kontach oszczędnościowych.

Żywność, która nie trafi na rynek rosyjski, pozostanie w Polsce i obniży inflację konsumencką. Na dodatek ceny towarów rolnych spadają na całym świecie, głównie z powodu udanych plonów ("klęska urodzaju").

Poza tym wojna handlowa Zachodu z Rosją na pewno wpłynie negatywnie na polską gospodarkę i możliwe, że będzie to kolejny bodziec zachęcający RPP do obniżki stóp procentowych na posiedzeniu 3 września (analitycy mBanku obstawiają, że główna stopa spadnie z 2,5. do 2. procent).

W tej sprawie opinie ekonomistów są podzielone, tak jak zresztą różnią się wypowiedzi poszczególnych członków RPP. Natomiast w świetle niemrawego zachowania polskiej giełdy (licząc od początku roku WIG znajduje się 1,74% pod kreską), taktyka wyszukiwania najlepszych lokat i kont oszczędnościowych wciąż znajduje wielu zwolenników, którzy wskazują, że realnie lokaty przynoszą zyski, na dodatek bez dodatkowego stresu i ryzyka.

NAJLEPSZE LOKATY I KONTA BANKOWE

Na początku przeglądu najlepszych lokat w sierpniu 2014 r. dostrzeżmy kosmetyczną zmianę oprocentowania jednej z najpopularniejszych w ostatnich tygodniach - aktualnie trzymiesięczna Lokata Happy w Idea Banku daje nam 4,75% w skali roku (maksymalnie 10 tys. zł, nowi klienci, nie trzeba zakładać konta).


A gdzie zapłacą nam 5 procent?