Nadal tkwimy w trendzie spadkowym na giełdzie.
Jedyną pociechą dla posiadaczy akcji wydaje się, że nie znaleźliśmy się niżej niż na dołku w lipcu. Jak się uprzemy to można narysować kreskę mini-trendu wzrostowego.
Gdyby tendencja jeszcze chwilę potrwała mogłoby nas spotkać ciekawe starcie obu linii. Taka hipoteza może być prawdopodobna skoro mamy w przyszłym tygodniu wygasanie futures i Dzień Trzech Wiedźm w piątek. Raczej linie się nie spotkają w ciągu tygodnia, bo są za daleko od siebie, ale czary mogą być całkiem niezłe.
Z tego powodu lepiej zachować dużą wstrzemięźliwość co do wiarygodności przyszłotygodniowych możliwych szaleństw.
Stan portfela 23 121,65 PLN (7520,26 +448,39+ 12 646+2507)
Biuro maklerskie 7520,26 PLN :
S na KGHM FKGHU8 x 1
Certyfikaty na indeks WIG20 UCW20AOPEN x 5
wartość 403,55 PLN
Getin 100 akcji wartość 970 PLN
Olympic 140 akcji wartość 1001 PLN
PKN Orlen 35 akcji wartość 1125,25 PLN
gotówka +depozyt na futures 4020,46 PLN
+przelew 240 PLN
Jednak w tym tygodniu udało mi się w poniedziałek dosłać 240 zł do bossy ( 200 kolejne zaskórniaki+40 z mBanku). Następny przelew przyjdzie 29.09.
Miałem nie ruszać fut i odpuściłem sobie FW20, ale popróbowałem szczęścia na akcyjnych.
2 transakcje na plus (w sumie skromne 111 zł) oraz jedna w trakcie na razie na minusie – spekulacja na spadki na KGHM (w tej chwili – 163 zł). Wyrzucam jeśli Miedź przejdzie 68 zł, a do dołu na razie nie patrzę (więcej w poprzednim wpisie).
Wyleciałem właśnie z akcji KGHM po 65,65 w tym tygodniu. Strata na transakcji w 6 dni 92,8 zł/ 10,6%. Sporo.
Zredukowałem też liczbę certyfikatów indeksowych do zaledwie 5 i wystawiłem zlecenie kupna znacznie niżej.
Nowością w portfelu są akcje spółki – właściciela kasyn Olympic. Mają największe kasyno w Polsce w hotelu Hilton w Warszawie oraz ponad 100 innych w tej części Europy. Hazardzistów nie zabraknie i w recesji, więc zakup można rzec fundamentalny. Szkoda, że nie ma płynności na papierze.
W przyszłym tygodniu moja aktywność będzie raczej taka jak dziś, czyli bez większych ruchów. Mam nadzieję, że nie wylecę z akcji PKN Orlen (SL 29,5) czy Getin (SL 9). O tym zdecyduje rynek.
W środę przekroczyłem 23 500 zl w portfelu, ale niestety 2 ostatnie dni nie były dobre ani dla złota, ani dla moich futów i akcji. W przyszłym tygodniu czeka nas pewnie lekkie zamieszanie na giełdzie, na które będę patrzył z lekkim sceptycyzmem. Klasycznie powinny być jazdy po 100 punktów na WIG20 w obie strony.
Fundusze inwestycyjne 448,39 PLN:
Legg Mason Akcji 1,44 j.u. 448,39 PLN
Lokaty i depozyty 12 646 PLN:
mBank 1846 PLN
SKOK lokaty 10800 PLN
Pozostałe inwestycje 2507 PLN:
Monety kolekcjonerskie - srebrne 1450 PLN
Sztabka złota 1/2 uncji 907 PLN
Sztuka/kolekcjonerstwo 150 PLN
Zostało mi ponad 3,5 miesiąca do wykonania planu 25 000 w portfelu do końca roku. Mam nadzieję, że nie będzie to wynikać wyłącznie z wpłat. Jak łatwo policzyć zbiega się to mniej więcej z innym założeniem minimum 10 000 w bossie. W tym drugim przypadku liczę na jakieś zyski, a jeśli nie wystąpią dorzucę trochę gotówki z mBanku. Poprzedni rok kończyłem portfelem o wartości 12 920,55 zł. Miło byłoby go podwoić, a w 2009 przynajmniej powiększyć o połowę. Co będzie? Czas pokaże. Pracuje on na korzyść cierpliwych.