Robert J. Shiller (współtwórca indeksu cen domów w największych usiackich metropoliach) należy do moich ulubionych ekonomistów. Właśnie ukazało się polskie wydanie jednej z jego książek, a znającym angielski szczególnie polecam wcześniejszą pozycję: "Irrational Exuberance".
Ambitniejszym proponuję przejść prowadzony przez niego "ECON 252: Financial Markets" oferowany całkowicie za darmo przez Yale.
Dodatkowo sugeruję wysłuchać wywiad, który udzielił na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos Henry'emu Blodgetowi i Robertowi W. Johnsonowi.
niedziela, 30 stycznia 2011
sobota, 29 stycznia 2011
Efekt stycznia tym razem zadziałał
Od początku grudnia możemy dostrzec na naszej giełdzie (nieco wcześniej niż wskazuje na to nazwa) efekt stycznia, który polega na tym, że mniejsze spółki zachowują się relatywnie lepiej od blue chipów. Zerknijmy na porównanie indeksu sWIG80 ze wskaźnikiem WIG20:
środa, 26 stycznia 2011
Mamy podwyżkę oprocentowania
No to mamy podwyżkę oprocentowania. Nareszcie? Hurra?
Niestety, nie chodzi o lokaty, ale o karty kredytowe. Banki skwapliwie skorzystały z okazji i skoro od 20.01 stopa lombardowa podskoczyła do 5,25%, błyskawicznie zareagowały.
Zgodnie z zasadą, że maksymalne oprocentowanie kredytu na karcie wynosi czterokrotność stopy lombardowej, mogą je podnieść z 20. do 21% i tak też zrobił znany z niskiego oprocentowania lokat oraz wysokiego kredytów włoski bank Pekao SA.
Niestety, nie chodzi o lokaty, ale o karty kredytowe. Banki skwapliwie skorzystały z okazji i skoro od 20.01 stopa lombardowa podskoczyła do 5,25%, błyskawicznie zareagowały.
Zgodnie z zasadą, że maksymalne oprocentowanie kredytu na karcie wynosi czterokrotność stopy lombardowej, mogą je podnieść z 20. do 21% i tak też zrobił znany z niskiego oprocentowania lokat oraz wysokiego kredytów włoski bank Pekao SA.
wtorek, 25 stycznia 2011
Otwierać lokaty czy czekać?
Ostatnia kosmetyczna podwyżka stóp procentowych przez RPP o całe 0,25% rozbudziła wielkie nadzieje, że niby od razu banki rzucą się do oferowania lepszych lokat.
Nic z tych rzeczy.
Większość z nich ma wystarczającą bazę depozytową do udzielania bieżących kredytów i poza grupą Leszka Czarneckiego nie ma za wiele nowinek na rynku.
Mogłaby nią być trzymiesięczna lokata w Meritum Banku, ale trzeba było się strasznie śpieszyć, bo od jutra obowiązują znacznie gorsze warunki. Jednak pośpiech nie był tu szczególnie potrzebny.
Nic z tych rzeczy.
Większość z nich ma wystarczającą bazę depozytową do udzielania bieżących kredytów i poza grupą Leszka Czarneckiego nie ma za wiele nowinek na rynku.
Mogłaby nią być trzymiesięczna lokata w Meritum Banku, ale trzeba było się strasznie śpieszyć, bo od jutra obowiązują znacznie gorsze warunki. Jednak pośpiech nie był tu szczególnie potrzebny.
Kiedy wyjść z akcji Optimusa?
Od września ubiegłego roku trwa moja przygoda z Optimusem. Najpierw miałem nieco mniej akcji, teraz od dłuższego czasu w portfelu widać tysiąc akcji i sam patrzę ze spokojem na „pompkę” na parkiecie. Zapewne każdy ma swoją własną strategię wyjścia i niech najlepiej się jej trzyma – na przykład – czeka na 10 zł, albo na 17 maja, czyli premierę Wiedźmina 2. Jednak kilka razy w tygodniu dostaję to samo pytanie, które widać w tytule posta: kiedy wyjść z akcji Optimusa?
niedziela, 23 stycznia 2011
Przyglądamy się dokładnie Ukrainie
Mark Mobius jest znanym miłośnikiem rynków wschodzących i jego opinie czasem wzbudzają gorące emocje. Tym razem wykorzystam jego wpis na blogu, aby spróbować odpowiedzieć na odwieczne pytanie „w co inwestować?”, które co chwila pada także tutaj.
Odpowiedziałbym na nie tak- dopóki sam nie wiesz, nie inwestuj i trzymaj pieniądze w bezpiecznych instrumentach, ale to zapewne dla wielu osób za mało, więc wróćmy do doktora Mobiusa.
Odpowiedziałbym na nie tak- dopóki sam nie wiesz, nie inwestuj i trzymaj pieniądze w bezpiecznych instrumentach, ale to zapewne dla wielu osób za mało, więc wróćmy do doktora Mobiusa.
czwartek, 20 stycznia 2011
Boris Becker mówi o giełdzie i pieniądzach
Boris Becker przeszedł do historii tenisa jako najmłodszy zwycięzca w historii prestiżowego turnieju rozgrywanego na kortach londyńskiego Wimbledonu. Stało się to w 1985 roku, kiedy „Bum-Bum” nie ukończył jeszcze nawet 18. lat.
poniedziałek, 17 stycznia 2011
Lokata Urodzinowa na 5,5% w Polbanku z haczykiem
Polbank właśnie zaoferował pięciomiesięczną Lokatę Urodzinową na 5,5% z codziennym naliczaniem odsetek. Minimalna kwota lokaty wynosi 5000 PLN, maksymalna 5 mln PLN. Wcześniejsze zerwanie oznacza utratę 80% odsetek. Promocja potrwa do końca marca i na pierwszy rzut oka wygląda to bardzo przyjemnie, ale znajdziemy tu haczyk.
Wcale nie chodzi o brak gwarancji BFG (przypominam, że od początku roku kwota gwarantowana skoczyła do równowartości 100 000 EUR).
Wcale nie chodzi o brak gwarancji BFG (przypominam, że od początku roku kwota gwarantowana skoczyła do równowartości 100 000 EUR).
sobota, 15 stycznia 2011
Idea Bank podbija stawkę
Nowy bank Leszka Czarneckiego podbija stawkę i podnosi oprocentowanie depozytów. Myślę, że to dobre info dla posiadaczy gotówki, którzy szukają jakiejś sensownej lokaty.
Burton Malkiel nadal wierzy w random walk
Dobiegający osiemdziesiątki profesor z Princetonu Burton Malkiel raczej pozostanie przy swoich poglądach na temat rynków finansowych i giełd aż do grobowej deski, choć wydaje mi się, że o ile natura ludzka aż tak szybko się nie zmienia, to rynki cały czas ewoluują.
Malkiel wciąż wierzy wświętego Mikołaja i krasnoludki efektywne rynki i wyznaje swoją teorię błądzenia losowego rynków finansowych.
Moim zdaniem ingerencja Banku Rezerwy Federalnej i innych banków centralnych w wolny rynek doprowadziła do sytuacji, że banki są w sytuacji win-win. Na przykład Goldman Sachs pakuje 450 mln USD w Facebooka i jeśli inwestycja uda się, cieszy się zyskiem i zarabia kasę, a jeśli straci pieniądze - zawsze może poprosić o wsparcie wujka Bena.
Malkiel wciąż wierzy w
Moim zdaniem ingerencja Banku Rezerwy Federalnej i innych banków centralnych w wolny rynek doprowadziła do sytuacji, że banki są w sytuacji win-win. Na przykład Goldman Sachs pakuje 450 mln USD w Facebooka i jeśli inwestycja uda się, cieszy się zyskiem i zarabia kasę, a jeśli straci pieniądze - zawsze może poprosić o wsparcie wujka Bena.
czwartek, 13 stycznia 2011
Czyje komentarze i blogi warto czytać?
Ciekawi mnie czyje komentarze i blogi związane z ekonomią, finansami i inwestowaniem warto czytać Waszym zdaniem? Ograniczmy się może do świata polskojęzycznego. Może znajdziemy kogoś dotąd nieodkrytego.
A w ramach autopromocji robię zrzut ze strony 16 z raportu sporządzonego przez SII, które w ubiegłym roku badało inwestorów:
A w ramach autopromocji robię zrzut ze strony 16 z raportu sporządzonego przez SII, które w ubiegłym roku badało inwestorów:
środa, 12 stycznia 2011
MultiBank oferuje lokatę na 5,5% i chce minimum 100 tys. depozytu
Czasami nie rozumiem bankowców. Dość często tych z BRE. Tym razem MultiBank wspaniałomyślnie zaproponował posiadaczom konta Aquarius trzymiesięczną lokatę na 5,5% brutto żądając minimum 100. tysięcy depozytu i to wszystko szumnie nazwał promocją.
Nie bardzo łapię taką politykę. Jeśli nie potrzebują pieniędzy, po co oferują lokaty sromotnie przegrywające choćby z tymi z codziennym naliczaniem odsetek z Getin Online z tak zaporową kwotą wejściową (na dodatek muszą to być nowe środki w MultiBanku)?
Może jak ktoś ma tysiąc czy dwa, w sumie nie ma dla niego wielkiej różnicy w odsetkach, ale po co osoba ze sporym kapitałem miałaby się pakować do MultiBanku i dostać w zamian mniej odsetek? Trudno mi powiedzieć. Pewnie wiedzą to tylko w BRE Banku.
Nie bardzo łapię taką politykę. Jeśli nie potrzebują pieniędzy, po co oferują lokaty sromotnie przegrywające choćby z tymi z codziennym naliczaniem odsetek z Getin Online z tak zaporową kwotą wejściową (na dodatek muszą to być nowe środki w MultiBanku)?
Może jak ktoś ma tysiąc czy dwa, w sumie nie ma dla niego wielkiej różnicy w odsetkach, ale po co osoba ze sporym kapitałem miałaby się pakować do MultiBanku i dostać w zamian mniej odsetek? Trudno mi powiedzieć. Pewnie wiedzą to tylko w BRE Banku.
niedziela, 9 stycznia 2011
Social bubble = dotcom bubble?
Nie wiem ile osób czytających bloga przeżyło bańkę internetową na własnej skórze i obserwowało jak „internet” stał się słowem - wytrychem, otwierającym drzwi do rakiet lecących prosto w kosmos czy biletem do balonów szybujących wysoko nad ziemią?
Wyglądało to naprawdę fascynująco, nie tylko z powodów finansowych (rosnący stan rachunku zawsze cieszy), ale także psychologicznych i socjologicznych. Dochodziło do tak zabawnych paradoksów, gdy radomski producent butów Ariel zmieniał profil działalności i nazwę na Internet Group (nota bene - spółka znajduje się w upadłości likwidacyjnej), co zupełnie wystarczało do „jazdy" na GPW.
Wyglądało to naprawdę fascynująco, nie tylko z powodów finansowych (rosnący stan rachunku zawsze cieszy), ale także psychologicznych i socjologicznych. Dochodziło do tak zabawnych paradoksów, gdy radomski producent butów Ariel zmieniał profil działalności i nazwę na Internet Group (nota bene - spółka znajduje się w upadłości likwidacyjnej), co zupełnie wystarczało do „jazdy" na GPW.
niedziela, 2 stycznia 2011
Najlepsze lokaty i konta bankowe styczeń 2011
Zaczęliśmy nowy rok, więc pora na oszczędzanie i inwestowanie. Na początek tradycyjny subiektywny zestaw, który zawiera najlepsze lokaty i konta według stanu z początku stycznia 2011 roku.
Osobom ceniącym sobie każdą złotówkę proponuję rozważenie pomysłu z otwarciem Konta Skarbonkowego w Getin Online, tym bardziej, że Getin24 zaczął od stycznia kasować 4,99 PLN opłaty miesięcznej za prowadzenie rachunku i zrobił to w nieładnym stylu.
Osobom ceniącym sobie każdą złotówkę proponuję rozważenie pomysłu z otwarciem Konta Skarbonkowego w Getin Online, tym bardziej, że Getin24 zaczął od stycznia kasować 4,99 PLN opłaty miesięcznej za prowadzenie rachunku i zrobił to w nieładnym stylu.