Tak jak niedawno deklarowałem po kolejnej obniżce oprocentowania rachunku oszczędnościowego w Eurobanku do 4,05% netto, zostałem niejako zmuszony do otwarcia kolejnego konta oszczędnościowego i wybór padł na konto optymalne w Open Finance.
Konto jest bezpłatne, tak samo karta. Na dodatek można otrzymać na początku jedną z pięciu nagród w promocji: nawigację samochodową, drukarkę, iPoda, aparat fotograficzny lub dysk zewnętrzny 250 GB. Wszystkie te przedmioty mają wartość w okolicach 200 PLN.
W zamian należy wykonać trzy czynności:
-podpisać i przekazać pracodawcy deklarację przelewania wynagrodzenia na konto;
-wpłacać na konto co najmniej 1000 PLN miesięcznie przez 12 miesięcy;
-wykonywać transakcje bezgotówkowe kartą o wartości co najmniej 400 zł co miesiąc także przez rok kalendarzowy;
Jeżeli nie spełnisz któregoś z warunków, bulisz 10 zł za konto za każdy miesiąc i płacisz jednorazową karę od 50 do 150 PLN.
Dla mnie to za skomplikowane i odpuściłem sobie ten „prezent” (dla mnie kłopot), ale zapewne znajdzie się jakiś amator promocji, który chce tego iPoda czy nawigację.
Bardziej interesuje mnie rachunek oszczędnościowy oprocentowany 4,5% netto (promocyjne oprocentowanie przedłużone do 14 października).
Zgodnie z regulaminem można posiadać trzy takie rachunki i zakładanie jest nieco dziwaczne, ponieważ nie mogłem zrobić tego jednorazowo, tylko po zatwierdzeniu operacji SMSem musiałem czekać do następnego dnia aż poprzedni się aktywuje, czyli zakładałem 3 rachunki oszczędnościowe przez 3 dni.
Po ich założeniu trzeba pamiętać, żeby nie zostawiać ich pustych, ponieważ wystarczy 40,56 zł, aby dopisywał się nam grosz dziennie odsetek. W sumie to niewiele, bo dostaniemy raptem 90 lub 93 grosze miesięcznie na takich trzech kontach, ale jeśli wykonamy podobny manewr w Eurobanku i tam zostawimy 15 (tyle można posiadać rachunków oszczędnościowych) x 45,07 zł to mamy miesięcznie łącznie 5,4 lub 5,58 zł odsetek z zaangażowanych niespełna 800 zł kapitału.
Za drugi i kolejne przelewy w miesiącu z rachunku oszczędnościowego w OF płaci się 4,99 zł. Z tego wynika, że jeśli posiadasz na przykład mniej więcej dziesięć tysięcy oszczędności, najlepiej podzielić je w następujący sposób:
10 000 zł; 40,56 zł; 40,56 zł.
W momencie kiedy chcesz wypłacić pieniądze przelewasz prawie wszystko (zostawiając 40,56 zł) na rachunek główny, wypłacasz sobie ile tam chcesz, a resztę przelewasz na kolejny rachunek oszczędnościowy, gdzie było 40,56 zł (+ naliczone odsetki). W ten sposób uzyskujesz trzy darmowe przelewy na miesiąc.
Kłopot robi się przy większej kwocie, bo trzeba pamiętać o czyhającym podatku Belki od 20 237, 22 zł i najlepiej nie przekraczać 20k zł na jednym koncie, żeby nie wpaść w sidła podatku.
Jeszcze jedną zaletą konta optymalnego jest szybki dostęp do lokat optymalnych, które mimo obcięcia oprocentowania należą do czołówki na rynku.
Sam system wygląda dość topornie, podobno nie można ustawić przelewów z datą przyszłą jeśli nie masz środków, karty są bez chipa itd.
Dla mnie to konto posłuży wyłącznie do trzymania pewnych nadwyżek finansowych (rezerwy), które chcę mieć pod ręką, a nie do codziennych operacji.