OFE zostaną zlikwidowane - znowu nadchodzi rewolucja w emeryturach

Po sobotniej ostrej krytyce OFE ze strony prezesa Jarosława Kaczyńskiego napisałem wprost na Twitterze, że ich koniec jest coraz bliższy. Jednak na pewno nie oczekiwałem informacji o pogrzebie już w poniedziałek.

Rynki kapitałowe nie lubią niepewności, o czym doskonale wie wicepremier Morawiecki. Dlatego musiał szybko gasić pożar i na zwołanej na pół godziny przed otwarciem dzisiejszej sesji giełdowej konferencji uchylił rąbka tajemnicy, przedstawiając swoje plany jeszcze przed zakończeniem bieżącego okna transferowego.

Czym jest tak zwany "Program Budowy Kapitału Polaków"?

Garść pomysłów znajdziemy w informacji prasowej oraz prezentacji.

W tej ostatniej na stronie 27 widzimy bardzo ważną grafikę:

Kliknij, aby powiększyć

Jasno z niej wynika, że na 1 stycznia 2018 roku planowany jest kolejny rozbiór OFE. W jego efekcie ok. 35 mld zł płynnych aktywów (gotówka, obligacje i akcje zagraniczne) trafi do Funduszu Rezerwy Demograficznej, a pozostałe nieco ponad 100 mld zł ulokowanych w polskich akcjach do "Otwartych Funduszy Inwestycyjnych Polskich Akcji w ramach IKE".


Najprościej mówiąc wygląda na to, że rząd jednym ruchem odetnie około jedną czwartą środków i zamieni na wirtualne zapisy, a pozostałe trzy czwarte podzieli proporcjonalnie wśród obecnych posiadaczy jednostek OFE i wrzucie je do nowych IKE.

No właśnie - to budzi moje największe zdziwienie.

Jak można mieszać OFE, czyli przymusowy system, z dobrowolnymi wpłatami w IKE/IKZE?

Co z takimi ludźmi, jak wielu Czytelników tego bloga, którzy od lat samodzielnie oszczędzają na emeryturę?

Na razie nie znamy odpowiedzi na to pytanie poza zapewnieniami o uproszczeniu obecnego III filaru. Ta deklaracja kłóci się z planami prowadzenia ewidencji IKE i IKZE przez... ZUS (str. 19 prezentacji):

W nowym systemie IKE można będzie odebrać 25% środków przy przejściu na emeryturę, a resztę stopniowo z czasem.

Jakie jeszcze pomysły przedstawił premier Morawiecki?

Na przykład dobrowolne oszczędzanie na emeryturę o nazwie Pracowniczy Plan Kapitałowy, do którego domyślnie byliby zapisywani wszyscy pracownicy czy Indywidualne Plany Kapitałowe dla mikroprzedsiębiorstw. Są one jeszcze w powijakach i nie widzę sensu o nich się rozpisywać - odsyłam do prezentacji.

Kolejna idea wzbudziła dziś spore poruszenie w mediach społecznościowych:

Jakby ktoś przeoczył - fragment Programu Budowy Kapitału Polaków autorstwa premiera Morawieckiego. #obligacje #Lotto pic.twitter.com/n2zElCVpdF

— App Funds (@appfunds) 4 lipca 2016

Tego typu obligacje oferuje się między innymi w Wlk. Brytanii. Ciekawe, jak sprawdziłyby się w Polsce. Ja na pewno nie skorzystam. Tak samo nie gram w Lotto.

Innym nowym rodzajem papierów dłużnych mają być obligacje infrastrukturalne.

Oprócz tego Mateusz Morawiecki wspomniał o dwóch naprawdę ciekawych rozwiązaniach:

1. Publicznych funduszach nieruchomości (polskich REIT-ach).
2.  Obniżeniu podatki Belki dla inwestycji długoterminowych (na przykład 10% dla trwających powyżej roku).

Podsumowując - od 1 stycznia 2018 r. OFE zostaną odchudzone o 1/4 i dzięki temu rząd zyska 35 mld zł, a pozostałości zmienią szyld i będą działać aż do kolejnej "reformy".

Może zostaną uruchomione jakieś nowe programy.

Skoro nie wiem, co się stanie z moim IKE, anulowałem wszystkie zlecenia kupna akcji i będę się zastanawiał, czy stopniowo z tego się nie wycofać. Nie sądzę też, żeby i u innych wzrósł entuzjazm do oszczędzania i inwestowania w programach rządowych.