sobota, 29 grudnia 2012

26 procent zysku to za mało...

W 2012 roku WIG zyskał 26 procent. W czasach wszechobecnych, wielce bałamutnych reklam rynku forex taka wartość nie robi na nikim zapewne wielkiego wrażenia, więc dokonam drobnej manipulacji:

z kwoty 20. tys. zł zrobilibyśmy przy takiej stopie zwrotu po 10 latach ponad 200 tys. zł, a po 20 latach 3,2 mln zł.

Gdzie tkwi słabość rozumowania?

O ile podatek możemy wykpić wskazując, że może to być na przykład inwestowanie w ramach rachunku IKE (przy okazji - limit na 2013 r. wyniesie 11 139 zł),  najważniejszy fakt jest taki, że w symulacjach nigdy nie ma strat (pominęliśmy też prowizje i problem, że fizycznie nie można kupić indeksu WIG).

Tymczasem interesujące jest, że patrząc na reklamy foreksu wielu nowicjuszy zapewne sądzi, że osiągnięcie takich wartości nie w rok, ale nawet w miesiąc (słuchałem i czytałem już opinie wielu osób zarzekających się: - Nie jestem chciwy, zarabiam 1 procent dziennie) nie jest niczym szczególnym. W takim razie po co czekać 20 lat? Za 20 miesięcy będziesz miał z 20k ponad 3 mln....


Czy jest to możliwe?

Zapewne tak. W końcu w Lotto też wygrywają jakieś jednostki. Jednak prawdopodobieństwo jest naprawdę niskie, natomiast szansa na bankructwo przekracza 99 proc.

Moim zdaniem, każdy może próbować wszystkiego, ale w pewnym momencie trzeba trzeźwo spojrzeć za siebie i ocenić czy warto to robić, czy nie i wszystko na chłodno policzyć. Idealnym momentem jest koniec roku.

U mnie działa jak na razie głównie system futures i dlatego tu inwestuję jedyne poważniejsze pieniądze na rynkach kapitałowych. Jak zacznę zarabiać więcej na akcjach, dopłacę, podobnie z FX (pocieszam się trochę, że udało mi się zachować większość kasy u brokera, mimo wielu dość szalonych testowanych koncepcji).

Marzycielom dorzucam tabelkę spółek z najwyższymi stopami zwrotu na GPW w 2012 roku:

W styczniu wpłacam nowe środki do IKE i jedną ze spółek, nad którą mocno się zastanawiam jest PGNiG (wybicie techniczne w górę po umowie z Gazpromem na początku listopada, szanse związane z nowym balonikiem z napisem "gaz łupkowy", zmiana nazwy itd.).