Niedzielny ranek jest dobrym momentem do ustalenia planów na kolejny tydzień.
Akcje
Portfel zostawiam bez zmian, o ile MCI nie spadnie < 24 PLN. W takim wypadku wyrzucam. Po nieudanej transakcji pieniądze zostawię do wystygnięcia i dam im co najmniej 7 dni wolnego. Jednostki indeksowe na pewno zostają w portfelu bez względu na sytuację. Interesuje mnie kilka spółek, ale na razie nie mam wolnych środków, więc niezbyt przykładam się do ich analizy. Ze względu na mój spokojny styl, szukam raczej wartości wewnętrznej, niż okazji do szybkiej spekulacji. Uważam, że najlepiej połączyć analizę fundamentalną z techniczną, która ma wskazać korzystny moment wejścia. A i tak najistotniejsze jest umiejętne zarządzanie kapitałem (cięcie strat, angażowanie się max 20 % w 1 spółkę itd.) .
Fundusze akcji
Jutro malutki zakup za 50 PLN Unikorona Akcji. Kiedy dojdę do 2000 PLN, zastanowię się czy nie przerzucić część środków do funduszu indeksowego WIG20 czyli miniwigów MW20. Ogólnie wyniki funduszy są dość marne w porównaniu z benchmarkami. Tego się spodziewałem, ale traktuję je jako ryzykowną skarbonkę, którą co jakiś czas opróżnię przerzucając środki na budowę funduszu indeksowego.
Monety kolekcjonerskie
Prawdopodobnie dokupię jeszcze 2 lub 3 x Haczów już w najbliższym tygodniu. Widzę tu szansę na >50 % zarobku w 2008. Ryzyko jest niewielkie, ponieważ monety są dostępne w większości oddziałów NBP po cenie emisyjnej 95 PLN. Jak się skończą, szacuję, że cena skoczy na min. 150 PLN (cena z najnowszego katalogu Fischera ). Hmm, może nawet wcześniej. Zaczynają się cuda na allegro
Sam się kiedyś śmiałem z takiego aptekarskiego inwestowania. Z wiekiem zrozumiałem, że tak jest dużo łatwiej i skuteczniej niż np. szaleć na parkiecie za pożyczone na Hawe czy na 20 futach. Liczy się końcowy efekt.
A jeśli masz plan na najbliższy tydzień, zachęcam Ciebie do podzielenia się nim. Ferment umysłów w inwestowaniu jest jak najbardziej wskazany. Pozdrawiam i życzę sukcesów w nadchodzącym tygodniu.