poniedziałek, 4 lutego 2019

Hossa przyspiesza - ceny mieszkań poszły w rok 15% do góry

Według wstępnych danych GUS polski PKB wzrósł w 2018 r. o 5,1%. W takim środowisku łatwiej walczyć o podwyżkę pensji i w efekcie Polacy generalnie mają do dyspozycji więcej pieniędzy.

Dołóżmy do tego relatywnie niskie oprocentowanie lokat (oczywiście staram się dla Was znaleźć aktualnie najlepsze), niechęć do giełdy, rosnącą zdolność kredytową oraz od lat pozytywny sentyment do nieruchomości i mamy już określony kierunek, w którym obecnie płyną pieniądze wielu Polaków.


Jak wylicza Marcin Krasoń z Home Brokera, ceny transakcyjne mieszkań w największych miastach w 2018 r. poszły w  górę aż o 14,74%.

źródło: Home Broker i Open Finance na podstawie transakcji klientów
Oczywiście są to tylko dane statystyczne i pomiędzy poszczególnymi miastami występują spore różnice.


źródło: Home Broker i Open Finance na podstawie transakcji klientów
Poza tym wspomniane różnice na pewno widać między mieszkaniami nawet w tej samej dzielnicy, w zależności od standardu i lokalizacji. Generalnie kupuje się dużo nowych oraz w segmencie premium, co znacznie podnosi średnią.

Sporo osób próbuje swoich sił na rynku najmu, w tym krótkoterminowego, co również podbija ceny mieszkań.

Według NBP przeciętna rentowność najmu w dużych miastach bije na głowę lokaty i obligacje skarbowe - sięga mniej więcej rocznie 5,5-8% brutto.

A jak jest u Was? Jeśli zajmujecie się najmem, faktycznie tyle realnie zarabiacie?

Przy okazji zapraszam do głosowania w ankiecie na Twitterze:

Ciekawi mnie też, czy planujecie w najbliższym czasie kupić mieszkanie dla siebie lub na wynajem i jak generalnie patrzycie na obecną sytuację na rynku nieruchomości.

Osobiście z zainteresowaniem przyglądam się temu szaleństwu i w skali mikro w ubiegłym roku wykonałem tylko jeden manewr - w wakacje wyremontowałem łazienkę i WC. W tym roku koszt byłby sporo wyższy ze względu na drożejące materiały budowlane i rosnące zarobki ekip remontowych.

Zamiast iść na byle jakie studia, zwłaszcza obecnie, zdecydowanie lepiej zostać dobrym hydraulikiem czy glazurnikiem :-)

A szukającym dodatkowych zysków bez dużego wkładu finansowego podsuwam fajną promocję:

Xiaomi Redmi 6A + darmowa karta kredytowa Simplicity >>