poniedziałek, 28 października 2013

10 nietypowych sposobów zarabiania pieniędzy

Dawno temu, jeszcze w 2008 roku popełniłem tekst "Jak zarobić więcej kasy. 20 sposobów."  Należy on do najpopularniejszych w historii bloga i do tej pory doczekał się blisko stu tysięcy odsłon:





Co mogę dodać do tamtego spisu?

Między innymi intensywne inwestowanie w siebie i własne kwalifikacje, co długoterminowo zwykle przynosi większy zysk, niż na przykład amatorskie próby spekulacji na rynkach kapitałowych.

Poza tym nie trzeba być Einsteinem, aby zauważyć, że najprostszym sposobem wyrwania się z polskiej biedy jest emigracja. Nawet zapowiadający nowy, złoty wiek Polski dr Marcin Piątkowski przyznaje, że daleko nam do poziomu życia przeciętnego obywatela Zachodu. I długo to się nie zmieni.

Jednak obojętnie, gdzie mieszkasz, zawsze w cenie będzie kreatywność i nieszablonowość. Dlatego dziś postanowiłem przedstawić 10 nietypowych sposobów zarabiania pieniędzy. Niektóre są zabawne, albo  zwyczajnie głupie, inne mogą okazać się inspirujące.


1. Człowiek - reklama

Ta idea była próbowana już w różnych odmianach - po prostu zamiast reklamować znane marki za darmo i dumnie wypinać pierś z ich logo, możesz zaoferować siebie jako powierzchnię reklamową do wynajęcia. Tak zrobił pewien Japończyk, który jeździ zatłoczonym tokijskim metrem w godzinach szczytu. Swoje usługi sprzedaje na aukcjach internetowych. Można sobie wylicytować na przykład reklamę proszków od bólu głowy umieszczoną na czole delikwenta.

Fot. Quora




















2. Ambulans-taksówka

Przez zakorkowaną Moskwę łatwiej przebijesz się korzystając  z ambulansu-taksówki. Klient płaci 100-300 dolarów za kurs i szybko dociera do celu. Kto wie, czy i u nas na taki pomysł nie wpadną poszukujący pieniędzy dyrektorzy szpitali?

Fot. Quora


















3. Religia

Na przykład tak:

Fot. Quora


















4. Opieka nad zwierzętami

Zapracowani właściciele często mają problem ze znalezieniem czasu na wyprowadzenie psa na spacer, a natura wzywa i nie poczeka.

Fot. Fickle/stock.xchng

















5. Wypożycz przyjaciela

W czasach Facebooka zaczyna brakować realnych przyjaciół, nie wirtualnych. Dlatego powstał serwis Rent a Friend:



6. Czarne skarpetki z dostawą do domu

Szwajcar Samuel Liechti wpadł na wydawałoby się absurdalny pomysł. Oferuje klientom abonament, w ramach którego otrzymują oni regularnie... czarne skarpetki. W wersji podstawowej płaci się 89 dolarów rocznie za 9 par skarpetek. Wszystkie są czarne, żeby klient nie musiał zastanawiać się, czy skarpetki do siebie pasują. Liechti chwali się, ze zebrał 60 tysięcy klientów z 74. różnych państw.

Liechti i jego skarpetki (fot. You Tube)














7. Ziemia z Irlandii

W czasie pobytu w USA Irlandczyk Alan Jenkins usłyszał jak pewien Amerykanin z irlandzkimi korzeniami powiedział, że ten drugi chciałby, aby na jego trumnę rzucono choćby garść ziemi pochodzącej z kraju przodków. Skoro aż 40 mln Amerykanów przyznaje się do irlandzkiego pochodzenia, Jenkins uznał, że jest to dobry pomysł na biznes i wkrótce powstała firma Auld Sod Gifts specjalizująca się w sprzedaży ziemi z Irlandii.

Fot. Auld Sod Gifts
















8. Ważenie ludzi



9. Dżem domowej roboty

Wielu młodych ludzi marzy o milionach zarobionych w internecie. Dlatego zupełnie nietypowym przypadkiem okazał się Szkot Fraser Doherty, który postawił na... dżem. Oto jego historia:



10.  Postaw się monopoliście

Skoro Polacy są niezadowoleni z usług poczty, Rafał Brzoska postanowił przeciwstawić się monopoliście. Obecnie próbuje podbić świat paczkomatami.



Listę można z łatwością wydłużyć, ale co z niej tak właściwie wynika? Między innymi fakt, że pieniądze da się zarobić na milion sposobów, a kluczowa jest eliminacja paraliżującego strachu przed porażką.