niedziela, 3 czerwca 2012

5 wartości, o których łatwo zapomnieć w pogoni za najwyższą stopą zwrotu

5 wartości
Fot. photojesse

Autorem tego wpisu jest Krzysztof Sobolewski z bloga Metafinanse.pl. Krzysztof ostatnio rozbudował swojego bloga i z tej okazji rozdaje darmowy poradnik finansowy. Na końcu tego artykułu dowiesz się jak go zdobyć.

W tym wpisie nie dowiesz się jak osiągać dwucyfrowe stopy zwrotu na giełdzie. Co więcej, nie wskażę ci też żadnych najlepszych lokat w bankach. Zero chciwości. Ale mimo to ten tekst bardzo ci się przyda. Z jednego prostego powodu: bo przypomina o ważnych rzeczach, o których rzadko mówi się na blogach finansowych.
A chodzi o pięć wartości – lub, jak wolisz, cech charakteru – które są ekstremalnie pomocne w zarządzaniu finansami osobistymi w całości. Od podstaw oszczędzania, przez budżetowanie, aż po inwestowanie na giełdzie.  

Szczerość

A tak naprawdę szczerość i uczciwość. Jeżeli prowadzisz domowy budżet to na pewno wiesz jak ważne jest spisywanie każdego wydatku. Gdy coś pominiesz, nie wpiszesz ostatnich zakupów, to na papierze wszystko będzie wyglądać bardzo ładnie, ale w rzeczywistości będzie brakować Ci pieniędzy. Budżet domowy nie jest po to, by dobrze wyglądać. Prowadzisz go po to, by pomóc sobie w zarządzaniu domowymi finansami. Dlatego tak ważne jest, by uczciwie wpisywać do niego każdy wydatek. Nie zaniżać rachunków, nie zawyżać wpływów. Z inwestycjami jest podobnie. Zwłaszcza, gdy zapisujesz gdzieś swoje wyniki. Nie zaniżaj strat! Jasne, to nieprzyjemne uczucie, gdy odejmujesz kolejne kwoty w swoich obliczeniach. Ale bez takiego szczerego podejścia do własnych porażek trudno będzie ci odnosić sukcesy w przyszłości.

Odpowiedzialność

Na pewno znasz takie powiedzenie: sukces ma wielu ojców, a porażka jest sierotą. Jeżeli chcesz przejąć pełną kontrolę nad swoimi finansami, to musisz przyjąć, że jesteś ojcem (bądź matką) zarówno własnych sukcesów jak i każdej porażki. A odpowiedzialność, zwłaszcza za niepowodzenia, łatwo zrzucić na coś lub kogoś innego. Straciłem na giełdzie, bo:
  • rynek zachował się nieracjonalnie
  • analiza techniczna zawiodła
  • analityk/bloger/dziennikarz doradził złą inwestycję
I tak dalej… Wyliczać można naprawdę długo. Ale ostatecznie każdą decyzję podejmujesz ty sam. Nikt cię nie zmusza do inwestowania pieniędzy (choć potrafię sobie wyobrazić sytuacje, w których okoliczności zmuszają do wycofania się z inwestycji), nikt nie bierze za ciebie kredytu ani nie podejmuje innych decyzji finansowych. Twoje decyzje zależą od ciebie. Nie unikaj odpowiedzialności – dzięki temu na pewno wiele się nauczysz.

Cierpliwość

Cierpliwość jest niezmiernie istotna i w inwestowaniu i w oszczędzaniu. Jeżeli tak jak Warren Buffett opierasz swoją strategię na inwestowaniu w wartość, to siłą rzeczy musisz szkolić się w cierpliwości. Nie wspominając o całym zestawie innych cech, jak chociażby gotowość na straty w krótkim terminie. Oszczędzanie to też gra dla długoterminowców. Może być bardzo trudne, zwłaszcza na samym początku. Kwoty, którymi dysponujesz są małe, rosną powoli i w najbliższym czasie efekty są nikłe, a dochody z odsetek starczają może na jeden obiad w miesiącu. Życia jak rentier nie widać nigdzie na horyzoncie. Na szczęście oszczędzanie wysoko nagradza cierpliwych. Z każdą kolejną wpłatą i z każdym kolejnym miesiącem twoje oszczędności będą rosły coraz szybciej. W długim terminie procent składany ma naprawdę wielką siłę. Musisz tylko pogodzić się z tym, by nie oczekiwać widocznych efektów w ciągu najbliższych miesięcy, czy nawet roku. Prawdziwe korzyści przyjdą dopiero po kilku latach.

Rozwaga

Pieniądze wymagają namysłu. Najgorsze, co możesz z nimi zrobić, to wydać pod wpływem chwilowego impulsu lub zainwestować w ryzykowne instrumenty bez dokładnego przemyślenia swojej strategii. Walka z takimi impulsami wymaga dużej ilości siły woli. Ale w ostatecznym rozrachunku bardzo się opłaca. Dla mnie najlepszy przykład to zakupy gadżetów. Co chwila na rynku pojawia się nowy atrakcyjny telefon, tablet, ultrabook, czy inna nowinka techniczna. Wygląda fajnie, wiele obiecuje, ale czy na pewno ci się przyda (i czy warto zastępować swój obecny setup)? Za każdym razem, gdy mam taką pokusę, daję sobie 1 dzień namysłu na każde 100 zł do wydania. Zazwyczaj ochota na zakup mija już w ciągu pierwszych kilku dni. A z rzeczy, które ostatecznie decyduję się kupić, jestem naprawdę bardzo zadowolony.  

Zaufanie

Te wszystkie powyższe cechy: szczerość, odpowiedzialność, cierpliwość i rozwaga – razem budują ostatnią, nie mniej ważną – zaufanie. Zaufanie do samego siebie. Dzięki niemu wiem, że nie wydam pieniędzy na niepotrzebne gadżety. Wiem, że nie sięgnę do środków z funduszu awaryjnego z byle powodu. Wiem, że mogę zaufać swoim obliczeniom w domowym budżecie. Wiem na co mnie aktualnie stać, a na co nie (ale wiem też, kiedy będę mógł sobie na taki wydatek pozwolić). Mam pewność, że w razie kłopotów finansowych będę miał środki, które mi wtedy pomogą. Te wszystkie wartości, w odniesieniu do własnych finansów, pomagają budować bezpieczeństwo, a w ostateczności nawet wolność finansową.  

Z okazji rozbudowy Metafinansów

Warto pamiętać o tych cechach, a także o tym, że można je trenować. Między innymi o tym piszę na swoim blogu, który ostatnio przeszedł duże zmiany na lepsze :). Dodatkowo, dla czytelników APP Funds przygotowałem krótki poradnik o tym jak wybrać najlepszy bank. Wejdź na Metafinanse.pl i zobacz jak otrzymać ten poradnik.